MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Wyspa.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Tashman usłyszał dźwięk , jakby coś spadło blisko nich na ziemię . Odwróciłsię za siebie i zobaczył ogromnego wilka , potem popatrzył przed siebie i zauważył , że Sky jakoś inaczej wygląda .

- Co tu się dzieję ... wybuchy przemiany . Za dużo tego wszystkiego jak dla mnie

Gdy wypowiedział te słowa , coś rzuciło się na tamtego wilka .
Sky stuknął berłem o ziemie i wokół ich nowo nabytych towarzyszy oraz nieznajomego i martwego ciała powstała ta sama energia co nie pozwoliła zbliżyć się Potyui do Sky i Tashmana
-Co się tu dzieje moja bariera długo nie wytrzyma, co robimy???
*Nie myślcie sobie że uciekniecie z tej wyspy bo za 2 dni będziecie zgładzeni HAHAHA!
-jedynym zgładzonym będziesz ty!
*Oh czyżby to może wykończę was wszystkich hahaha!
Spike po tych słowach znowu prowadził z nim zaciętą walkę a ponieważ znał wiele sztuczek i umiał walczyć bardzo dobrze liczył na wsparcie.
Promien swiatla nagle zgasl a sam magiczny krysztal przestal emitowac energie. Gdy tak sie stalo Deadroth widzial wizje

Oko objawienia napisał(a):Na oczach widzialem smierc jorweta, oraz w jaki sposob zginal co wzielo bohatera w glebokie przerazenie ze sprawka jest pajak Tenebris. Obok pajaka ujrzal demona z ktorego plynela Krew, nie bylo widac twarz, pokryty caly Czarnym materialem, bylo widac czerwone slepia ktore same zwiastowaly zle wydarzenia. Trzymajacy narzedzie z kosci i czarnego ostrza bedaco kosa.
Zaglada napisał(a):Po czym demon przemowil, ja jestem zaglada, ten ktory doprowadzi do twej smierci oraz pozostalych nieszczesnikow, ten ktory sprowadzi zaglade!

Gdy Deadroth sie odszosnal minely 3 godziny, promien swiatla zaczol wtedy znow wydawac magiczny krysztal jednak promien przybral barwy krwii ktory informowal i jednoczesnie ostrzegal ze kazdemu grozi zguba. Niebo powoli zaczelo sie sciemniac ze Deadroth wszedl do komnaty mieszkalnej.

Po czym powoli jego sily zaczely slabnac ...
Bariera Sky zaczęła powoli padać. Jednak postanowił że już nikt nie odejdzie. Wystawił rękę na przeciw wilka.
-Nażryj się tego, wilku. Powiedział te słowa potem kula energi chwilowo oślepiła wilka.
-hm to co robimy uciekamy czy pomożemy temu przybyszowi ??? Jednakże znowu zauważył wydający się promień zza góry. Tym razem różnił się od poprzedniego bo był koloru krwi. Nie wiedział co to znaczy i zapytał się swoich towarzyszy.
Znowu ten promień się pojawił ale ma kolor krwi co to może oznaczać ????!
Tashman wyszedł za barierę . Widział , że jeden z potworów trzyma ich stronę .

- Mam nadzieję , że to co zrobię nie będzie błędem .

Skupił się , wypowiedział słowa Oxsatnu Guardiianum . Nagle oczy zaczęły mu się świecić , tak jasno , jak płomień rozpalony w ciemną noc . Uniósł się nad ziemię jakieś 30 cm . Rzucił zaklęcie na potwora , który walczył z tym ogromnym wilkiem . Każdy cios , jaki zadał teraz Spike , osłabiał oraz obalał wroga na ziemię Natomiast wilk widział jakby 3 Spik'ów , co kompletnie go zdezorientowało . Tashman spadł na ziemię i stracił przytomność .
*AHRAR coś ty mi zrobił!
-no i teraz mogę grać!
Spike po tych słowach wyrzucił Rahzara do morza
-no w końcu was znalazłem jestem Spike już od 2 dni tui siedzę. Mamy poważny problem bo mój wróg ze sługusami chce posłużyć się jakąś maszyną co może stanowić mały problem bo nie znam tej wyspy a nigdzie nie ma map tu mam list z groźbą od niego
Po tych słowach pokazał im list
Sky zauważył że Tashman udpadł. Szybko do niego podbiegł wprowadził go do bariery i powiedział Spike żeby też wszedł bo może ich coś zaskoczyć. I zaczął sprawdzać czy ma puls. Okazało się że ma i został osłabiony przez jego potężne zaklęcie. Sky skupił się nad zemdlałym Tashman'em wystawił rękę i wypowiedział zaklęcie
-Volnera Sanantu, dobra to go powinno postawić na nogi, jest to zaklęcie leczące dość mocne i mało przy tym pobiera energii. Ale i tak powinniśmy się gdzieś ukryć bo się ściemnia, ma ktoś jakieś pomysły??
-Hmm Rahzar mnie zaskoczył bardzo niedaleko to znaczy że w pobliżu jest jakaś skrytka macie kogoś jeszcze? bo skoro jesteśmy blisko plaży powinna tu gdzieś być jaskinia
Spike wszedł na drzewo i zaczął się rozglądać.
Bedzie to moja druga postac, czarny charakter ktorym bede kierowal. Chce jakos ruszyć to rp!

Imię: Niosacy zaglade
Rasa (miłe by było objaśnienie): Duch (niematerialny), Demon (istota pochodzi z sheog), Czarny lord (jeden z 12 wladcow ciemnosci)
Wiek: 3 tysiaclecie istnienia Sheog.
Wygląd: Czerwone slepia wywolujace przerazenie, Czarne przescieradlo z zywiolakow cieni, krew syplywajaca z wnetrza mroku, trzymajacy Nieszczescie ( kosa z czarnego ostrza i kosci, jedyny materialny artefakt)
Charakter; Jednym slowem zly, podstepny, nieujawniony
Moce: Opentanie - moze przejac wladze nad kazdym stworzeniem, z wyjatkiem istot uodpornionych na magie kontroli umyslow, Wieczne istnienie - istota nie ulega zmianom w wyniku dzialania czasu, nie ulega chorobom, starzeniu sie, Kontrola - moze przejac wladze nad stworzeniem o slabszej woli, Niematerialnosc - Moze przenikac przez sciany, moze latac , Magia Ciemnosci - Opanowana magia ciemnosci, Nawiedzenie - Moze wchodzic do wizji i snów istot.
Słabości: Magia Swiatla, Runy blogoslawienstw, Setregeny, Artefakty Nearaa , Relikwie straznikow
Ocena OP postaci (od 1 - 10): 5-10
Przekierowanie