Serwery Minecraft

Na początku przedstawię co posiada profesja hefajstos dla tych, którzy się w tym nie orientują. A posiada on:
- Boski Młot Hefajstosa (11 dmg) - drewniana siekiera z sharpness'em 8 oraz unbreakingiem 5
- Boskie Kowadło Hefajstosa (obrażenia to totalne rng, cooldown ~10 sekund)
- Skill teleportacji (cooldown 10 sekund)
--------------[To poniżej posiada również Archanioł i Wszechmogący]-----------------
- x64 wzmocnione bloki
- Emeraldowy set - Gold Prot 4 Unbreaking 200
- Smaczny banan - +8 złotych serc na 16 minut
- Magiczny elixir - 18 złotych serc, regeneracja II na 4 minuty, resistance II na 30 sekund.

Skoro to mamy za sobą to przejdźmy do konkretów - jakie są plusy i minusy tej profesji?

Plusy:
- Skill teleportacji - zapewnia on szybką możliwość ucieczki na dalekie odległości oraz możliwość przeteleportowania się przez sufit(tylko jeśli jest na jedną kratkę grubości)
- Boski Młot Hefajstosa - posada on 11 punktów obrażeń, co zapewnia nam zabicie potworów bez zbroi (typu pigmen, pająk, enderman etc) co jest bardzo komfortowe. Można nim również rzucić, rzut ma podobne działanie do młota thora, ale mniej dmg.
- Odporność na upadek oraz ogień.
- enchant knockback (odrzut) na kowadle - przydatny do odpychania od siebie przeciwników, a szczególnie na mapie Wężowa Twierdza, gdzie możemy zepchnąć bossa do voida
- możliwość niszczenia bloków obszarowo za pomocą kowadła - przydaje się gdy jakieś 2heady zabudują świątynie. Ci, którzy nie orientują się o co chodzi: http://mineserwer.pl/Temat-Rozwi%C4%85za...nianie-gry

Minusy:
- Rzut Boskim Młotem Hefajstosa - aktywuje on też cooldown na młocie thor'a, a w dodatku zadaje od niego mniejsze obrażenia, co jest dużym minusem (tak, wiem, że miał być taki zamysł)
- Boskie Kowadło Hefajstosa - jest to skill, który miał go szczególnie wyróżniać, lecz jest on bardziej minusem niż plusem. Dlaczego? Ponieważ:
a) obrażenia tego skilla to totalna loteria - czasami potrafi zbić całą absorpcje bossom, a czasami zadać tylko dwa serca zwykłym potworom
b) nie zalicza czasami fragów po zabiciu potwora
c) w czasie używania tego skill'a (wzlot w górę i w dół) jesteśmy bezbronni przez co bardzo łatwo jest nas zabić atakami obszarowymi (giganty, krówki, rycerze)
d) samo użycie skill'a jest bardzo czasochłonne, szybciej zabijemy hordę potworów mieczem na szale bitewnym, niż kowadłem na szale bitewnym.
- Słaba efektywność klasy w porównaniu do Wszechmogącego i Archanioła i nawet Kapłana - aby to przedstawić objaśnię najbardziej efektywne style gry w/w klasami:
a) Archanioł - możesz se wbiegać na pałę w hordę potworów, bo przecież masz księgę, która może Cię uleczyć w trymiga oraz elytre z wysokim podskokiem przez co możesz też uciec, gdy masz cd na księdzę. A w dodatku masz pioruny, którymi możesz multikillowac obszarowo. Ogólnie klasa idioto odporna.
b) Wszechmogący - grasz pod armagedon, który zabija zwykłe moby na hita (jeśli znasz mechanikę naliczania zabójstw możesz nim również nabijać levele), a w między czasie gdy twój armagedon się ładuje możesz się wyczilować i poczekać na kolejną hordę potworów oraz uleczyć się nawet jedząc zwykłe ciasta. Starasz się unikać bossów, które zadają ogromne obrażenia.
c) Kapłan - styl podobny do gry archaniołem, ale bardziej ograniczony ze względu na brak możliwości tak sprawnej ucieczki jak arch oraz brak piorunów. Ale za to możesz sobie posnajpić z kuli ognia.
Zaś styl gry Hefajstosem wygląda tak, że w 80% po użyciu kowadła jesteśmy bardzo mocno obici ze względu na brak możliwości obrony siebie w czasie jego używania i musimy się wyleczyć marnując potki lub też czas na żywieniu się ciastami. A przypominam, że dmg kowadła jest losowe i posiada cooldown 10 sekund (odejmując oczywiście czas wzlotu i spadania). Przez to nie możemy wykorzystać pełnego potencjału tej klasy, bo ciągle jesteśmy obici, a wilczy hełm to musthave. Drugi z problemów to to, że emeraldowa zbroja wciąż nie otrzymała Armour Toughness'a, co było proponowane dla każdej emeraldowej zbroi http://mineserwer.pl/Temat-Propozycja-zm...#pid421213 Przez co otrzymujemy większe obrażenia od potworów/bossów na siłce oraz obrażenia krytyczne NIŻ GRACZE W DIAMENTOWYCH SETACH i jesteśmy mniej wytrzymali na ogół.

