-Eh... Nie mogę cię wziąć na padawana. Jesteś za stary. Przyjmować można do 4 roku życia, w twoim wieku pasuje już się na rycerza. Cóż... Możesz być sekretnym uczniem
- Ja i tak nie jestem warty, co najwyżej mogę coś naprawić. - powiedział Endriu
Bądź moim uczniem, a zobaczysz co to potęga....- Powiedział Lowe do nowego ucznia.
Będziesz się nazywać Darth Hoon(albo jak chcesz). Musimy trzymać się zasady dwóch, musimy zgładzić Ignisa. - dodał Lowe.
-Imienia zmienić nie mogę. Ale twój uczeń.. To zaszczyt!
Noah aktywował miecz i złożył hołd.
W takim razie wyruszamy na Mustafar tam dokończę twoje szkolenie...
--------------------------------------------------------
-Wystarczy rok szkolenia... I uda ci się osiągnąć wielki poziom. Musimy pokonać Sithow, którzy spiskują przeciw Republice. Na razie znamy ich tyle (naszkicował na kartce nazwiska spiskujących i pokazał Endriu)
![[Obrazek: FPW1XDN.png]](http://i.imgur.com/FPW1XDN.png)
-Ten, z którym walczyliśmy... również był Sithem. To on kontroluje ten cyrk.
- Mam rozumieć, że oni chcą zniszczyć Jedi, a ja mam pomoc? Przecież ja nic nie umiem - powiedział Endriu
Darth Lowe wraz z uczniem wyruszyli na Muatafar.
-Panie.. A co z Mitrisem?