MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Magic World 3 - Fall of the Kingdom
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Harkon wyciągnął siekierę chcąc odbić kotwice na bok. Chłopak odrzucił po chwili ten pomysł widząc z jaką siłą została rzucona. Przeturlał się w bok unikając oręża, a ten kawałek za nim wbił się w ziemię z dużą siłą.
Elf był potężniejszy magicznie od Harha, jednak siłowo to nieumarły jego przewyższał. Harkon nie chciał zranić przyjaciela, ale każdy kto choć trochę go zna, wie że on nie potrafi przegrywać i każdy pojedynek traktuje bardzo poważne...
Elf wyprostował się po czym szedł w stronę Krilla, rzucił siekierę w jego stronę, jednak ta przeleciała obok niego i wbiła się w ścianę areny.
Krill zaśmial sie
- To najlepsze wakacje w moim zyciu.. - rzekł Krill
Harh ruszył szarżą w stronę Harkona. Nie zamierzał przegrać.

Drzewołak tymczasem po drugiej stronie areny nie zaprzestał swoich ataków. Ciosy jego pazurow byly na tyle mocne że niszczyły głazy i kamienie bez jakikolwiek problemów. Potwór zaryczał donośnie i rozpoczął kolejną szarżę na Alyssie. Mimo swojego duzego rozmiaru Drzewołak był bardzo szybki. W ostatniej chwili Alyssia odskoczyła od jego ciosu. Spróbowała ataku swoim mieczem w plecy potwora. To jednak bardziej go rozjuszyło. Potęznym ciosem z ramienia uderzył zaskoczoną Alyssie która uderzyła z impetem w sciane areny. Dziewczyna po chwili jednak sie otrzęsła powoli wstajac.
Rzuciła swój wzrok na zblizajacego sie potwora a nastepnie na walczacego Krilla i Harkona po drugiej stronie areny. Próbowała wymyślić plan jak pokonać potwora.
Potwor jednak w tym momencie rzucił sie w jej strone. Alyssia zdążyła jednak po raz kolejny odskoczyć od jego ataku. Drzewołak z impetem uderzył w ścianę areny.
Harkon nagle ustał i patrzył tylko swoimi czerwonymi oczami jak Harh na niego pędzi. Elf kiwnął lekko dwoma palcami u prawej dłoni wciąż stojąc w miejscu. Po chwili wbita w ścianę areny siekiera zaczęła lekko drżeć. Nagle wyleciała ze ściany w stronę Harkona...
Krill był już bardzo blisko... Publiczność zaparła dech w płucach.
Wnet siekiera uderzyła w głowę Krilla powalając go na ziemię przed Harkonem. Broń wróciła do ręki elfa, a publiczność wiwatowała na widok jego sprytnej zagrywki.
Lezac na ziemie Krill chwycił za nogę Harkona i przyciągnął do siebie. Elf upadł na ziemie. Krill wstał trzymajac Harkona za nogę a następnie cisnął nim o ziemie.
- Kreatywnie.. ale nie mysl sobie ze pokonanie mnie bedzie takie proste Harkonie.. - rzekł Krill
Harh Krill nie zamierzał dotkliwie zranić Harkona, wiedział że elf jest napełniany emocjami i bedzie chciał wygrać tak samo jak on. Juz miał go chwycić aby zadac kolejny cios gdy nagle uslyszał ryk Drzewołaka.
Alyssia biegła w stronę lekko zdziwionego i zaskoczonego Krilla i przeskoczyła nad jego głową.
- Co do.. - rzekł Krill
- Ktos chce cie poznac.. - powiedziała Alyssia z usmiechem
Krill obrócił sie. W jego strone biegł Drzewołak. Krill szybko przybrał pozycje defensywną. Drzewołak szarża wbił sie w Krilla przesuwajac go o kilka metrów dalej. Harh cały czas jednak trzymał go blokujac jego dalsza szarżę.
- Walczyłem z większymi potworami.. - rzekł Krill siłując sie z potworem.
Alyssia patrzyła na walke Krilla z Drzewołakiem stojąc z boku.
Harkon wyrwał się z uścisku Harha upadając na ziemię. Przeturlał się trochę w bok by nie zostać zdeptanym przez drzewołaka. Wstał i zauważył Alyssie.
- My to się chyba znamy... - powiedział mrocznym głosem
Elf zacisnął pięść na rękojeści siekiery i wpatrywał się w dziewczynę.
Alyssia spojrzała na Harkona
- Owszem.. 5 lat temu bezpodstawnie aresztowałeś członka mojej rodziny.. - powiedziala - Nie mialam okazji sie za to odwdzięczyć...
- Nie przypominam sobie...
Harkon zaczął iść z siekierą na Alyssie.

=====

W tym samym czasie, wampiry z psami tropiącymi i gargulcami podążyły śladem sterowca Amona...
Alyssia dobyła swoj miecz i czekała az ten podejdzie blizej.
Harkon zamachnął się ze swojej siekiery. Zamachnął się tak mocno, że gdyby trafił mógłby przeciąć Alyssie w pół.
Alyssia nagle przeskoczyła nad głową Harkona i mieczem trafiła w jego ramie sprawiając ze jego siekiera wypadla mu z reki i upadła na ziemię . Nastepnie blyskawicznie kopnęła go w plecy i nim ten zdążył się odwrócić podcieła mu wslizgiem jego nogi przez co elf przewrócil się na ziemie. Nim ten zdazyl wstac po raz drugi Alyssia juz nad nim stala przykladajac mu miecz do gardła. Jej zwinnosc i szybkosc byla imponujaca.. podobna do tej posiadanej przez Amona..

Krill natomiast nadal walczył z Drzewołakiem. Potwor probował wyprowadzic cios ze swoich poteznych pazurów ale Krill w pore sparował cios i poteznym uderzeniem w glowie odrzucił potwora na kilka metrow. Ten jednak nie zamierzał sie poddać, zaryczał potężnie.
Przekierowanie