MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Harry Potter
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Niestety musimy to zrobić, sami nie damy rady pokonać Charragotha, będziemy mogli go potem zdradzić, jednak na czas ostatecznej bitwy musimy zapomnieć o dawnych sporach. - Odparł Merlin
- Fubuki, co z tobą? - Krzyknął Carraboth. W pełni odzyskał już siły. Dwaj czarodzieje, którzy go uzdrawiali wyszli. W komnacie zostali tylko Belzeb, Mefist i Fubuki.
Carraboth położył na stole swoją Różdżkę, a potem rozwinął jakąś mapę.
- Gdzie ten Greed? Też by się tutaj przydał...
- Fubuki, spotkałeś może już niejakiego KeyLey'a? Od początku mi służył, zniósł barierę w Hogwarcie, wszyscy mu tam ufają, nie wiedzą, że jest z nami...
Fubuki widząc Key Ley'a wpadł w złość. Weszedl do komnaty Carrabotha i zaczął mi grozić różdżka. - Ty? Tutaj! Chcesz śmierći na własne życzenie załatwione.
- Ostatnie dni nauczyły mnie, że muszę działać mniej pochopnie, możesz znaleźć Fubukiego, ale nie będę z nim pracował. Merlinie idź do Hogwartu z Arcanem i powiedźcie innym, ze ich dyrektor nie żyje. Muszą zostać przeprowadzone wybory na dyrektora. Ja w tym czasie udam się do mojej samotni na medytację, która pomoże mi się skoncentrować na celu. - powiedział Saul
- Wrócę jutro, o świcie - dodał
- Spokojnie! Głupcy! Saul? Co to za dureń? Muszę dostać pełną listę imion naszych głównych wrogów! - Krzyknął do KeyLeya i Fubukiego.
- Niewiele zda się ta mowa nienawiści, nie myśl sobie, że mnie zabijesz, a czy Cię zabijałem? Czy Cię wtedy piorunami nie uratowałem? A z tym zabiciem ciebie, to zgrubsza była zmyłka, aby mi w Hogwarcie zaufali...

- Saul to ten gość, co chce Cię zabić - rzekł KeyLey
- Słuchaj no. Możesz mówić co chcesz. I tak ci nie ufam. Jedna twoja akcja a cię zabije rozumiesz?! A ten Saul jest stary i słaby nic mi nie może zrobić Smile
- Okazji będzie wiele, ale szansę na zabicie marne, lepiej myśl o wrogach niżeli o swoich własnych ludziach - powiedział stanowczo KeyLey
- To było pewne, że zbierze się jakaś zabawna grupka buntowników - Mówił Carraboth i uderzył kościstą dłonią w stół. Kości chrupnęły.
- Więc ten Saul nimi przewodzi? KeyLeyu? Czego się jeszcze dowiedziałeś? Kto im jeszcze sprzyja? Zaraz powiem wam, jakie mam dalsze plany - Mówił Carraboth
- Tak więc jest ich naprawdę niewielu, oprócz Saula jeszcze Merlin oraz Arcan, który podobno jest po ich stronie.. zbierają ekipę, jednak nie mogą się z nami równać.. z manipulowałem Alvina, który chce pomścić brata, zabijając przy tym Saula, ogólnie jesteśmy na dogodnej pozycji - odpowiedział KeyLey
Przekierowanie