Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



[RolePlay] Magic World
Autor Wiadomość
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
77
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #1311
RE: [RolePlay] Magic World
Malacath znów przez chwilę myślał. Po minucie ciszy odezwał się.
- Jesteśmy na swoim terenie. Idąc tu, to oni powinni bać się nas.
- Mamy zapewnioną pomoc od elfów. Ich wojska będą kroczyły na pewną śmierć. Każdy kto wejdzie do twierdzy, już nie wyjdzie - dodał.
- Jaki masz plan? - spytała Namira
- Będziemy się bronić, ale w taki sposób, że nie będą mieć sił na kolejny atak - odpowiedział.
- Za jakiś czas Miraak przekaże wam wasz plan działania - dodał.
22-May-2020 09:32:14
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 501
Dołączył: Jan 2016
352
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #1312
RE: [RolePlay] Magic World
Charles LeMour, po przejęciu Zemsty Królowej Anny, poprawił na pokładzie kilka lin, ustawił beczki, przygotował okręt do wypłynięcia.
- Zapłacisz za to... Życiem! - Krzyczał przywiązany Pirat.
- Już nie żyjesz... - Dodał drugi.
- Kapitan przywiąże Cię do armaty, nawkłada kamieni do kieszeni, nadetnie Ci nożem żyły, byś krwawił i rzuci Cię do morza, a Ty będziesz się topił... I topił, dusił, umierał... Konał, aż w końcu przypłyną rekiny, które wyczują twoją psią krew i oskubią twoją skórę i mięso z kości. - Dopowiedział trzeci.
- Kapitan strzeli Ci kulkę między oczy, obetnie głowę i powiesi w porcie, ku przestrodze innym. - Znów powiedział pierwszy.
- Kapitan przywiąże Cię do beczek z prochem, a następnie wystrzeli z pistoletu... Kawałki twego ciała wylecą we wszystkie strony. - Dodał drugi.
- Kapitan poszatkuje Twoje ciało na kawałeczki i nakarmi nimi rekiny. - Dodał trzeci.
- Kapitan urżnie Ci nogę, a następnie w jej miejsce wstawi drewnianą. Kapitan odrąbie Ci dłoń, a w jej miejsce wsadzi hak. Kapitan wyrwie Ci gałkę oczną, przez co będziesz widział tylko na jedno oko. Następnie podpali twoją drewnianą nogę i spłoniesz. - Dopowiedział pierwszy Pirat.
- Kapitan wsadzi Cię do klatki wiszącej w powietrzu, a przez następne tygodnie będziesz konał bez jedzenia, bez picia, Wrony, Sępy i Kruki będą odrywać malutkie kawałeczki twojego ciała, aż oskubią Cię do kości.
- Nasz Kapitan rzuci Cię swojej załodze, która Cię zmiażdży. - Dopowiedział Pirat.
- Kapitan daruje Ci życie... Pozwoli odpłynąć, szalupą... A Ty będziesz płynął, płynął, przez ocean... Ale zrobisz to zbyt wolno, a jako iż będziesz na linii Ognia, to z dziobu Zemsty Królowej Anny wystrzeli najpotężniejszy Ogień, który spali Cię żywcem...
Charles wysłuchał gróźb, ale nie przejął się nimi... Wszedł na mostek.
Piraci przeklinali, krzyczeli w jego stronę.
Charles dotknął steru... Zaniemówił, wpatrywał się w niego przez chwilę, a następnie zakręcił...
- Pora ruszać! - Krzyknął.
==================
Vretham Karsos spojrzał na żonę.
- Królowa Krainy jest tutaj, w Pont Vanis. - Powiedział.
Davina spojrzała na niego z powagą.
- Przybyła... Po co? - Spytała.
- Porozmawiać z Barbarossą. Zapewne, prosić o pomoc... W wojnie. - Powiedział.
Davina przez chwilę nic nie mówiła.
- Królowa Cecilia jest Wspaniałą, Piękną i Potężną Królową, a także Czarodziejką. - Powiedziała.
- To musi być poważne, skoro przybyła tutaj sama... A jeszcze w dodatku, incognito. - Dodała.
- Cenię ją, bardzo... Od samego początku wspiera wszystkie Kobiety w Krainie... Broni przed nieprawością mężczyzn. Skoro wyruszasz, aby wspierać ją i pomóc jej utrzymać Władzę w Krainie... To nie będę Cię zatrzymywać, Vrethamie. - Powiedziała lekkim głosem Davina.
Podeszła do Vrethama i przytuliła go.
- Najważniejsze, że Wy jesteście bezpieczni... I, że nic Wam nie grozi. - Spojrzał również na Dzieciaki, uśmiechnął się.
- Jedzmy! - Powiedział po chwili.
==========

