(09-December-2016 22:24:53)DevilxShadow napisał(a): [ -> ]Smok Ketrona cisnął prądem we wrogiego smoka
Ten smok był kilometr dalej na wysokości kilkuset metrów... Co z wami jest dzisiaj i waszym czytaniem ze zrozumieniem ;-;
Rek'Sai znowu podeszla do Ketrona:
-NASZ PORTAL DO CHOLERY
Tauriel zdziwiona nie ruszala sie przez minute. Wycelowala w portal i strzelila. Nie udalo jej sie to sprobowala drugi raz. I wtedy strzelila jednak portal wykonal takie mocne odepchniecie ze ja uderzylo o sciane. Siedzac przy scianie z brakiem sil spojrzala na portal i jednak byl ciagle otworzony. Nagle pod wplywem bolu tracila wiecej sily...
Ketron wydał jeden rozkaz:
- Wykonać egzekucję. - Ketron pobiegł na wieżę.
Rek'Sai postanowiła wziąść sprawy w swoje szpony. Wkopala się z bólem w ziemię i kopala pięć razy wolniej niż zwykle przez poważne rany:
-TYLKO NIE PORTAL
Ketron wbiegał po schodach, był coraz bliżej portalu.
Rek'Sai była w 1/4 drogi do wieży.
Keyley naprawdę miał siłę. Wyciągnął drugi miecz i zabił wroga(tego twojego sługę)
Ketron wbiegł na górę i zauważył leżącą Tauriel.