MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Star Wars
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
... Rey, jeśli zamierzasz się chować to nie przed Jedi. Z mocą u mnie słabo ale potrafię wyczuć twój lęk.
Jabba patrzył niewyraźnie na Jedi. Postanowił mu jednak uwierzyć.

- Jeżeli to co mówisz jest prawdą, to się zgadzam. Natomiast mój najbardziej zaufany człowiek - Boba ma mieć władzę nad twoimi ludźmi a Ty dostaniesz równa władzę nad najemnikami.

Boba zastanowił się przez chwilę

- Jeżeli tak będzie, to i ja zgodzę się na tymczasową współpracę... Natomiast jeśli klamiecie, to wybije was Wszystkich...
-Spokojnie, masz moje zapewnienie Jabbo że Republika nie kłamie, mamy inne źródła dochodu i nie zamierzamy przejmować innych biznesów. Za chwilę porozmawiam z komandorem i powiem, że Fett od teraz stoi z nim na równi. Teraz odejdę, muszę z kimś pogadać...
Rey wyszła z ukrycia.
-Możecie wszyscy za mną nie łazić?! Czuję się jak małe dziecko nie znające życia! Jestem już duża i potrafię o siebie zadbać! - Rey odrzuciła go lekko mocą i zaczęła uciekać. Ale później uświadomiła sobie że nie zna tej planety i się zgubiła...
KeyLey biegł, biegł, aż spotkał tajemniczego gościa. Był to ten sam tajemniczy głos. Ale tym razem co innego mówił:
- KeyLeyu wiem o czym myślisz -
- Jak? Jak to wiesz? - powiedział zdziwiony KeyLey
- Umiem czytać w kogoś myślach. -

Gdy tajemniczy gość powiedział ostatnie zdanie. Momentalnie zniknął. KeyLey zastanawiał się co to znaczy.
Fett wrócił więc do łowców aby im ogłosić co się stało.

- Moi drodzy, najlepsi wojownicy w całej galaktyce ! Dzisiaj Jedi równają się z nami i weprą nas w walce z separatystami ! A więc nie pozostaje nam nic innego, jak załatwić Grievousa !

Łowcy mieli różne zdanie na ten temat natomiast cieszyli się, ze szanse na wygraną rosną.
Zhaus podjechał na ścigaczu do Rey.
-Nieźle zajechałaś, około 20 kilometrów od pałacu. Wychowałem się tu, podobnie jak Mistrz Skywalker jak i Vader. Chciałbym cię przeprosić. Próbowałem na siłę wcielić cię do Jedi... Miałaś niezwykle silną Moc, jednak Luke powiedział mi coś po cichu. Ogarnia cię strach i gniew. I teraz, gdy odchodzisz od zakonu mam choć nadzieję, że nie przeciwstawisz się nawet mi, no co prawda znamy się dwa dni... Ale zdążyliśmy pokonać Grievousa, walczyć z Sithami i rozwalić Gwiazdę Śmierci. Wsiądź teraz na skuter i wracajmy do pałacu bo niebawem rozpocznie się inwazja Separatystów na planetę.
- Oczywiście jak chcesz Maul wolna droga, życzę Ci powodzenia przyjacielu, Ja lecę na Tatooinie raz na zawsze zakończyć żywot Jabby.
KeyLey pierwszy raz wiedział co ma zrobić. Wsiadł w statek, a następnie poleciał do Jabby.
Maul zabrał 10 Magna Guardów, 5000 droidów i poleciał na Mustafar gdzie znajdowały się resztki bazy Imperium i Darth Vader.
Przekierowanie