Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft

First Post Last Post
[RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Autor Wiadomość
Isabella widząc że Ignathir przybył mocno się uśmiechnęła... jego komentarz do jej outfitu również ją urzekł... mocno cieszyła się że to dostrzegł... zerkała mu prosto w twarz, jej oczy błysnęły zielonym blaskiem.
- To dla mnie szczególna i bardzo ważna noc... jedna z najważniejszych... mocno mi na niej zależy... - odparła Isabella tajemniczym tonem i zbliżyła się jeszcze nieco do Ignathira - Cieszę się, że tutaj przybyłeś... - dodała i uśmiechnęła się przepięknie.
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
- Rozumiem... - odparł Ignathir i pokiwał lekko głową jednak tak naprawdę to nie wiedział o czym Isabella mówi. - Przybyłem tutaj ponieważ chciałaś ze mna porozmawiać na osobności jeżeli dobrze pamiętam...
Ignathir w tej chwili rozejrzał się dookoła. Widział, że w pobliżu murów chodzą nieumarli strażnicy.
- Aczkolwiek zanim to nastąpi pozwól że przekaże Ci coś ważnego... To miejsce jednak nie jest do tego odpowiednie.. Ściany mają uszy...
Ignathir uderzył kosturem o ziemię i błyskawicznie oboje pojawili sie w innym miejscu. Isabella rozejrzała się. Dostrzegła, że pojawili sie na jakiejś odosobnionej wyspie.
- Nie musisz się obawiac.. potem przeteleportuje nas z powrotem... - rzekł spokojnym tonem arcymag.
W tej chwili wyciągnął swoją kościstą rękę do przodu. Sekundę później pojawił sie w niej amulet który błyszczał sie w świetle księzyca.. Składał sie on z zielonego kryształu i był zawieszony na czarnym metalicznym łańcuszku.

[Obrazek: ebdb2b303d76800051c7fd08f30a9251b28a54c9v2_hq.jpg]

