Boba poczuł, ze statek zaczą zawracać. Za plecami usłyszał - dzięki filtrom w helmie - odpalanie miecza.
Fett kilkoma celnymi strzałami zabił reszta klonów w pomieszczeniu a następnie odwrócił się w stronę Zhausa.
- Proszę proszę. .. kogo mu tu mamy
Komunikator ponowil probe wysłania swojego położenia do Vadera.
Rey zaczęła kaszleć i upadła
-Mój ojciec nie byłby zadowolony jakbyś mnie tak dusił że dziwie się że żyje- Powiedziała Rey ze złośliwym uśmiechem a później naskoczyła na Maula i zaczęła go dusić.
Imię: Keyley
Wiek: 15 lat
Charakter: Miły, uczciwy, zabawny, waleczny.
Wygląd: Ubrania całe białe, włosy czarne, oczy niebieskie lśniące w słońcu, pas dzięki któremu żyje.
Moc Jedi: 8/10
Moce: Umie wspaniałe władać mieczem pomimo niskiego wieku, podnosi ciężkie przedmioty dzięki mocy Jedi, którą opanował bardzo dobrze.
Słabości: Gdy straci swój pas to umrze
Odwaga: 10/10
Ocena OP postaci: 9/10
Jasna/ciemna strona mocy: Jasna
Opis postaci: Kiedyś znany jako Key, słabiej nic nie umiący, ale od kilku ostatnich lat poznawał tajniki mocy, teraz znany jest jako KeyLey, na swojej planecie jest znany, ale tacy jak Darth Vader czy inni to go nie znają.
Maul odepchnął Rey, a potem drasnął ją mieczem świetlnym w nogę i przygniótł ją skrzynią.
Zhaus natarł na Fetta i już chciał go ugodzić w pierś mieczem...
- No... To cię uspokoi, ja muszę napisać wiadomość Do Vadera.
- Vader! Imperator przeżył, jego moc jest wielka, aktualnie znajduje się na Mustafar, tam jest nasza nowa główna baza, ja schwytałem Rey i właśnie ją tam wiozę.
Fett odpalił plecak odrzutowy, tym samym siłą odrzutu odrzucił obu na przeciwne ściany pomieszczenia.
Boba wyciągnął swój ukochany blaster i zaczą strzelać w Jedi
- To za mojego ojca... zaplacicie wszyscy !
Zhaus odbijał obydwoma mieczami strzały...
Boba widział, ze blaster nie robi na Jedi większego wrazenia. Odwrócił więc strzały w stronę panelu sterowania tym samym uszkadzając go.
Rey podbiegła do Maula i zabrała mu nadajnik i wysłała wiadomość do Vadera
-Ojcze proszę pomóż mi... Ja tu prędzej umre niż dolece do jakiejś planety... Proszę pomóż mi