MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

-Tauriel, twoja propozycja jest jak zaproszenie na herbatkę... wiesz, że ja jestem Lordem Wampirów, a ty tylko małą Elficką Dziewczynką.

-No to jak będzie?- Tauriel chciała zawalczyć na śmierć i życie..

-A proszę cię bardzo, ja nikogo nie potrzebuję aby cię załatwić.

#To co mamy robiiić?

-Ah... wy zajmijcie się resztą, nie przeszkadzajcie mi, ja sam dam radę z Tauriel.

Tauriel trochę się bała ponieważ ona jedna która nie walczyła z wampirem od 2 lat nie wiedziała jakich ruchów używały aż nagle nie wiedziała co robi... Zaczęła walczyć z nim...

-Tylko na tyle Cię stać Avir?! Przecież jesteś Lordem wampirów! Czy to kłamstwo?!

-Hehe... *chrrrrr*... koniec!

Avir pokazał swe kły i charknął, chciał je wbić w Tauriel, złapał ją i tylko kilka centymetrów dzieliło jego kły od Tauriel.

Draco wstał, uleczył się szybko zaklęciem i wciąż pełen energii smoczej krwi rozpoczął walkę.
- Czuję się jak podczas pierwszej wojny podziemnej dwanaście lat temu. Wtedy klan nekromantów wskrzesił wszystkich poległych przez co z każdym walczyliśmy dwukrotnie.
Zatrzymał się, nucąc zaklęcie. Wokoło zapłonéły ognie pochłaniające sporączęść umarlaków. W miarę zwiększania się ognia Draco bladł.

Tauriel czuła że Avir ma kły przy jej szyjii więc szybko wyślizgnęła się i powiedziała:
-Ojojoj komuś się wymknęłam- i w tym czasie Tauriel została przewrócona na ziemie...

Ancoron wstał mimo wyczerpania . Podparł się mieczem i poszedł w stronę Tauriel . Nie miał zamiaru zostawić innych bez wsparcia . Wypił przedostatni eliksir regenerujący umiejętności . Poczuł się nieco lepiej . Doszedł do innych i zobaczył coś , co go przeraziło , pełno nieumarłych .