13-May-2022, 19:29:16
Gdy sytuacja nagle tak diametralnie się zmieniła i Amon tak prędko zdołał doskoczyć do Isabelli zrobiło się nieciekawie... Isabella wszak chciała trzymać go cały czas na dystans...
W tym momencie wokół Amona i Isabelli pojawił się mroczny czarny dym, który zaczął wirować nad dwójką... wirował tak szybko, że Amon gadając do Cynthii prawie go nie zauważył, dostrzegł go dopiero gdy ten huknął w ziemię... w tym momencie Czarny Wilk wziął ogromny rozbieg i naskoczył od tyłu na Amona, wbijając ogromne kły w jego prawą nogę... wgryzł się potężnie, a następnie drasnął łapą z pazurami plecy Amona, ten musiał puścić uścisk na gardle Isabelli, która szybko uderzyła go z całej siły łokciem w brzuch i prędko odskoczyła w pobliże Cynthii, przyciągając do siebie swoją różdżkę...
Zeratu warczał gniewnie... wiedział, że Amon już nie raz próbował skrzywdzić Isabellę dlatego go nie trawił... spojrzał swoimi czerwono-krwistymi oczami na wroga, a następnie dobiegł bliżej Isabelli...
W tym momencie wokół Amona i Isabelli pojawił się mroczny czarny dym, który zaczął wirować nad dwójką... wirował tak szybko, że Amon gadając do Cynthii prawie go nie zauważył, dostrzegł go dopiero gdy ten huknął w ziemię... w tym momencie Czarny Wilk wziął ogromny rozbieg i naskoczył od tyłu na Amona, wbijając ogromne kły w jego prawą nogę... wgryzł się potężnie, a następnie drasnął łapą z pazurami plecy Amona, ten musiał puścić uścisk na gardle Isabelli, która szybko uderzyła go z całej siły łokciem w brzuch i prędko odskoczyła w pobliże Cynthii, przyciągając do siebie swoją różdżkę...
Zeratu warczał gniewnie... wiedział, że Amon już nie raz próbował skrzywdzić Isabellę dlatego go nie trawił... spojrzał swoimi czerwono-krwistymi oczami na wroga, a następnie dobiegł bliżej Isabelli...