MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Piraci z Karaibów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kaya widząc że inni odpłynęli powiedziała:
-Tchórze... Wracać!- I tak Kaya poszła do swojego pokoju. Posiadała w nim jedno zdjęcie rodziców z nią. Przypomniała sobie jak jeden facet ich wrzuca do ognia śmiejąc się.
-Zginą... Wszyscy którzy będą próbowali kogoś zabić zginą...- Nagle zobaczyła że robi się ciemno.
-Wybierzcie jak najkrótszą drogę!
-Pani mamy problem bo będziemy musieli tu przenocować. Mgła przed nami jest.- Kaya nie chciała tu zostawać ponieważ musieli by statek oświetlić pochodniami. A co za tym bierze. Pochodnie=Ogień.
-Dobrze ale nie rozpalajcie za dużo pochodni...
-Wiemy pani- I tak Kaya poszła się przespać ale obudził ją straszny ryk
- Dusze są moje, HaHa, ale być może kiedyś mu je oddam, za sto lat, dusze będą jego.
-Lucyfer, proponuje Ci za 200 dusz odzyskanie dawnego wyglądu.
Noah mówił coraz bardziej przekonująco.
- Nie chcę dawnego wyglądu, nie teraz, muszę przewieźć jeszcze wiele dusz, mogę dać 50, nic za to nie chcę.
-Dobrze.. Oddasz mu je osobiście, czy ja mam im zrobić egzekucje?
Sam zetnę im łby, ale będę musiał szukać nowych członków do załogi, lecz to nie problem.
Nagle Davy Jones strzelił w jednego pirata w karczmie.
- Jedna dusza, jeszcze 49 HaHa - śmiał się Davy
Kaya zobaczyła że to jakiś stwór
-Odwrót! Mamy 5 km do portu! szybko!- I tak wracali. Nagle stwór odpuścił i wrócili. Kaya pobiegła do Karczmy ogłosić że już są ale ktoś tam był (devil, anty)
-Dobrze.. Postaraj się. Masz tydzień.
Noah wstał, założył kapelusz i chciał wyjść z karczmy. Kierował się na swój okręt, na Ostoje.
Wyjście zagrodziła mu dziewczyna.
KeyLey poszedł do karczmy
PS. Tej gdzie jest Devil, anty i gosia
-Kim jesteś?! I co robisz na Tortudze?! - pytał Noah
Przekierowanie