18-October-2016, 16:42:41
--------------------------
Magiczny Kamień Epizod.3
--------------------------
1Zuza1 podeszła jeszcze bliżej i bliżej, wyciągnęła patyk do, którego było przyczepione mała część wielkiego magicznego kamienia. 1Zuza1 nigdy do z oka nie spuszczala wiedziała bowiem, że ma niezwykłą moc. Gdy już podeszła do mutant Redoshiego wyciągnęła ten patyk, a następnie powiedziała:
- Człowiek, który stał się mutantem, ma natychmiast zginąć - wszyscy patrzyli na nią ze zdumieniem - Mutant Ginie!
Po chwili Redoshi podszedł do dziewczyny, chwycił ją i podniósł! Redoshi był bardzo zadowolony, udało jej się zdjąć klątwę nałożoną przez swojego przyjaciela Demonika, Demonik, że był sprytny, żucił kamieniem, ten rozbił się na kilka kawałków. Szybko zabrał kilka kawałków i kilka zostawił, wypowiedział życzenie, na którym ma to samo co miała 1Zuza1 do znaczy taką jakby różdżke. Wypowiedział przez nią życzenie i znalazł się w mrocznym lesie
![[Obrazek: image.php?di=W3KT]](http://mineserwer.pl/uploadzdjec/image.php?di=W3KT)
Rozejrzał się po nim i poszedł przed siebie, spotkał po drodze kogoś dziwnego, mianowicie DzikąRybe, znaną także MrocznaDzikaRyba:
- Co cię tu sprowadzaaaaa przybyszuuuuu. - Powiedziała ze zdumieniem DzikaRyba i złapała drugi oddech - Hmm magiczny kamień trzymasz w ręku. Kiedyś władca tej krainy mroku zniszczył kamień, ale widocznie coś po nim zostało
- Nie coś, tylko wieki kamień, po prostu dla wygody robiłem go na kilka części. Kilka zostało jeszcze w tamtym miejscu. - powiedział od niechcenia Demonik - Po co Ci to wiedzieć?
- Tylko pytam, a tak właściwie pójdę z tobą, czekają nas ogromne przygody - powiedziała z entuzjazmem DzikaRyba
Więc ruszyli w drogę przez ten magiczny i ciemny las. Cały czas czuli obecność kogoś nie znajomego. Nagle zobaczyli potwora, choć nie było to dziwne, w końcu są w złym lesie:
![[Obrazek: image.php?di=I5L0]](http://mineserwer.pl/uploadzdjec/image.php?di=I5L0)
Była to mroczna sarna, podeszła do nich i...
Więcej w następnych epizodach. Tez nie wszystkie zdjęcia pawa wykorzystałem, ale wykorzystam
Napisał: MrDemonik22352
Magiczny Kamień Epizod.3
--------------------------
1Zuza1 podeszła jeszcze bliżej i bliżej, wyciągnęła patyk do, którego było przyczepione mała część wielkiego magicznego kamienia. 1Zuza1 nigdy do z oka nie spuszczala wiedziała bowiem, że ma niezwykłą moc. Gdy już podeszła do mutant Redoshiego wyciągnęła ten patyk, a następnie powiedziała:
- Człowiek, który stał się mutantem, ma natychmiast zginąć - wszyscy patrzyli na nią ze zdumieniem - Mutant Ginie!
Po chwili Redoshi podszedł do dziewczyny, chwycił ją i podniósł! Redoshi był bardzo zadowolony, udało jej się zdjąć klątwę nałożoną przez swojego przyjaciela Demonika, Demonik, że był sprytny, żucił kamieniem, ten rozbił się na kilka kawałków. Szybko zabrał kilka kawałków i kilka zostawił, wypowiedział życzenie, na którym ma to samo co miała 1Zuza1 do znaczy taką jakby różdżke. Wypowiedział przez nią życzenie i znalazł się w mrocznym lesie
Rozejrzał się po nim i poszedł przed siebie, spotkał po drodze kogoś dziwnego, mianowicie DzikąRybe, znaną także MrocznaDzikaRyba:
- Co cię tu sprowadzaaaaa przybyszuuuuu. - Powiedziała ze zdumieniem DzikaRyba i złapała drugi oddech - Hmm magiczny kamień trzymasz w ręku. Kiedyś władca tej krainy mroku zniszczył kamień, ale widocznie coś po nim zostało
- Nie coś, tylko wieki kamień, po prostu dla wygody robiłem go na kilka części. Kilka zostało jeszcze w tamtym miejscu. - powiedział od niechcenia Demonik - Po co Ci to wiedzieć?
- Tylko pytam, a tak właściwie pójdę z tobą, czekają nas ogromne przygody - powiedziała z entuzjazmem DzikaRyba
Więc ruszyli w drogę przez ten magiczny i ciemny las. Cały czas czuli obecność kogoś nie znajomego. Nagle zobaczyli potwora, choć nie było to dziwne, w końcu są w złym lesie:
Była to mroczna sarna, podeszła do nich i...
Więcej w następnych epizodach. Tez nie wszystkie zdjęcia pawa wykorzystałem, ale wykorzystam

Napisał: MrDemonik22352