12-April-2016, 05:23:36
Daj plusa, za to że wstałem o 4:00 :^
Najpiękniejszy dzień mojego życia
Najpiękniejszy dzień mojego życia
☛ 02.07.2015
Dzień się zapowiadał tak samo jak każdy inny. Niby nic nadzwyczajnego, wszystko na swoim miejscu, a jednak..
Śniadanie niczego sobie... Szału nie ma.
Poszedłem jeszcze spać, bo od nauki muszę się przyznać, dostawałem "Ataku padaczki" ;-; lol.
Ale dobra:
--]12:00[--
Wstałem i oczywiście musiałem się ogarnąć.
Dzień jak co dzień.
Zaczynam grać w CS.
Ta.. Wtedy to jeszcze Silver I

Otworzyłem sobie skrzynkę. Nic fajnego..
I tak dalej same niebieskie i fioletowe
.
Aż w końcu... AWP Medusa.
#No_nieźle
--]16:00[--
Obiad lepszy niż zwykle. 4-daniowy + lody z bitą śmietaną.
Ta... Wtedy 1 raz usłyszałem o pewnej grze "Mincroft", ale wszyscy koledzy ze steama mówili:
Nie graj w to! To chu** dla małych gów***!
Każdy ma swój gust. Pobrałem 1 launchera by zyczu. Wydawał mi się najgorszym minecraftowym launcherem i wziąłem to do rozumu to, że mc to nie gra dla mnie.
Na szczęście po kilku dniach rozpoczęła się moja przygoda z mc.
Halo halo! To nie koniec!
--]KOLACJA <3[--
Lepsza niż zwykle

Po dłuższym czasie wreszcie zakończyłem dzień - snem.
Najgorszy dzień mojego życia
Było około 3 dni temu
Śniadanie dobre, ale sam dzień - cholernie bolesny.
--$8:00$--
Wstałem chyba lewą nogą :I
Śniadanie jak co dzień ;-;
Wszystko się zaczęło od "sprzątania". Jak to sobota..
Ale to właśnie odkurzacz i mop był dla mnie udręką.
Boże jak ja nie nawidzę sprzątać...
---^13:00^---
Lekcje szkolne.
Polonistka jest najgorsza w Polsce ;-; Przynajmniej dla mnie.
Nie no.. W sumie dużo prac domowych, ale najlepsze jest to, że akurat wtedy zadała coś z liceum.. Tak. Musiałem korzystać z neta

Na następny dzień w szkole jako jedyny dostałem 3+ z tej pracy 0_0
Ok, 16 i lekcje odrobione. Spoko, teraz tylko wysprzatac i niedziela na luzie...
Ale podczas sprzątania:
Ok, śliskie schody jak zwykle, ale tym razem podczas gdy odkurzałem (kończyłem) trafiłem na tak slizki schodek, że spadłem z samej góry, oraz złamałem nogę.
Tak się sprzątanie skończyło w szpitalu.
Dostałem gips dziwnie szybko i teraz chodzę do szkoły na kulach :[
THE END