- Oschły typ. - Skomentował Fred.
- Ale za to silny Czarodziej. - Dodał Regis.
Fred wszedł do Ministerstwa, Regis zaraz za nim.
Lucjusz do nich podszedł.
- Fred! Gazety! - Krzyknął, podał Fredowi jedną gazetę.
"Bank Gringotta odzyskany przez Ministerstwo Magii. Kolejny sukces Ministra!" - Fred przeczytał nagłówek na głos.
Dalej, w gazecie można było przeczytać, że Ministerstwo rośnie w siłę... Ocaleni z Hogwartu szkolą się w podziemiach, podobno potrafią ciskać już potężne Czary. Aurorzy, Czarodzieje, Pracownicy... Wszyscy rosną w siłę.
- Hahah. - Fred zaśmiał się na głos.
- Sala jest przygotowywana. - Dodał Lucjusz.
- Doskonale! Chodźmy zatem ją zobaczyć! - Krzyknął Fred, następnie cała trójka poszła w kierunku Głównej Sali, w której odbędzie się spotkanie. Droga do sali była Strzeżona przez gro Aurorów, Czarodziejów... Losowe osoby nie mogły zbliżać się do jedynego wejścia do sali, Aurorzy trzymali ich z dala 5 metrów od wejścia.
Fred, Lucjusz, Regis weszli do sali. Pracownicy, Służący, przygotowywali salę. Na środku stał ogromny stół, z dokładnie wyliczoną liczbą krzeseł i miejsc. Na stole położony był piękny, lśniąco biały obrus, na który stawiane były właśnie naczynia, kieliszki, szklanki... Obok, ustawiane były karteczki z imionami i nazwiskami gości.
- Cudownie! Wszystko ma być z najwyższej półki... Nie życzę sobie niepowodzeń. - Rzekł Fred, podszedł do stołu i chwycił jeden Kieliszek, oglądał go.
- Wino... Przybyło już? - Spytał.
- Najpotężniejsza i Najlepsza Winnica w Krainie dostarczyła zamówione Wina... - Odpowiedział Lucjusz.
- A Szampan? Który zostanie otwarty, gdy przekażę wszystkim wieści o moim sukcesie? - Spytał Fred.
- Chłodzi się. - Dopowiedział Lucjusz, uśmiechając się.
- A... Co z trucizną? - Spytał Lucjusz.
Fred odwrócił się w jego kierunku.
- A kogóż chciałbyś otruć, Lucjuszu? Planowaliśmy jakiś sabotaż? - Spytał, szczerząc się.
- No... Dyrektora, Ervesta... - Zaczął Lucjusz.
- Durniu! Ci idioci nie zrobią nic głupiego... Nie będziemy nikogo truć... - Powiedział Fred, szczerząc się.
Tymczasem, w Radiu, TV, na Ulicach Wielu wolnych Czarodziejów, Istot, etc. usłyszało komunikaty i wieści o odzyskanym Banku. Zaczęli dyskutować, cieszyć się...
Bank Gringotta tymczasem został już naprawiony przez budowlańców. Goblińscy Pracownicy zostali zatrudnieni... Aurorzy i Strażnicy stali w banku na każdym kroku. Czwórka Goblińskich Braci siedziała w Gabinecie Dyrektora Banku.
- Wiele... Wiele skrytek obrabowano. Wiele zacnych osobistości straciło pieniądze... - Mówił zmartwiony Goblin. Drugi zaś sporządzał dokumenty...
==========

Barbarossa uśmiechnął się do Cecilii.
- Nikt nie ma prawa władać Morskimi Bestiami... Powinny żyć wolno, w oceanie. - Rzekł.
Cecilia zdziwiła się lekko...
- Odpowiedz Mi...
Barbarossa wyjął fajkę, zapalił... Wypuścił dym z ust.
Nagle, ktoś huknął w drzwi...
- Admirale, Kapitanie! St... - Krzyczał. Barbarossa wyjął zza pasa pistolet i postrzelił przybysza, następnie schował pistolet. Machnął ręką, postrzelone ciało wyleciało za próg, drzwi zamknęły się.
Znów zaciągnął się fajką, po chwili wypuścił dym.
Cecilia zdenerwowała się lekko, spróbowała inaczej. Zaczęła mówić:
- Barbarossa... Przecież ceniłeś Lorda Carrabotha! Sam też nie jesteś Święty... Wiele zdobyłeś siłą, przeżyłeś ogrom bitew... Masz dług wobec Mnie do spłacenia! - Krzyknęła.
- Po pierwsze, Lord Carraboth nie przejął Twojego miasta i pozwolił Ci zbudować I stworzyć niezależne miasto w Krainie, potężne, którym możesz samemu zarządzać i nikt Ci nie przeszkadza. - Mówiła, głośno.
- A po drugie, podczas bitew ostatecznych Lorda nie wspomogłeś go w boju mimo, że byłeś jego ważnym sojusznikiem... I obiecałeś mu pomoc w przyszłości. - Powiedziała, nadal głośno, ale lekko załamującym się głosem na wspomnienia o śmierci Dziadka...
- Dlatego, teraz pomożesz mi... Raz na zawsze zabić i wygnać z Krainy Malacatha! - Skończyła.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-May-2020 14:41:25 przez DevilxShadow.)
22-May-2020 14:27:14
Znajdź wszystkie posty
Camrakor_13 Offline
I am inevitable
******************

