MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Bariera
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Prosze o wypisanie z RP, znudzilo mi sie.
@Igorro chyba se jaja robisz, wyjaśnij mi na pw co zamierzasz bo zaczynasz fantazje wymyślać
@Sound ok

Pathriic spojrzał na Tauriel
-Gdybyśmy tam weszli przenieślibyśmy się do piekła w którym jest kilkaset miliardów diabłów, demonów, bestii, złych smoków, duchów i potworów. Są tam stworzenia mające kilka kilometrów wysokości czy może chodzace jeziora lawy. Sam nie byłem, ale słyszałem relację. Dzięki Bogu, tamte stwory są za duże by przejść portal. Pokonać ich? Żartujesz sobie? Przeżylibyśmy wszyscy łącznie może 2 sekundy zanim byśmy nie zostali zmienieni w pył.
TO jedyny plan.
- Może i plan dobry, ale nie wiem czy wchodzę w niego. Z jednej strony może być dobrze, z drugiej nie. Dajcie godzinne do namysłu.
-Zawsze mozna stworzyc bombe dymna i sie jakos tak bawic z nimi. Atakowac je od tylu itp. Podobno te wszystkie stwory maja slaby wzrok i jezeli maja po kilka km to jestesmy dla nich ledwo co zauwazalni.- Tauriel sie spojrzala na Pathriica i juz ukladala plan jak to zrobic.
-Nie mam nic lepszego do roboty... Z tym cichym zabijaniem mi się nie podoba, ale jeśli tego wymaga sytuacja to dobrze. Teraz muszę wyjść oraz udać się coś sprawdzić. Muszę mniej więcej zobaczyć z czym mam do czynienia.- Powiedział Dante kierując się do wyjścia.
-Tauriel, z całym szacunkiem kocham cię ale cię po##ało. Już mój plan jest niezwykle ryzykowny ale twój to po prostu szaleństwo. A co do ciebie Keyu... nie mamy czasu do stracenia. Tauriel i Dante byli nieobecni prawie cały dzień, Noah i jego przyjaciele szli przez miasto kilka godzin- jesteśmy z 2 dni w plecy.
-Albo plan Pathriica - powiedział Noah - albo zostają atomówki...
- Ale wam się nie sprzedam, macie idealny plan, a nie widzę w nim miejsca na mnie. Atakowanie cicho mi się nie podoba. Wiec powiec czemu jestem taki ważny?:
-Odpada, portalu to nie zniszczy a jedynie zabije wszystko w środku bariery. Przybędą nowi. Pomijając, że w mieście nie mamy bomby a jedynie reaktory których zniszczenie spowoduje nie tyle wybuch co niezwykłe napromieniowanie i umrzemy w męczarniach na przestrzeni 2 dni.
Pathriic spojrzał na Key Leya
-Jesteś mistrzem starożytnych sztuk, twoja wiedza i umiejętności przydadzą się jako obrona...- Proszę... musisz.
-Chwila! Mam pomysl!- Tauriel pobiegla do ostatniego budynku ktory sie zawalil i wspiela sie po sznuru na dach. Sprawdzala czy z tej wysokosci strzelilaby w portal. Jednak za daleka odleglosc jest pomiedzy budynkami. Tauriel usiadla i byla ciekawa tego co by sie stalo gdyby tam weszla.
Przekierowanie