Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



[RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Autor Wiadomość
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #3111
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Lupus w błyskawicznym tempie dotarła do portu. Jednakże nie przybyła tutaj tak jak reszta cywilizowanych obywateli.. aby skrócić sobie drogę przeskoczyła parę ulic skacząc po dachach budynków. W końcu po kilku sekundach znalazła się na dachu z którego miała doskonały widok na cały port oraz zebranych ludzi. Pokojówka wyprostowała się i zaśmiała donośnie. Część z widowni usłyszała jej śmiech i skierował swój wzrok na dach pobliskiego budynku.
- O nie... - rzekł Nihil również zauważając Lupus - Tylko nie ona...
Bellatrix nie zrozumiała słów Nihila. Nie widziała bowiem wczesniej Lupus i nie miała okazji jej poznać.
W tej chwili Lupus zeskoczyła z dachu robiąc salto w powietrzu i z hukiem lądując na nogach tworząc przy tym niewielki krater w chodniku.
- Sieeemmma! - krzyknęła Lupus i z uśmiechem pomachała ręką do zgromadzonych. Nihil widząc co sie dzieje złapał sie za głowe.
- To się nazywa niezłe wejście... - powiedziała cicho Bellatrix w stronę Nihila, lekko zszokowana tym co widzi.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-April-2024 19:06:18 przez Ravcore.)
03-April-2024 19:02:43
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 504
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #3112
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Sisyphus widząc wejście Lupus uśmiechnął się pod hełmem i spoglądał na nią przez chwilę, jednak po krótkim momencie odwrócił głowę w przeciwnym kierunku.
Isabella dostrzegła Lupus, momentalnie zachichotała... bardzo lubiła pokojówkę i jej widok w oddali ją uradował.
Kapelusznik natomiast pokręcił głową.
- No nie... znowu ona... - rzekł i przetasował w dłoniach talię kart która pojawiła się znikąd...

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
03-April-2024 20:37:40
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #3113
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Lupus nagle dostrzegła Isabelle i przeskoczyła nad tłumem robiąc kolejne salto lądując tuz koło niej. Jej umiejętności akrobatyczne były niezwykle zaawansowane... Pokojówka uśmiechnęła się w stronę Isabelli..
- No no.. Kogo mu tu mamy... - powiedziała Lupus - Przyszła cesarzowa i jej przydupas który lubi pokera!
Kobieta zaśmiała się pod nosem.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
03-April-2024 20:52:46
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 504
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #3114
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
- Jasny szlag! Jaka szybka i gibka! - Kapelusznik lekko zlękł się dzikości Lupus, była nieposkromiona... dzika, szalona... ponownie przetasował talię kart w dłoniach i nic już nie mówił, karty prawie wypadły mu z ręki.
- Lupus! Cudownie cię znowu widzieć! - krzyknęła uradowana Isabella i tym razem to ona przytuliła Lupus I mocno uściskała. Mocno polubiła charakter i całokształt rudowłosej pokojówki.
W tym momencie bardzo wielu nieumarłych odwróciło wzrok na Isabellę i Lupus, spoglądali jeszcze bardziej pożądliwym wzrokiem... uśmiechali się.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
03-April-2024 21:01:06
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #3115
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
- Yoo! - zdziwiła sie Lupus nagłą reakcją Isabelli ale przyjęła to na siebie - No już, juz! Wystarczy! Bo mnie udusisz!
W tej też chwili do portu wkroczył Ignathir wraz z Entomą idąc wolno, z kazdym krokiem podpierając się kosturem. Pokojówka szła obok niego dotrzymując mu kroku. Arcymag zatrzymał się kilka metrów przed zgromadzonym tłumem. Wszyscy zgromadzeni błyskawicznie odwrócili się i rozsunęli sie aby zrobić mu przejście.
Ignathir rozejrzał się. Od razu dostrzegł Sisyphusa, Nihila oraz Bellatrix którzy stali na przodzie. Katem oka spojrzał również w bok gdzie stała Lupus oraz Isabella.
- Wygląda na to że Lupus znów zrobiła przedstawienie.. - rzekł cicho arcymag tak, że tylko Entoma to usłyszała.
Entoma spojrzała prosto na arcymaga
- Cóż.. To było do przewidzenia mój Panie.. - odparła służąca.
Ignathir westchnął lekko odwracając swój wzrok a nastepnie ruszył przodem wraz z Entomą mijając rozsuniętych pośrodku zgromadzonych ludzi.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
03-April-2024 21:10:37
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #3116
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
=====END POST [1/4]=====


