Rey uśmiechnęła się i gdy była już w celi powiedziała
-Jak ja niby mam użyć mocy by nie czuć bólu...- Rey zaczęła skakac i kopac ale to nic nie dawało. Usiadła i zaczęła myśleć
- Teraz będziesz siedzi w więzieniu w twojej celi. Pamiętaj, że nadal możesz wstąpić do Ciemnej Strony Mocy! - powiedział KeyLey
(05-April-2016 21:14:46)DevilxShadow napisał(a): [ -> ]Z Sithów tylko ja (Maul) zostałem 
i KeyLey
następnym razem będę pamiętał dzięki
Boba złapał mapę i udał się za dowódcą mandalorianskiej straży do wielkiego budynku, należącego do ich władcy.
Rey miala plan.
-All... Ala... Cos... Cos mnie boli i to bardzo... -Key do niej podszedl jak wiedziala kopnela go z kolana w brzuch ten upadl i Rey tak go kopala aż stal sie nieprzytomny.
-Niedlugo sie ocknie.- Rey musiala jeszcze zalatwic Magnaguardy.
-wypuscicie mnie, zostawicie bron i pojdziecie
-co? Nie wypuscimy Cię.
-Wypuscicie mnie, zostawicie bron i pojdziecie.
-Powiedzielismy cos! Nie!
-Wypuscicie mnie, zostawicie bron i pojdziecie.
-Wypuscimy cie, zostawiny bron i pojdziemy.- Gdy otworzyli cele Rey zaczęła od razu uciekac...
KeyLey szybko się odcknał i wysłał wiadomość do Maula:
- Mistrzu, Rey uciekła, ja nie wiem jak, ale byłem nie przytomny nie pamiętam co się działo, ale proponuje ją już zabić, ale znajdziemy ją najpierw!!!
Wtem Crystal chodząc po sektorze więziennym zobaczył KeyLey'a i pustą celę i spytał ostro:
Crystal: A dziewczyna?!
- Jak mogliście na to pozwolić?! - wrzasnął Maul i wybiegł z komnaty.
Rozkazał Droidom przeszukać cały statek i sam też ruszył szukać Rey.
*e-e nie zabijac mnie jeszcze xddd*
Rey znalazla statek i od razu poleciala do Zhausa.
-Potrzebuję jakiegoś ochroniarza ehh...
- Crystale dziewczyna uciekła nie wiem jak to się stało. Ale masz mi ją znaleźć! Zrozumiałeś?-powiedział KeyLey