Rek'Sai kopala się cały czas, by jak najszybciej dotrzeć do twierdzy.
(W tym samym czasie Haric zrobił zebranie demonów )
Ma ktoś jakiś pomysł na zaatakowanie ludzi ? (zapytał się Haric)
Jeden z demonow powiedział:
Jedyną opcją jest zaatakowanie ich gdy sa w grupie.
Hmm... A więc wyruszamyw okolice portalu a później w okolice tam gdzie uciekali ! (powiedział Haric)
@UP ehhh Igorro znowu przesadzasz ._. czy ty właśnie mówisz o SEKRETNYM planie który mają dopiero wykonać? Skąd ty niby o tym wiesz?
Armia Demonów wyruszyła z budynku po pysznej uczcie, ruszyli do twierdzy nieświadomi ataku ludzi.
- Elfko, choć tutaj! Chcę coś ważnego powiedzieć - powiedział Keyley
Rek'Sai wynurzyla się z ziemi i stała przed murem. Myślała czy atakować for, czy też nie.
W końcu zanurzyla się z ziemi, po czym strzeliła plazma, a kawałek muru lekko się zniszczył. Cały czas krążyła w ziemi.
Tauriel podeszla do Keyleya i zrobila wiekawa mine
Rek'Sai zobaczyła niedaleko swojego Pana. Ryknela głośno, aby ją usłyszał.
Pathriic zauważył, że Rek'Sai atakuje fort
-A WY CO? Atakować ją!
Żołnierze zaczeli ostrzał z wyrzutni rakiet w ziemię zmuszając Rek'Sai do ucieczki...
Rek'Sai lekko się cofala, jednak cała armia Lorda Ketrona była już w drodze.