Liczba postów: 8,031
Dołączył: Apr 2015
2142
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Camrakor_13

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #1313
RE: [RolePlay] Magic World
- Zatem będę czekał na Miraaka - odparł Arcan i podszedł bliżej okna..
22-May-2020 18:17:54
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
77
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #1314
RE: [RolePlay] Magic World
- Jeśli macie jakieś osobiste sprawy do załatwienia to zróbcie to teraz. Ja tymczasem muszę udać się do Mefisto - rzekł.
Lord zniknął, zostawiając Namire i Arcana samych w jego kajucie...
22-May-2020 19:48:00
Znajdź wszystkie posty
wopokijj Niedostępny
Kumaty
**

Liczba postów: 22
Dołączył: Jun 2019
8
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
wopokijj

MineGold: 0.00
Post: #1315
RE: [RolePlay] Magic World
Imię:Verus
Wiek:12
Rasa:Człowiek, Mag
Charakter:introwertyczny, samotny, nieodważny, strachliwy.
Wygląd (krótki opis wyglądu): Ma żółte włosy, pomarańczową pasiastą koszulę, czarne oczy, chustę.
Umięjetności( od 0 do 10): 9
Słabości: Bardzo smutne Wspomnienia.
Odwaga (od 0 do 10):1
Ocena OP postaci (od 0 do 10):9
Opis Postaci (krótki opis o postaci):Magiczny chłopiec, który poszukuję magicznego artefaktu po to żeby wskrzesić jego zmarłą rodzinę.
Po jakiej stronie jest postać: Neutralnej
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-May-2020 11:59:36 przez wopokijj.)
25-May-2020 11:54:26
Znajdź wszystkie posty
Camrakor_13 Offline
I am inevitable
******************

Liczba postów: 8,031
Dołączył: Apr 2015
2142
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Camrakor_13

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #1316
RE: [RolePlay] Magic World
Pariah pomylił datę, spotkanie miało się odbyć nie jutro, a pojutrze. Podczas rozmowy ze swoim starym znajomym Pariah dowiedział się że znaleziono ciało Emilii, została zamordowana. Nie wiadomo było przez kogo. Pariah musiał tą wiadomość przekazać jakoś Meretowi..
25-May-2020 12:20:58
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
77
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #1317
RE: [RolePlay] Magic World
Namira spojrzała się na stojącego przy oknie mężczyznę.
- Arcan...
- Muszę ci coś powiedzieć - dodała po chwili.

=====

Lord tymczasem znalazł się przed najważniejszym budynkiem Daggerfall. Pałacem Mefisto. Miasto było powoli remontowane po ostatnim sabotażu Malacatha. Elf zaczął iść do środka pałacu. Straże natychmiast odsunęli się widząc idącego mężczyznę.
25-May-2020 12:47:44
Znajdź wszystkie posty
Camrakor_13 Offline
I am inevitable
******************

Liczba postów: 8,031
Dołączył: Apr 2015
2142
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Camrakor_13

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #1318
RE: [RolePlay] Magic World
- Tak? - Arcan odwrócił się, był zamyślony
- Co się stało?

Pariah deportował się do wymiaru Saula.
- I co? - spytał Tempus
- Rufus ma nam załatwić wsparcie, słuchaj, dowiedziałem się czegoś..
- Tak? - spytał ponownie
- Emilia nie żyje, ktoś musiał ją zabić - odparł Pariah
- To straszne, jak powiemy o tym Meretowi? - zdruzgotany odpowiedział
25-May-2020 12:50:59
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
77
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #1319
RE: [RolePlay] Magic World
Malacath został zaczepiony przez elfiego doradcę Mefista.
- Lordzie Malacath... - zwrócił się do niego uprzejmie i pokłonił
- Co cię sprowadza? - spytał po chwili
- Muszę spotkać się z Mefisto - odpowiedział niskim głosem.
- Jest w swoim biurze. Ale nie spodziewa się gości.
- Nic nie szkodzi - odrzekł Lord.
Elf zaczął iść po schodach do biura króla Daggerfall.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-May-2020 13:26:46 przez troox.)
25-May-2020 13:23:50
Znajdź wszystkie posty
Camrakor_13 Offline
I am inevitable
******************

Liczba postów: 8,031
Dołączył: Apr 2015
2142
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Camrakor_13

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #1320
RE: [RolePlay] Magic World
- Czekaj czekaj, czy to może być ten sam czarodziej który zaatakował wtedy dom Saula oraz Mereta w lesie? - spytał Pariah
- To może być on. Słuchaj Pariahu.. - odpowiedział mu Tempus
- Tak?
- Moje dni są policzone, umrę podczas tej bitwy, musisz być na to gotowy że zostaniesz sam.. - powiedział
- Nie, to się nie stanie, nie dopuszczę do tego! - odparł Pariah
- Mimo tego ze Akatosh ma moje moce, ja czuję w głębi serca że już niedługo połączę się z magią.. - dodał Tempus
25-May-2020 13:30:32
Znajdź wszystkie posty



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości