DevilxShadow
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
      
Liczba postów: 505
Dołączył: Jan 2016
363
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze: DevilxShadow
Odznaczenia:
(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
|
RE: [RolePlay] Magic World V - The New Era
Drakkan słuchał rudowłosej... widział że ta się nieco miota... rozumiał jednak także że pewnych rzeczy nie mogła mówić bądź po prostu nie miała ochoty... rozumiał to...
- Rozumiem Lupus.. nie musisz mi mówić jeśli nie chcesz.. po prostu chcę żebyś czuła się swobodnie i jak najlepiej, ja chętnie opowiem ci wszystko o sobie.. - mówił Wezyr
Słyszał jej pytanie o dłoni...
- Lubię.. jest niesamowicie aksamitna i przyjemna, a dodatkowo potężna i przepełniona mocą.. - mówił Wezyr spoglądając w jej oczy.. po chwili jednak puścił już jej dłoń i położył wolno rękę na jej prawym biodrze..
- Lubię całe twoje idealne ciało.. jesteś najpiękniejszą dziewczyną.. - dopowiedział wolno patrząc głęboko w jej oczy
Zakira zrobiła jeszcze krok bliżej.. uśmiechnęła się lekko...
- Cóż.. jestem ciekawa jaki masz gust co do wina.. być może jesteś koneserem tego trunku.. jeśli tak to świetnie, gdyż mówiąc szczerze wino obok krwi to mój ulubiony trunek Nihilu.. mogę nawet rzec że krew i wino mnie wypełniają.. - powiedziała wampirzyca czując nieco bardziej że się rozluźnia nawet i bez alkoholu..
- Fakt faktem jestem na zapowiadanej audiencji.. to spotkanie o charakterze oficjalnym, stąd też mój gustowny ubiór... - powiedziała wskazując dłonią swój wykwintny czarny outfit, mimo wszystko jej biust był widoczny..
- Jednak kieliszek wina nam nie zaszkodzi, jeśli oczywiście wyrażasz taką chęć Nihilu.. uważam że jedynie doda to uroku i pozytywów naszej rozmowie.. - powiedziała spokojniejszym tonem w kierunku Nihila, chciała żeby ujrzał że potrafi być zarówno zadaniowa, stanowcza, wyważona jak i spontaniczna.. chciała coraz to odkrywać przed nim kolejne swoje cechy, chciała żeby lepiej ją poznawał.. chciała również dowiadywać się jak najwięcej o nim..
- A propos.. twoi gwardziści.. robią niesamowite wrażenie.. być może zbyt wiele przy jednym z nich mówiłam, ale po prostu czułam ekscytację przed spotkaniem z tobą - znowu powiedziała szczerze - Jeśli jakkolwiek ich uraziłam chcę ich na miejscu przeprosić.. - dodała wampirzyca
![[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]](https://i.imgur.com/5ZxkCR0.gif)
☠ Hi there my dear! Turn back! Turn back... ☠
♛♛♛
|
|
Oceny: | |
16-June-2025 00:32:03 |
|
Ravcore
☆ Rysownik ☆
     
Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
598
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze: RozowyOrangutan
Odznaczenia:
(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
|
RE: [RolePlay] Magic World V - The New Era
- Mhm... - mruknęła Lupus przybliżyła się do jego ucha. - Jezeli dobrze pamietam to na naszym ostatnim spotkaniu przyznałeś się, że Cesarzowa Isabella jest ładniejsza ode mnie...
Po tych słowach jej oczy błysneły a ona lekko sie uśmiechnęła.
- Nie kłam po raz kolejny....- dodała cichszym tonem - Moja pamięć bowiem jest doskonała...
Nihil przez chwile patrzył na Zakirę zupełnie tak jakby zastanawiał się na jej słowami. Po chwili jednak westchnął głeboko.
- No dobrze.. skoro tak bardzo tego chcesz... - odparł Nihil po czym podszedł do szafki i wyciągnął z niej butelkę czerwonego wina.. - Od razu jednak ostrzegam... to wino jest mocne... Pijesz więc na własną odpowiedzialność młoda...
Dowódca Nieumarłych wyciągnął też z pólki drugi kielich i otworzył butelkę zalewając oba kieliszki winem.
