-Ale będziesz umiał. Wyczuwam w tobie olbrzymie zakłócenia. Polecimy na Coruscant... Tam nauczysz się jak zachowywać się w Republice, wyszkolę cię... Obstawiam, że nie wiesz czym jest Coruscant?
-Nim zajmiemy się potem. Na razie musisz się szkolić.
Na początku nauczyć się musisz litości dla wroga ... Potem wejdziesz na wyższy etap.- Powiedział Lowe
-Tak jest. Kogo mam zabić?
- Nic nie wiem. Ja nawet nie wiem po której stronie stanąć! - powiedział Endriu i wybiegł przed siebie
~ Nie zabijać się nauczyć musisz, lecz moc kontrolować.
-Dobrze. Jak to osiągnąć? Wiele umiem. - powiedział po czym porażił prądem strażnika zabijając go.
-Endriu... Na Coruscant będziesz choć bezpieczny. Na dzikiej planecie, ogarniętej wojną raczej tego nie doświadczysz.
----
![[Obrazek: latest?cb=20091005041035]](http://vignette3.wikia.nocookie.net/starwars/images/4/43/Rescue_on_Felucia.jpg/revision/latest?cb=20091005041035)
Tymczasem na Separatystycznej planecie, Felucji wylądowały Klony i ich maszyny wojenne. Przypuszczają szturm na bazę główną
(może ktos poprowadzić tę bitwę z CIS jak chce :V)
Nie.....nie zabijac!. Razić błyskawicami i zostawić (odepchnąć), nauczyć się musisz również manipulować innymi. Gdy to osiągniesz przejdziemy dalej...
- Dobra polecę, ale nie jestem nic wart! - powiedział Endriu
-Wyuczę cię. W czasie wojny trzeba umieć walczyć. A walka mocą jest szczególnie szlachetną formą walki.
I poszedł do transportowca z nadzieją, że również Endriu wsiądzie.