MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] SmokoGrad
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ancoron nagle poczuł , jakby dostał nowych sił do walki .

- Naprawdę .... dzięki ...

Wstał , poprawił zbroję oraz podniósł miecz z ziemi . Zastanawiało go gdzie podziewa się Draco .
Ancoron ustawił się znowu w pozycji do walki . Czekał tylko aż przyjdą następne potwory , aby mógł z nimi powalczyć . Jego siła szybko się regenerowała .
-Potyui!!! Nic Ci nie jest?! Co Ci?!- Tauriel spytała z przerażeniem w głosie...
- Zapada już zmierzch, musimy wiać! - wrzasnął Draco ze smoka. - Niedługo bestia wybuchnie, a wtedy mamy przerąbane!
Jeszcze pamiętał, jak tego świtu spadł dwa razy na ziemię.
- Dalej, zanim coś jeszcze nas dopadnie! Zajmę się Avirem...
- Draco, przecież kasssali ci niiiiie walllllczyć - odezwał się Zeramus ludzkim, co kompletnie zaskoczyło Dracona.
- ... Umiesz ludzki?
- Częśśśściowo. Niiiiie zejdzieszzzzzz.
Zeramus miał dla Draco straszny akcent. Mimo zakazu zeskoczył ze smoka.
- Wracaj ty głuppppcze!
- Sorry, to moja sprawa.
Zeramus nic nie mógł na to poradzić, jaszczur już siekał wszystko, co stanęło mu na drodze...
- Avir, chodź do mnie sługo Zagłady! Już ja cię do niego odeślę!
-SKY?!?!, ja... ja myślałem, że umarłeś...

Avir usiadł na ziemi.

-Ja... eh... Sky... co ty zrobiłeś?
Ancoron zabił jeszcze kilka potworów . Walka trwała już wiele godzin a on nadal walczył . Między potworami cieżko było mu znaleść Avira . W oddali zauważył , jakby coś przebijało się przez wampiry oraz nieumarłych . Nie miał czasu się temu przyglądać . Wybijał nadal potwory z nadzieją , że niedługo wszystkie padną . Najważniejsze dla niego było jednak zabić Avira, bo to on tym wszystkim dowodził .
-STOP! Przestać atakować!

#Cooo?
Wampir 1: Czemu?
Wampir 2: Nie, już go miałem!

-Nie... stop Sky, wytłumaczysz mi.... to?
- Nie mam ochoty ci niczego tłumaczyć i to co myślę o twoich wampirkach -Crystal COLIDUM! (Z jego różdżki wydobył się promień i rozwalił rozmawiających wampirów) - To samo będzie z tobą bo nie pozwolę ci się przemienić w Mistrza Wampirów!
-Wiesz... Sky... ja... ja cię nawet... po... pol.... polubiłem cię, wiedziałem, że mnie nie na widzisz, ale ja cię polubiłem, i po raz 1 w moim życiu, w moim 700 letnim życiu, martwiłem się o kogoś... Teraz to ja już nie chcę być ani Mistrzem Wampirów, ani nikim, chcesz? Proszę wbij mi kołek w serce, a jak chcesz zrób to 10 razy.
Ancoron wybił jeszcze kilka wampirów blokujących drogę do Avira . Zanim doszedł zabił jeszcze pare zdezorientowanych wampirów . Ostatniego przebił mieczem i rzucił pod nogi Avirowi . Zobaczył Sky'a rozmawiającego z Avirem .

- Nie wierz w żadne słowa tego przeklętego demona ....

Ancoron ustawił z mieczem skierowanym w jego stronę .
-Kiedy... Ancoron myślisz, że Wampiry nie mają serca? Owszem, mają, a ja się o ciebie martwiłem... bo niby chcę być lordem i tak dalej, ale... no... nie wiem... Sky... ja nie wiem już w co wierzyć.
Przekierowanie