Ignis nożem zabijał żołnierzy... ale zobaczył coś obok śmietnika, przy którym leżał Spyro.
Althair złapał mocą Noah'a, za gardło.. Noah upadł...
- Gadaj gdzie jest, a jeśli nie będę z ciebie to wyciągał w kawałkach....
Althair wbił ostrze magnetyczne w rękę Noah'a.. Podniósł niedaleko leżącą broń..Był to miecz świetlny...
Ignis nożem zabijał żołnierzy... ale zobaczył coś obok śmietnika, przy którym leżał Spyro.
- Sen... Jakiś głos Do mnie mówił kazał zabić wszystkich... - Ignis szedł w kierunku śmietnika
Indis skoczył na plecy noaha z 4 metrów z mieczem.
Igorro, czytaj ze zrozumieniem!!! Poprzednie posty -,-
Noah nie poczół bólu w ręce.
-Zostaw mnie, bo zrobię coś. I cię tu nie będzie..
Cortyn zobaczył miecz świetlny.
-Tym mnie nie pokonasz.. znam wady tego.. modelu..
Althair zaczął dusić Noah'a......
Ignis obok śmietnika zobaczył węża... Który coś do niego syczał. Ignis rozumiał co mówi!
Indis zaczol podchodzić do Ignisa z mieczem.
Noah teleportował się w przeszłość. Był w laboratorium, gdzie powstawał eksperyment.