Dodam, że przed znerfieniem hefajstosa, był on bardzo dobrą klasą. Mógł spamować kowadłem, które i tak zadawało od 0,5 hp do 40 hp obrażeń, ale przez to był praktycznie cały czas bezbronny. Co czyniło go łatwym celem do zabicia przez ataki obszarowe. Lecz był też wtedy trochę przesadzony i była to wtedy druga klasa idioto odporna po archaniele - mogłeś wyrzucić miecz i skakać przez całą rundę kowadłem.

Więc co należało by zmienić w hefajstosie, aby był grywalny?
Po pierwsze na pewno dać stały i określony damage dla kowadła. Przykładowo 18 (9 serc).
Po drugie dać dodać coś, co sprawi, że hefajstos będzie miał większą przeżywalność, bo w końcu to klasa za 40K. Może dodać mu licznik killi na kowadle (tak jak na pochłaniaczu dusz) i gdy zabije 10 potworów to dostaje resistance na 30 sekund? Albo leczenie 1 serduszka za zabicie jednego potwora przy użyciu kowadła? Takie dwa pomysły wymyślone na szybko.
Kolejna sprawa to sama animacja skill'a, która wizualnie wygląda bardzo fajnie, ale w praktyce jest bardzo uciążliwa. Jest opcja, aby przyśpieszyć tą animacje w jakimś stopniu? Albo zmniejszyć wysokość na, którą wyskakuje postać?

To tyle, jeżeli o czymś zapomniałem to edit:

Eeee co ? XD

Już teraz ta klasa ma niemalże zapewnioną ochronę przed atakami nieobszarowymi przez co żadne pigmeny czy golemy nie mogą ich tknąć...
Ponieważ te twoje bezużyteczne kowadło ma 10s cooldownu - jeszcze z 2s na wzlot i upadek.

Ale zamysł młotu hefajstosa to nie niskocooldownowy armagedon z efektami z dupy tylko bardziej coś w stronę vortexa

Fakt klasa ta nie jest wszechmocna ale gdy czytasz punkt w którym piszesz że dodatkowa umiejętność jest minusem to aź chce się napisać te XD


A co do innych klas to już wgl głupoty piszesz

Wszech ma armagedon co 2 minuty i to tyle z jego super unikalnych umiejętności.

Kapłan ma gorszy standardowy set i brak dodatkowego podskoku więc nawet po użyciu vortexa ucieczka od bosdów ze skillami do mobilności prosta to nie jest.
Faktem jest że księga jest broken ale to już wiemy od dawna tylko że teraz jest trochę mniej broken niż kiedyś dalej swoje robi ale jej temat to tabu więc nawet mimo naszego lamentu nic się nie zmieni...
+ ta klasa to właściwie to tylko księga i trochę leczonka a to za 25k...

A archanioł to wgl jest bugiem ze swoją księgą podskokiem i elytrą...
Serio nie wiem co z pogorszeniem wytrzymałości elytry ale ten update chyba przeoczył mfa bo prędzej padnie wilczy hełm niż owa pelerynka.

Muszę się nie zgodzić z tematem wątku. Weźmy jako przykład mapę wężowa twierdza, gdzie klasa ta jest praktycznie nieśmiertelna. Dlaczego?
1. Stajesz na dachu nad świątynią 2
2. Używasz kowadła, zeskakując na dół
3. Masakrujesz potwory w świątyni
4. Klikasz randomowo teleportacją w górę i bezpiecznie uciekasz (bo przecież przebija sufit, więc nawet nie musisz trafić).
Wniosek? Zwykle potwory nie mają szans, razem z większością bossów. Jedynym skutecznym sposobem na zabicie takiego gracza są legendarne combo gigant + krowa . Dziura nad świątynią powinna zostać zablokowana barrierami, ale to chyba temat na osobny wątek.

@Antymoonek
Po tym:

Cytat:Fakt klasa ta nie jest wszechmocna ale gdy czytasz punkt w którym piszesz że dodatkowa umiejętność jest minusem to aź chce się napisać te XD

Stwierdzam, że nie przeczytałeś tego tematu ze zrozumieniem oraz, że prawdopodobnie nawet nie posiadasz tej klasy. Lecz nie byłem do tego w 100% przekonany. Aby rozwiać moje wątpliwości spytałem Ciebie na serwerze, czy posiadasz ową klasę. Sam odpowiedziałeś, że jej nie posiadasz... Dowód https://imgur.com/a/u2F8BjO Więc nie wiem po co wypowiadasz się w temacie jeżeli nawet nie posiadasz tej klasy i nie wiesz jak ona funkcjonuje. Najzabawniejsze jest to, że banan poparł jeszcze twoją wypowiedź dodając Ci punkty reputacji, co już w ogóle jest cyrkiem na śmigłach.

