MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Bariera
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ketronie co mogę zrobić dla naszej wielkiej armi ? (zapytał się Haric)
-Dante, mimo wszystko wierzę, że umiesz wykonać misję po cichu i bez wszczynania burd... Potrzebujemy 4 najpotężniejszych ludzi pod barierą- mnie, jako niezawodnego strzelca, Tauriel jako świetną łowczynię i telepatkę, ciebie jako defensywnego zabójcę oraz Key Leya... legendarnego szermierza z którym nikt w walce na miecze nie wygra. Jego właśnie szukamy... A po co? Obstawiam że zauważyłeś tamten kilkuset metrowy budynek na szczycie którego unosi się pomarańczowa chmura? Główna siedziba demonów- to tam jest otwarty portal do naszego świata, który musimy zamknąć. Smokiem lecimy, ponieważ pójście na sam szczyt schodami równałoby się z wyleceniem nago w armię demonów krzycząc "hej, jestem bezbronny chodźcie mnie zabić"
Rek'Sai wydostala się na zewnątrz z Noahem na plecach, po czym zrzucila go i obrzucila spojrzeniem, znaczacym:
,,Idź i nie wtracaj się w naszą wojnę"
Rek'Sai ponownie sie zanurzyla i wróciła pomoc Panu.
Noah przez chwile siedział na ziemi. Wstał i podszedł do jednego z zabitych demonów. Demon miał karte dostępu do głónego pomieszczenia wieży. Podniósł ją. Następnie wziął swoich poległych towarzyszy i wrzucił ich do auta.
Oby zadziałał... - pomyślał Noah i połączył kika kabli. Auto uruchomiło się.
Po pewnym czasie dojechał do "Centrum". Wyjął sprzęt i zwłoki i wpakował je do środka budynku.
-Hej! Mamy kiku poległych. Po ich pochowaniu spotkanie! - oznajmił zgromadzonym
@Anty, chyba chcesz zginąć, tam jest kilka tysięcy demonów a ty sobie frontowym drzwiami wbijasz xd
- Haric! Zrób coś, By Rek'Sai mogła mówić swoim zwykłym głosem, żeby każdy ją słyszał. Znasz się na tych nowych urządzeniach, jeśli nic nie znajdziesz, to użyję magii! - Mówił Ketron.
@Smith: Jestem tam u mnie w hotelu
-----
Noah poszedł do hotelowej restauracji
Dobrze Ketronie. Biorę się do roboty (powiedział Haric)
Rek'Sai wynurzyla się obok swojego Pana.
-Postaram się, aczkolwiek nic nie obiecuję. Czyli teraz zmierzamy...?-Powiedział Dante
Przekierowanie