RE: [RolePlay] Magic World V - The New Era
Zerratu spokojnie spoczywał przy rudowłosej, lubił ton jej głosu, lubił gdy ta mówiła i lubił ją słuchać.. fascynowała go swoją osobą, wcześniej bowiem nie miał okazji spotkać takiej istoty jak Lupus.. to ona bowiem rozpaliła w nim jako pierwsza pożądanie, chęć posiadania samicy.. nigdy bowiem nie myślał aby szukać sobie jakiejkolwiek samicy, był bowiem samotnym wilkiem a jego jedyną przyjaciółką była Isabella.. widząc jednak Lupus bardzo dawno temu wówczas zapragnął jej, kilka razy próbował ją zdobyć, ta jednak nie była zainteresowana.. Czarny Wilk ma duże IQ, jest niesamowicie inteligentny.. wiedział kiedy należy sobie odpuścić, wiedział że nic z tego nie będzie.. mimo odpuszczenia sobie tych zamiarów nie przestał lubić rudowłosej, wszak jest niesamowicie potężna i tak bardzo zbliżona do niego gatunkowo, a zwłaszcza piękna.. na jej plany o Lorenzo poruszył nieco uszami, zapiszczał lekko jakby prześmiewczo, po chwili jednak ponownie zwyczajnie położył głowę..
Isabella obserwowała zachowanie Varrana... widziała że ten po prostu zasnął po tym jak się najadł... westchnęła... wiedziała że gdyby ktoś podejrzany próbował wtargnąć do zamku przez bramę bądź biegał po zewnętrznym terenie, wówczas Varran, Zerratu, Zaiross ktoś z nich na pewno by kogoś takiego dopadł... nic jednak takiego nie miało miejsca, wiedziała więc że Varran nie mógł popełnić żadnego błędu... zamierzała nie niepokoić go teraz gdy śpi, uśmiechnęła się i teleportowała prosto pod swoje dwie czarne wieże...
Cesarzowa weszła do wnętrza jednej z nich i kroczyła po schodach na górę... było tu ogrom nafaszerowanej magii i najwyższych technologii, potęga emanowała...
Isabella zbliżyła się do rdzenia i centrum... wiedziała że jej wieże są wszechwiedzące i mogą jej pokazać każdy skrawek krainy... potężna moc, technologia i magia... Cesarzowa przymknęła oczy, odetchnęła głęboko.. wiedziała że zaraz w jej głowie pojawi się ogrom bodźców i natłok informacji, wiele mogła odrzucać i kontrolować, jednak potęga wież była wspaniała... niejeden mózg nie wytrzymałby takich przeciążeń i natłoków wiedzy i informacji, nikt nie miał tu dostępu, Isabelli głowa jednak była już niesamowicie potężna po wielu latach doświadczeń i historii... po chwili wypowiedziała tajne hasło.. do jej umysłu zaczęły napływać wydarzenia, informacje, obrazy.. odrzucała większość, nie chciała mieć mętliku i dodatkowych przemyśleń... skupiała się na swoim zamku... na wszystkim co się działo ostatnio w jej zamku...
Cassahs natomiast przebywał w swojej twierdzy... w jego gabinecie na stole leżały mapy i księgi, wiele notatek... prawdziwy stos dokumentów.. Wampir Wyższy czytał ogrom papierów, przesuwał pionki na mapie i odmierzał odległości... co chwila musiał chrząkać i kasłać, jego oddech świszczał.. jego oczy jak zwykle były mocno zmrużone.. doszukiwał się najmniejszych szczegółów, był perfekcjonistą.. wiedział że czeka go sporo pracy i nie może zawieść Cesarzowej... otwartych miał też kilka ksiąg, był mocno skupiony... cały czas był również gotowy na sygnał od Isabelli bądź Ibrahima... wiedział że już niebawem przybędzie rozkaz... a wówczas wyruszy wraz ze swoimi siłami.. pierw jednak świadom był swego zaplanowanego spotkania z Cesarzową w Cerberus, to miało nastąpić również niebawem.. w Cerberus od osobistej inspekcji Isabelli prace posuwały się w jak najszybszym tempie... niebawem Wampir wraz z Cesarzową mieli udać się pod Wieżę Ognia i Płomienia i zerknąć w jakiej fazie konstrukcji jest, a następnie po raz pierwszy wkroczyć do jej wnętrza...
Zakira słyszała to co mówił Nihil... że go zawiodła, żeby zawiadomić planują jej wuja Cassahsa.. jej oczy pokryły się większymi łzami, Nihil mógł dostrzec czarną kreskę na jej poliku która niesamowicie ponętnie wyglądała...
Wampirzyca uniosła głowę...
- Nnieee... proszę, Nihilu... - powiedziała - Błagam cię... daj mi sięę wytłłumacczyć.. - dodała wolno
Po chwili wolno poderwała się, chciała powstać... wyprostowała się lekko, momentalnie zakręciło jej się w głowie i się zachwiała, poleciała lekko w bok i szybko zdołała złapać się ręką o pobliską szafkę i lekko oprzeć... odetchnęła wolno...
- Nie!! - podniosła głos - Ttto wwwszystkoo nie tak! - mówiła poddanym tonem
- Nnnikkogo nieee całowałam, nigdy.. - syknęła nieco ostrzej
- Naappiłaam się nnieco... bbo nieummarli.. ppiją... - dodała wolno, czuła jak łza cieknie jej po drugim policzku, wolno przetarła ją dłonią.. była smutna i przybita, uległa.. nie chciała nigdy zawieść Nihila.. tak bardzo się starała, chciała się przed nim jak najlepiej pokazać..
- Pprroszę... niggdy nniee chcccciałam.. cccię zawwwieść.. - mówiła bardzo słabym tonem
![[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]](https://i.imgur.com/5ZxkCR0.gif)
☠ Hi there my dear! Turn back! Turn back... ☠
♛♛♛
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-July-2025 02:28:26 przez DevilxShadow.)
|