- Proszę bardzo... - powiedział podając jej kielich do ręki. Zakira dostrzegła, że wino jest ciemne... bardzo ciemne... Ciemniejsze niż jakiekolwiek które do tej pory widziała... Gdy powąchała i poczuła jego aromat aż się wzdrygnęła... Rzeczywiście było mocne...
Nihil bez problemu wyzerował zawartość kielicha i postawił go pustego na stole. Skrzyżował ręce spoglądając na Zakire ciekaw tego co ta uczyni...
Natomiast w Dalthei, Shizzu i Pellar nadal wspólnie spędzali ze sobą czas... Po niespodziewanej wizycie i odejściu Lupus, oboje udali się do Zamkowej Biblioteki gdzie kontynuowali swoją rozmowę... Wyglądało na to, że oboje mieli ze sobą dużo wspólnych tematów i dosyć szybko zaczęli się dobrze dogadywać... Pellar dostrzegł jak specyficzna jest Shizzu i nie jest do końca dobra w dłuższych rozmowach przez swoją dosyć introwertyczna naturę, ale za to była dobra w słuchaniu jego słów... Jednocześnie starał sie nie przesadzać ze zbyt dużym rozgadywaniem się, aby czasem jej nie przytłoczyć... Shizzu wydawała sie dostrzegać te próby i często dawała mu pole to rozwinięcia tematu gdy dana rzecz ją zainteresowała... Bardzo dużo oboje rozmawiali o swoich życiowych doświadczeniach i wymieniali sie swoimi przeżyciami.. Pellar jako książe upadłego królestwa.. oraz Shizzu jako pokojówka potężnego arcymaga... Zapewne oboje nie przypuszczali że kiedykolwiek dojdzie do tego momentu... Ale mimo to jednak nastąpił...
- Hm.. Czyli mówisz ze życie pokojówki wcale nie jest takie złe.... - powiedział Pellar - Ciekawe czy byś tak mówiła jakbyś była pod wodzą kogoś innego...
Shizzu słysząc to kiwnęła przecząco głową.
- Nie byłabym... - odparła Shizzu - Mój umysł nie przetwarza nawet takiej informacji...
- Mhm... Nie przetwarza czy moze nie chce przetwarzać?
- I to i to...
Pellar odetchnął głęboko i oparł sie o krzesło spoglądając na regały pełne ksiązek.
- Powiedz Shizzu... jak myślisz...
- Hm? - mruknęła pokojówka
- Kiedy lord Ignathir pozwoli mi się zobaczyć z siostrą? Mówił, że jest bezpieczna.. że żyje... i Tak...Wiem że kazał mi czekać.... ale.... Nie wiem jak długo...
Shizzu która trzymała w swojej ręce książkę zamknęła ją i odłożyła na bok. Popatrzyła na Pellara spokojnym wzrokiem.
- Logicznie rzecz ujmując, wydaje mi sie że to kwestia dni...
- Myślisz? - burknął Pellar
- Tak podpowiada mi intuicja... - powiedziała Shizzu - Zazwyczaj jak coś lord Ignathir obiecuje to realizuje to do kilku dni... a lord Ignathir zawsze dotrzymuje swoich obietnic... Wiem z doświadczenia...
- Mhm... - mruknął Pellar i kiwnął lekko głową - Dzięki... Może masz rację...
- Oczywiscie że mam... - odparła Shizzu pewnym tonem głosu po czym z powrotem chwyciła za książkę.
Pellar zaśmiał sie pod nosem i skrzyżował ręce spoglądając na pokojówkę. Lubił ją zdecydowanie coraz bardziej.. podobnie zresztą jak Naberal z którą spędził w wymiarze Altary dużo czasu...
