MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Wyspa V2
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49
Jak obiecywałem, tak też zrobię Smile
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Imię : Ancoron

Rasa : Gharetianin (wyglądem przypomina krasnoluda, nieco wyższy)

Wiek : 28 lat

Wygląd : Nie posiada długiego zarostu (co dziwne wśród jego rasy), jest wyższy niż zwyczajny krasnolud, mierzy około 1,65 wzrostu. Ubrany w skórzany, nieco niedbale wykonany pancerz z pod którego zauważyć można ciężką kolczugę. Nosi również naramienniki wykonane z części kości swoich ofiar. Cała dolna część jego stroju składa się zużytej płytowej zbroi. Ma oczy koloru brązowego, które pot wpływem gniewu nabierają złocistej barwy. Ma dosyć długie, poszarpane włosy.

Charakter: Zachowuje on się jak typowy ''łowca nagród'' , jest inteligentny. Pod wpływem złości potrafi przełamać wszystkie swoje bariery osobowościowe. Ogólnie jest on dobrze nastawiony co do innych stworzeń, chyba że dostanie na nie zlecenie. Myśli racjonalnie, mim o to jednak zdarza mu się pomylić przyjaciela z wrogiem.

Moce : Jego głównym atutem jest doświadczenie. W trakcie swojego życia ''widział już wszystko''. Potrafi posługiwać się kuszami oraz orężem białym. Posiada on niezwykły miecz wykuty w ogniu wulkanu Artharot. Dodatkowo zna się na pułapkach oraz jest niesamowicie spostrzegawczy. Jak na byłego smokobójce przystało, zna się nieco na alchemii.

Słabości : Nie radzi sobie w walce z wieloma przeciwnikami. Łatwo go rozzłościć. Jest podatny na wszelkiego rodzaju magię. Pod wpływem złości czasami myli wroga z przyjacielem.

Ocena OP postaci : 7/10

Opis : Ancoron urodził się w małej wsi , będącej w krainie zwanej Aventurią . Kilka lat po jego narodzinach , rodzice zmarli . Ancoron pozostawiony sam w domu został znaleziony przez pewnego łowcę . On nauczył go sztuki walki oraz podszkolił go w używaniu kuszy . Kiedy Ancoron miał 16 lat , postanowił wstąpić do jakiegoś klanu . Miał z czego wybierać , gdyż tamtego czesu istniało bardzo wiele znanych lub mniej znanych klanów . Postanowił on jednak dołączyć do '' Smokobójców ''. Dowodził nimi sam syn króla Krasnoludów . Po zabiciu kilku z tych bestii , Ancoron został nagrodzony przez króla Argatosha. Otrzymał swój miecz smokobójcy, który następnie przez wiele lat ulepszał. W wieku 25 zaprzestał tymczasowo pracy smokobójcy i został łowcą nagród.

-----------------------
Postać jakby neutralna, jednak bardziej po stronie pozytywnej.
Kim bym była gdybym ciebie nie przyjęła Big Grin
Oczywiście zoorroxd przyjęty
@gosiapowiedzcośboodciebiezależyakcjarp XD
#wiemwiemjużmyślędajmimyślećpls

-ehh dobra biegniemy!- I tak Tauriel i Wrzód poszli w stronę jaskini ale Tauriel coś poczuła
-Wrzód uciekaj! To nie jest normalna jaskinia!!!!
Ancoron po długim lezeniu na piasku nagle się ocknął. Bolała go głowa oraz cały był jakiś poobijany. Ledwo, popierając się rękoma usiadł. Cały jego strój ubrudzony był błotem.

-Co to za przeklęte miejsce . - powiedział sam do siebie.

Po chwili zastanowienia krzyknął

- Jest tu kto !?. - a głos jego był tak donośnym, że echo odbijało się jeszcze przez chwile .
...Ale Wrzód wepchnął Tauriel do jaskini zamykając wrota...
*Nagle przybrał taką http://m.ocdn.eu/_m/b2f8bab56bf40cc99e02...,62,37.jpg postać*
Beliar (aka Wrzód): Stonnosie, mamy ją. Przybywaj...
Tauriel nie wiedziała o co chodzi i podeszła do dawnego wejścia i kopała, uderzała z całej siły ale to nic nie dawało.
-Wypuść mnie!! Niedługo wszyscy dowiedzą się o tym i Ciebie zabiją więc mnie wypuść!!
Nagle z cienia wyłaniają się Haradrimowie Światła - osobista straż Stonnosa. Wśród nich był jeden z opiekunów - Dagoth:
- Kogóż my tu mamy - powiedział opiekun, po czym rzekł do Wrzoda - To co chcesz z nią zrobić?
Beliar: Co z tobą zadecyduje Stonnos... Ja tylko to wszystko rozplanowałem.
Przekażmy ją Stonnosowi. Może być przydatna do zabicia reszty.
-CO?! - Tauriel chciała wyjść ale kopanie nic jej nie dawało aż zaryzykowała i wytworzyła mocny ból głowy u Beliara.
-Wypuść mnie. A jeżeli tego nie zrobisz będziesz tak miał do końca swoich dni...
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49
Przekierowanie