Isabella kucnęła przy Zeratu i podziękowała mu za pomoc... bez światła w tych mrocznych tunelach Czarny Wilk był praktycznie niewidzialny, widać jedynie było jego czerwone krwiste oczy, on jednak doskonale widział w ciemności... po sekundzie Mroczny Wilk przemienil się w dym i zniknął.
Szalony Kapelusznik usłyszał grzmot.
- Cóż to?! - spytał.
- Coś się stało - rozglądał się Jonathan
Wiatr w krainie wiał już od kilkudziesięciu minut, nie ustępował, w kanałach było słychać świst rur.
Zarówno Stalker jak i Cynthia nie wiedzieli co to był za nagły huk.
- Musimy iść dalej - rzekł Stalker - Cynthia.. daleko jeszcze ?
- Nie.. - odparła - Na końcu tego tunelu będzie miejsce z którego są dwa różne wyjścia.. Jedno obok teatru.. drugie z bocznej uliczki na rynku miasta. Oczywiście oba wyjscia sa strzeżone.. Jak obalimy strazników to będziemy musieli się podzielić i zdecydować kto idzie ratować Helene a kto narobi zamieszania..
- Idę po Helenę, za wszelką cenę - odrzekł Agreggor
- Idąc po Helenę zderzysz się z Amonem, wtedy nikt ci nie pomoże. Nie masz mocy. - odparł Jonathan
- I o to właśnie chodzi, nie mam mocy, czarodzieje też mu nie dali rady. - odparł Agreggor
- Idę z Tobą. - powiedział Jay
- Ja i moja nowa magia z wymiaru Rokhuntusa też się przyda. Idę z tobą - odparł Azmuth
Stalker pokiwał głową
- Ja narobię zamieszania...Jestem w tym specjalistą...a ty Isabella? Co ty na to ? Amon z pewnością ucieszy sie na twój widok - rzekł Stalker śmiejac sie lekko
- Idę z Tobą, Stalkerze - Jonathan podszedł do niego. Meret tak samo.
Cynthia popatrzyła na tworzące sie grupy. Postanowiła dołączyć do drużyny Stalkera.
- Bardzo chętnie. - odparła Isabella na zaproszenie Ducha, uśmiechając się przy tym nieco złowieszczo.
Kapelusznik spojrzał na Isabellę.
- Chcesz abym Ci towarzyszył? - spytał
Isabella zastanowiła się chwilę...
- Myślę, że drugiej grupie może przydać się pomoc... my sobie poradzimy. - odparła
Czarnoksiężnik pokiwał głową.
- Świetnie, wszystko ustalone. - odparł Jonathan
- Kiedy się rozdzielamy? - pytał Jay
- Za chwile... - odparł Stalker
- Dobra.. to chyba wszystko jasne - powiedziała Cynthia
Po chwili podeszła do Agreggora i podała mu mape.
- Zdołałam sie dowiedzieć, że Helena jest przetrzymywana na trzecim piętrze.. dotarcie tam nie bedzie łatwe w szczególności ze teatru pilnują najlepsze jednostki Amona.. Ale wierzę że sobie poradzicie.. Mape obejrzyjcie juz na zewnątrz.. to tak na wszelki wypadek byście się nie zgubili.. Budynek teatru jest bowiem duży..