MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Wyspa.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
-Nie to nie- powiedziała- ale jak wam kolega będzie umierać to do mnie nie przychodzcie -powiedziała i wyszła z przerażającym uśmiechem.
- CHYBA TY - rzuciła za nią Potyui, po czym zwróciła się do Draco.
- Ciekawie się złożyło, hm? Jorwet chciał cie zabić. Skąd jesteś?
- Z miejsca pod ziemią. Wszystko, co mogę powiedzieć.
Draco zaczął myśleć nad słowami dziewczyny. A co jeżeli...?
Rzucił się pędem do Jorweta. Na narkotyku w ogóle nie czuł bólu skręconej kostki.
- NIE! - wydarła się dziewczyna. - K*a mać, było paplać?! - karciła się w myślach. Dwa metry przed Jorwetem dziewczyna złapała go i odepchnęła. Upadli 5 metrów od chłopaka.
Wtedy Jorwet sie obudzil.
Czego sie drze... To moze ja wam nie bede przeszkadzac? - zapytal zazenowany.
- Okej, czyli to nie o niego chodziło. W takim razie o kogo? Teraz zapłacę za ten bieg - pomyślał, spoglądając na stopę. - No dobra. To ja wracam do swoich zajęć. To znaczy, wszystkiego, co niepożyteczne.
Potyui mizernie zeszła z nóg Draco, spojrzała na jego kostkę i zobaczyła, że jest spuchnięta. Usiadła i przez chwilę się zamyśliła. Potem popatrzyła na Jorweta i jego wyraz twarzy i powiedziała ze zdziwieniem:
- Jakiś problem?
Jorwet ktory niemial ochoty dyskutowac burknal cos pod nosem i przewrocil sie na bok.
Nic go nie obchodzilo, mial wszystkiego dosyc.
Starajcie sie byc ciszej - powiedzial perfidnie.
- Ha, ha, ha. - wydusiła z siebie Potyui. Otrzepała się i wróciła do jaskini zdrzemnąć się. - Za dużo wrażeń - stwierdziła.
"Wszystko, co nie było pożyteczne" oznaczało szukanie roślin oddziałujących w różnoraki sposób na ciało i psychikę.
Przez pierwszą godzinę nie mógł noc znaleźć, więc ppoddał się i usiadł na ziemię.
Niespodziewanie podskoczył że strachu. Tuż obok jego dłoni zatrzasnęła się pułapka na niedźwiedzia.
- Co jest kurna?! Skąd ten szajs się tu wziął?!
Przekierowanie