Ptolemy na rozkaz Ignathira juz od kilku godzin działał na własną rękę w wymiarze Altary.. Aktualnie opuścił granice stolicy zostawiając za sobą nieumarłą armię, zniszczone miasto i pogrążoną w szaleństwie księżniczkę.. Jego celem teraz był zebranie jak największej ilości informacji o całym stworzeniu i cywilizacji jaka tu powstała... Informacje dotychczas posiadane przez niego i Ignathira były jedynie szczątkowe... Wiedzieli o istnieniu różnych państw oraz ich graniach, ale praktycznie nic o ich uzbrojeniu, potencjału armii, strukturze społecznej czy przedstawicielach władzy... Jeżeli inwazja na te tereny miałaby okazać sie skuteczna ta wiedza była absolutnie konieczna... Taktyka z wewnętrznym agentem tym razem mogłaby sie nie udać... Cięzko było w końcu o spotkanie kogoś na tyle świadomego i szalonego jak Yunna aby był w stanie działać od środka i wykonać praktycznie całą robotę za nich...
Ptolemy miał tego świadomość... Teraz gdy otrzymał swobodę działania bez żadnych konsekwencji to nie zamierzał sie w żaden sposób hamować... Jeżeli bedzie trzeba zamierzał wyrżnąć wszystkich ludzi na swojej drodze...
Aktualnie kierował się w stronę gdzie królestwo Altary graniczyło z Księstwem Enthiati... Był ciekaw co napotka na swojej drodze... Nie tracąc czasu wzbił sie w przestworza gdy tylko na jego plecach wyrosły wielkie skrzydła przypominające te posiadane przez nietoperze... Szyderczy uśmiech nie znikał z twarzy demona... Na razie w końcu to był tylko rekonesans...
Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.
MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-June-2025 01:15:53 przez Ravcore.)
|
|
Oceny: | |
16-June-2025 01:03:23 |
|
DevilxShadow
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
      
Liczba postów: 505
Dołączył: Jan 2016
363
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze: DevilxShadow
Odznaczenia:
(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
|
RE: [RolePlay] Magic World V - The New Era
Drakkan słyszał ciche jęknięcia rudowłosej.. to tylko jeszcze bardziej zadziałało na jego zmysły całkowicie je już rozpalając.. czuł że traci całkowitą kontrolę.. czuł że nie jest w stanie już jakkolwiek się oprzeć Lupus..
- Lupus.. - odparł cicho Drakkan, a jego dłoń którą wcześniej trzymał na jej plecach, wolno zjechała niżej zatrzymując się na jej tyłku.. jeden z jego palców wjechał pod paseczek od majtek pokojówki, dłonią zaś ścisnął lekko jej pośladek...
- Nie jestem w stanie zapanować nad swoimi pragnieniami.. zakochałem się w tobie, moje serce jest już oddane tobie całkowicie.. - dodał. Ogień w kominku powodował raz po raz przyjemny dla ucha dźwięk cichego trzaskania dodając nastroju
- Nie analizuj już niczego Lupus.. nie rozmyślaj.. daj się ponieść chwili.. daj się wyzwolić emocjom.. - dodał Drakkan, a następnie od razu pocałował namiętnie rudowłosą w usta wcześniej odgarniając jej dłoń którą trzymała na ustach... tym razem zrobił to jeszcze bardziej namiętnie aniżeli wcześniej to robił, chciał aby pocałunek mocniej zadziałał na zmysły rudowłosej..
Zakira odkaszlnęła a następnie od razu się uśmiechnęła...
- Nie będzie... uff, nie będzie takiej potrzeby Nihilu.. - mówiła wampirzyca, a po chwili wyzerowała swój kielich.. oblizała namiętnie usta swoim językiem, ukazała nieumarłemu lekko swoje wampirze kły...
- Jest naprawdę smaczne.. polubiłam je.. - powiedziała i podeszła bliżej do stołu stając bliżej nieumarłego.. po chwili nalała sobie kieliszek do pełna.. zerkała chwilę na trunek, a po chwili odwróciła głowę w kierunku Nihila...
- A z czystej ciekawości.. gdybym się jakimś cudem opiła... to co byś zrobił zamiast eskorty z powrotem na kontynent... - rzekła i natychmiastowo uśmiechnęła się dosyć ponętnie..
![[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]](https://i.imgur.com/5ZxkCR0.gif)
☠ Hi there my dear! Turn back! Turn back... ☠
♛♛♛
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Wczoraj 00:52:10 przez DevilxShadow.)
|
|
Oceny: | |
Wczoraj 00:49:23 |
|