MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Star Wars
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Boba słysząc odpowiedź nadesłał kolejny telegram do Zhausa.

- Nexus obłożył całe Miasto ladunkami wybuchowymi. Konstrukcja nie jest na tyle mocns by wytrzymać wybuch.. a KeyLey nie może jeszcze lecieć.. przysieglem mu nie mogę go zostawić.
-Cholera... Każ Lando ewakuować miasto. Ja... *robi swym A-Wingiem piruet by uniknąć ataku Grievousa* aktualnie... nie mogę
Fett posłuchał Zhausa, podszedł do Lando i powiedział
- Ten szaleniec Nexus dostał się tu i chce wysadzić miasto... musisz jaknajszybciej ewakuować ludzi..
Załamany Lando nakazał wszystkim swoim ludziom rozpocząć plan awaryjny. Wszyscy mieli się wynieść z miasta.
Fett zaś myślał, co on ma teraz zrobić aby jakoś powstrzymać Nexusa. Wtem wpadł na pomysł.
- Lando! Jest tutaj nadal to tajne lądowisko? - powiedziAł łowca
- Skąd Ty o nim.... Tak jest, ale co Ty chcesz zrobić
Boba podszedł do medyków
- Czy KeyLey może już stąd iść?
- Jest w dosyć złym stanie, musi nadal być podłączony do tej maszyny.
- Zabierzcie gi waszym statkiem stąd. Kiedy się obudzi każ mu porozumieć się ze mną tym komunikatorem.
Fett zaś wezwał swojego Slave I do tajnego lądowiska, wsiadł do niego i wyleciał w górę, nad pole siłowe.Wysłał wiadomość do Nexusa.
- Teraz zapłacisz mi za nogę i za wszystkie krzywdy.
Kiedy wszyscy się ewakuowali Boba strzelił z działka w budynek w mieście, tym samym wysadzajac bomby zamontowane przez zabojce.
Grievous leciał tuż tuż za Zhausem ciągle ostrzeliwując jego myśliwec.
Boba był już spory kawałek od Bespin. Nadał komunikat do wszystkich z komunikatora od Zhausa.

- Udało się... ewakuowaliśmy się wszyscy, ale Miasto upadło...

Fett nakazał robotowi pokładowemu naprawić jego plecak odrzutowy, gdyż zapas się skończył. Sam zaś uruchomił radar, aby sprawdzić pozycję, w której przebywają aktualnie wszyscy sojusznicy. Boba wziął swój uszkodzony blaster EE-3 i zaczął go naprawiać. Nie dość, że mu się to udało, to jeszcze znalazł sposób, jak go wzmocnić.

Następnie nadał komunikat do Rey.
- Gdzie jesteś.... nie mogę nikogo znaleźć...
( Przepraszam za chwilowy brak aktywności )
- Czy ja żyję? Czy umarłem - powiedział KeyLey
Medyk na fregacie popatrzył na KeyLeya.

- Tak... ledwo, ale żyjesz... Pan o imieniu Boba Fett nakazał nam Cię wyleczyć. Zakupił również dla Pana specjalną protezę całego ramienia i dłoni. Kazał również przekazać ten komunikator, aby mógł się pan do niego odezwać, gdy się obudzisz. - odpowiedział medyk.
Po dłuższym pościgu Grievous trafił w silniki myśliwca Zhausa. Lada chwila myśliwiec Jedi mógł wybuchnąć.
KeyLey juz lepiej się czuł i wysłał wiadomość komunikatorem:
- Boba Fettcie już lepiej się czuje -
Fett dostał wiadomość, była ona od KeyLeya. Łowca ucieszył się, że udało im się ewakuować.

- Dobrze więc, zaraz sprawdzę wasze namiary...

Boba uruchomił autopilota i ustawił koordynacje na fregate medyków, na której przebywał KeyLey. Po kilkudziesięciu minutach Slave I był już na miejscu, wylądował na dachu fregaty - który był również małym lądowiskiem. Wszedł do środka i podszedł do KeyLeya.

- Skoro czujesz się lepiej, to polecisz teraz ze mną. A jak tam ręka? Będzie coś z tego?
Przekierowanie