- Weź go.. Ten amulet moze Ci się przydać w przyszłości.... Ja sam zrobiłem go kiedyś na wszelki wypadek, ale nigdy nie był mi potrzebny... - powiedział Ignathir - Jest on niezwykle potężny... ale również bardzo niebezpieczny...
Arcymag spojrzał w tej chwili na Isabelle
- Pewnie jesteś ciekawa co robi? - zapytał
Isabella tylko widząc ten amulet poczuła ogromną ekscytację... był przepiękny, wspaniały... po prostu idealnie do niej pasował... chwyciła go w rękę.
- Przepiękny... wspaniały... dziękuję Ci Ignathirze... - powiedziała pięknym głosem i rzuciła krótkie spojrzenie na niego, uśmiechnęła się cudownie. Po chwili ponownie zerknęła na amulet - Co robi? - spytała.
- Ten amulet jest aktywowany tylko przy pomocy Wiecznego Ognia.. - odparł Ignathir - Od razu więc można rzec, że jedynie nieumarli są w stanie go użyć...
Arcymag spojrzał na amulet
- Gdy zostaje aktywowany klejnot zaczyna błyszczeń jaskrawym zielonym blaskiem... jednocześnie jednak nie oślepiającym... - powiedział Ignathir - A co tak naprawdę on robi? Cóż....
Ignathir odwrócił wzrok i westchnął lekko
- Przyzywa Drakkona.... - odparł poważnym tonem - Od razu ostrzegam więc... nie próbuj go używać bez potrzeby.. Darkkon wezwany bez potrzeby oprócz tego ze niszczy wszystko na swojej drodze to atakuje również tego kto go wezwie... A chyba dobrze pamiętasz twój ostatni raz kiedy stawiłaś mu czoła... Nawet teraz ze swoją nową mocą nie pokonała byś go.. Drakkon jest zbyt potężny...
Isabella poczuła jeszcze większą ekscytację... aż lekko zapiszczała, jednak szybko jakoś zdołała się opanować... chciała natychmiast przytulić Ignathira jednak jeszcze tego w tym momencie nie zrobiła...
- Bardzo dziękuję! To ogromna potęga... Drakkon jest absolutny... zapewniam cię, że użyję go jedynie w ostatecznej ostateczności... - powiedziała a jej oczy zabłyszczały... zapatrzyła się na amulet... był wspaniały...
Po chwili zerknęła na Ignathira i lekko odgarnęła swoje piękne włosy na bok odsłaniając szyję. Cesarzowa zapragnęła natychmiast mieć owy amulet na szyi... był cudowny.
- Pomożesz włożyć mi go na szyję Ignathirze? - spytała pięknym tonem i podała amulet arcymagowi a sama odwróciła się aby ten mógł zapiąć jej amulet na szyi. Ignathir dostrzegł także jej piękne plecy.
Ignathir przez chwile patrzył na podekscytowaną Isabelle.
- Nie wiem czy to mądre aby trzymać coś takiego na szyi... - rzekł arcymag - Nawet z tym amuletem, jeżeli wezwiesz Drakkona w "ostateczności" to nie bedziesz miec nad nim żadnej kontroli... Jedynie ja mogę.. jako jego stwórca... Ten amulet jest jedynie twoją szansą na przeżycie... Pod żadnym pozorem nie może trafić w niepowołane ręce... Jeżeli ktoś go użyje to cała kraina może być w niebezpieczeństwie.... mam nadzieje, że to rozumiesz?
Isabella syknęła bardzo cichutko i lekko pod nosem i puściła swoje włosy które trzymała w dłoni i ponownie obróciła się przodem do Ignathira... bardzo chciała żeby arcymag włożył jej go na szyję a potem zerknął jak na niej leży... jednak to się nie powiodło... pokiwała wolno głową i ponownie uśmiechnęła się do Ignathira.
- Rozumiem... doskonale rozumiem... - odparła - Będę go bardzo mocno strzegła, nikt oprócz mnie nie będzie miał o nim pojęcia... - dodała poważniejszym tonem i ponownie wzięła amulet w rękę.
Ignathir pokiwał wolno głową.
- Dobrze... - odparł arcymag - Daje Ci go ale tylko dlatego aby byc pewnym, że nic się złego nie stanie... Nie wiadomo co czeka nas w przyszłości... Trzeba być ubezpieczonym i przygotowanym na wszystko... Drakkon jest ostatnią linią obrony... Twoją ostatnią linią obrony...
Po tych słowach Ignathir odsunął się lekko opierając się o kostur.
- Teraz przejdźmy do drugiej sprawy... - powiedział po chwili Ignathir - Jak zapewne wiesz u twojego boku zostaną dwie moje służące... Będą Ci pomagać... Aczkolwiek postanowiłem, że dodatkowo otrzymasz ode mnie jeszcze jedna istotę, która będzie twoim osobistym strażnikiem...
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
Oczy Isabelli błysnęły zielonym blaskiem... spoglądała na Ignathira cudownym wzrokiem.
- Jaką istotę masz na myśli? - spytała pełnym ciekawości głosem.
Arcymag słysząc pytanie Isabelli uderzył kosturem o ziemię otwierajac portal.
Po chwili wyszła z niego wielka bestia..
- Pamiętasz go dobrze czyż nie? - rzekł Ignathir spoglądajac na isabelle - Varran.... On bedzie twoim strażnikiem.
Varran rozejrzał się dookoła a następnie spojrzał prosto na Isabelle, Jaszczur miał aktualnie około 4 metrów wzrostu(kiedy stał na dwóch nogach) i 9 metrów długości.
- Został stworzony przez czarodziejkę Zerrianę a potem służył Raughnowi... Gdy ten go wypuścił na wolność po upadku Cecili, znalazłem go po kilku miesiącach w górach Thrann... zabrałem go do Dalthei.. Nie chciałem aby kompletnie zdziczał w samotności... Varran jest doprawdy inteligentną istotą... twoja babka jednak tego nie rozumiała...



Wróć do góry Minecraft Serwer - Serwery Minecraft