MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Wyspa.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
- Obudź mnie, jak będziesz jarać... - wypaliła Potyui i dziwnie zmęczona wróciła z dworu, aby się przespać. Nie podobało jej się to, że dopadło ją takie zmęczenie. Bolała ją jeszcze niewygojona rana na czole.
Jorwet patrząc w swoj kochany łuk probowal sobie cos przypomniec. Jednak w glowie mial jedynie pustke i pulsujacy bol. Wyszedl z jaskini i polozyl sie na ziemi podziwiajac niebo.
Bylo co podziwiac, niebo bylo wyjatkowo gwiezdziste, a Ksiezyc jakby dumny wisial przy malutkich gwiazdach.
Nagle, jedna z gwiazd zaczela spadac, nie ktorzy skladaja zyczenia, ale Jorwet juz spal...
Potyui obudziła się w nocy. Usłyszała chrapanie. Wyszła na zewnątrz.
Ujrzała śpiącego Jorweta. Teraz to ona miała mu się okazję przyjrzeć.
Obserwowała jego spokojny oddech. Myślała, czy jest mu zimno.
Na jego bladej twarzy widziała liczne blizny. Ona miała tylko jedną.
Najbardziej podobały jej się jego włosy. Czarna grzywka opadała mu teraz na oczy. Włosy były juz tłuste, zresztą jej tez. Uznała, że poszuka Draco. Chciałaby się coś o nim dowiedzieć.
- Prawie pełnia, a ja bez prochów. Muszę szybko znaleźć coś, z czego da się zrobić leki przeciwbólowe. Cholera.
Szukał przez jakieś pół godziny. Znalazł tylko korzeń leczniczy i kwaśne zioło.
- Przynajmniej wytworzę Head Breakera. Bylebym tylko nie przedawkował.
Wrócił do jaskini i spalił obydwie rośliny. Z kwaśnego zioła naprawdę wydobył się nieprzyjemny zapach.
Potem wziął popiół i za pomocą ciśnienia gorącego powietrza ścisnął je w dziesięć małych pastylek.
- Draco? - wołała dziewczyna. Pomyślała, że może być w jaskini.
zajrzała tam i zapytała:
Co tu robisz w środku nocy?
Nagle w jaskini pojawiła sie jakaś dziwna postać, była to Waxyo.
-Przepraszam czy moglibyśmy porozmawiać- powiedziala
- W środku nocy? Wschód jest może za pół godziny.
Poczuł delikatne ukłucia na całym ciele. Sięgnął po jedną z pastylek i zjadł.
Gdy tuż obok pojawiła się druga dziewczyna, odskoczył i wyjął sztyle... No tak.
- Czego chcesz? - warknęła Potyui.
-Zdziwieni co? - Powiedziała dziewczyna. - Ej Draco widziałam gdzieś te zioła w okolicy pokazać Ci gdzie one są?
- Ty ze swoimi wynalazkami odejdź... otruć nas chcesz - odpowiedziała Potyui. - I WYJDŹ STĄD!
Przekierowanie