To samo do @ImHexa
Spytałem się Ciebie, czy posiadasz ową klasę na serwerze. Odpisałeś mi, że nie posiadasz (dowód https://imgur.com/a/OoIJQol ) i coś tam, że raz nią grałeś po nerfie. A czy jedna gra obrazuje cały potencjał(lub w tym przypadku jego brak) klasy? Zawsze mogła się trafić gierka, gdzie nie było żadnych bossów.

Podsumowując panowie wyżej nie mają doświadczenia w graniu tą klasą, więc nie wiem czy ich wypowiedzi mają jakie kolwiek znaczenie Wolałbym, aby w temacie wypowiedziały się osoby, które posiadają tą klasę i mają ją trochę ograne.

Szczerze nie wiem jak ja mam rozmawiać z kimś kto uważa że nie ma różnicy w śmierci noobka w 1 minucie czy też w 26....


Hefajstos ma teleportacje i kowadło które daje zastępczy item za młot którego nie mają wszyscy i wyskoki odpychające przeciwników.
Ma 2 unikalne przedmioty po stronie wojowników taki np kapłan kosztujacy 25k to samo księga bo reszta to niemalże rupiecie...

2x25k>40k więc powiedzmy jesteś na + z samych unikalnych przedmiotów...

+Tak od siebie to dopowiem że naprawdę to że płaczesz że twoja nowo zakupiona klasa nie jest jakimś terminatorem a cała drużyna pada od 1 smoka ( Którym nwm czy właściwie ty nie byłeś xd) mówi że masz ego ******** pod same niebo...

@refresh

Refreshowanie bez argumentow w dyskusji są niepowaznę, takie tamety beda zamykane od razu.
Dostałeś argumenty wyśmiałeś je, dostałeś kolejne i refreshujesz.

Nie mniej wypowiem sie bo rozpisales sie w pierwszym poscie.

Jeśli sądzisz że młot hefajstosa jest słaby bo nie zadaje obrazen jak mlot thora to jestes niepowazny, bo jakiekolwiek boskie przy takich skillach/klasach tracilyby jakikolwiek sens i były liściem w twarz dla kazdego kto je zakupił. Oczekujesz od klasy aby na bazie podstawowych przedmiotów była turbo killerem nie mającym sobie równych, skille hefajstosa to dodatki które możesz używać w rozgrywce a nie podstawa do PVP, jak przy kazdej klasie.

Nerf hefajstosa o którym wspominałeś również był na prośbe samych graczy... więc takie płacze w jedną czy drugą stronę zawsze były i będą. Dla jednych jedna klasa bedzie zbyt op za drugich na odwrot.

Skill kowadla wzmocnilem w explozji o 20% skill mlotu zwiekszylem w obnrazeniach mimo wszystko o 15% zarowno w lewym jak i prawym ataku aby bylo cos pomiedzy pierwszą wersja a kolejnym nerfem.
Jeśli chcesz inna animacje to napisz własną i ją zaproponuj.

wlasnie +1

Dodam tylko tyle, że na przykład taki wszechmogący bez jakichkolwiek przedmiotów specjalnych (czytaj boskich) jest wbrew pozorom niezbyt silny, nie chciałbym użyć słowa słaby, jest ono niezbyt adekwatne. Co chce przez to powiedzieć, skill teleportacji jest znacznie lepszy od wysokiego podskoku, teleportuje nas bezzwłocznie, często przeciwnik nie wie w jakim kierunku się udaliśmy w przeciwieństwie do wysokiego podskoku (podczas używania wysokiego podskoku możemy zblokować się o jakieś bloki co pozbawia nas ucieczki), obrażenia broni białej są na tym samym poziomie (gdzie broń hefajstosa ma dodatkową umiejętność aktywną), jeżeli chodzi o porównanie umiejętności, przepraszam bardzo, ale wedle moich obserwacji/doświadczeń armagedon jest jakby to powiedzieć, przestarzały? Krótko mówiąc obrażenia nie są adekwatne do czas odnowienia umiejętności, czy na odwrót (prędzej ta druga opcja), gdzie warto zaznaczyć, że skill wszechmogącego nie zalicza zabójstw. Mówisz o loterii obrażeń kowadła, przypuszczam, że to kwestia szału bitewnego, jeżeli nie to już kwestia zaplecza technicznego, zaliczanie zabójstw to samo, zaplecze techniczne.

Streszczę to co napisałem, hefajstos z praktycznego punktu widzenia jest silniejszy/efektywniejszy w walce od wszechmogącego, a tym bardziej kapłana.
Osoby o odmiennym zdaniu zapraszam do dyskusji

Dokładnie z podobnych założeń jak Janek wychodze, ale zeby uszcześliwić każdego wprowadziłem lekkiego buffa o którym mowa post wyżej.