Pathriic zobaczył, że Ketron przybył i Haric ma wsparcie... żołnierze już na promie...
-Tauriel, Key... pomóżcie!
Drzwi zamykały się. Została minuta, aby wejść...
@Spokojnie, Pathriic i reszta wejdą awaryjnym wejściem. Główne zamknęli
Będę jutro ok 13 jak wszystko pójdzie dobrze. Nie rozkręcać akcji, ew toczyć dialogi ;v
Rek'Sai wyskoczyła z ziemi i skoczyla na jeden z zewnętrznych silników, gryzac go i niszcząc.
---
Również będę jutro.
Pathriic ruszył na Rek Sai. Statek był odporny na strzały jednak nie na uderzenia. Chwycił leżący na ziemi łom i z całej siły uderzył w jej pancerz. Rozwścieczona pognała za nim.
Coś tak jakby aktywność w RP spada

no w sumie, większość wątków wyczerpanych, dobrzy prawie u celu ;v
Noah wbił do sterowni. Zamknął drzwi. Było tu tylko 2 kierowców. Wyjął broń.
-Teraz polecicie tam, gdzie każę... - powiedział i wycelował w ich stronę z Shotguna.
Rek'Sai przez czuły punkt dostała się do środka i podeszła do Noaha:
-Zabierz mnie stąd!!!!
-Co tam sie dzieje?
Ktoś zaczał walić do drzwi
Pilot spojrzał dziwnie na Noaha, tymczasem Pathriic z Keyem i Tauriel wskoczyli na prom- ten zaczął się unosić na około 50 metrów wysokości umykając stworom.
(15-December-2016 21:11:48)Danio008 napisał(a): [ -> ]Rek'Sai przez czuły punkt dostała się do środka i podeszła do Noaha:
-Zabierz mnie stąd!!!!
Jakim cudem z 3,5 metrowa Rek Sai weszła do promu? XDD