Zbliżał się wieczór, Kartis. Od przełomowych wydarzeń w krainie minęło już trochę czasu.
Mężczyzna w kapturze wszedł do środka baru i rozejrzał się dookoła. Wyraźnie czegoś albo kogoś szukał. Po chwili przysiadł się do stolika w rogu lokalu. Na kanapie siedział mężczyzna z kobietą przy boku, wokół nich siedziało również kilku innych mężczyzn.
- Więc odszedłeś bez pożegnania... - rozpoczął i dosiadł się
Mężczyzna nie wiedział najpierw o co chodzi. Dopiero gdy spod kaptura ujrzał kawałek twarzy, dowiedział się kim jest tajemnicza postać.
- Spenser.... Nie spodziewałem się tu ciebie - odrzekł do niego.
Widać było że scavengersi mieli do siebie urazę. Już wcześniej było to widać, jednak powstrzymywali się ze względu na rozkazy Darkseida.
- Powinienem cię zabić za dezercję... Masz szczęście że Darkseid nie żyje i już mu nie podlegam - odrzekł Spenser.
Talon pochylił się nad stołem, przysuwając twarz bliżej do byłego kompana z oddziału.
- Byłeś kimś Spenser... Służyłeś dla Malacatha, dla Darkseida. Ale teraz jesteś nikim... Po co tu przyszedłeś?
Kobieta oparła się wygodnie o oparcie kanapy. Mężczyźni siedzący obok nich wstali i popatrzyli na Spensera. Wszyscy mieli dłoń schowaną za płaszczem, gotowi by sięgnąć po różdżkę.
- Nie masz tu czego szukać. Zajmij się sobą. Znajdź sobie kogoś, dożyj starości... - wymieniał gestykulując rękoma. - Tylko zniknij mi z oczu - położył ręce na blat i popatrzył poważnie na niego.
Spenser pokiwał lekko głową. Wiedział że nie może nic zrobić. Chciał zabić Talona dla samego siebie, ale nie mógł. Ryzyko było zbyt duże. Domyślał się, że były scavenger musi prowadzić jakąś mafię, albo grupę wewnątrz Kartis, bez wiedzy nieumarłych. Musiał ją stworzyć już w momencie kiedy nadzorował sprawowanie burmistrza Kartis. Przed przejęciem wyspy przez nieumarłych.
- Jak widzisz miałem do czego wrócić... A ty bez swojego pana jesteś nikim. Zejdź mi z oczu... - powiedział na koniec i odwrócił od niego wzrok
Spenser wstał powoli od stolika i ostatni raz popatrzył na Talona. Wyszedł z baru, miał nadzieję że ich drogi jeszcze się zetkną. A wtedy będzie mógł go zabić...
Po chwili mężczyźni usiedli, jeden z nich rzekł do Talona.
- Kim on był?
Talon westchnął i położył nogi na blat, zarzucając ramię na kobietę siedzącą obok.
- Nikt ważny... Teraz musimy zająć się czymś, o czym od dawna chciałem wam powiedzieć... - mówił
- Przejmiemy Kartis - dodał uśmiechając się szeroko.



=====KONIEC WĄTKU TALONA W TYM RP=====
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-April-2024 17:09:43 przez troox.)
03-April-2024 22:15:09
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 504
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #3117
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Isabella puściła Lupus uśmiechając się do niej i po chwili dostrzegła w tłumie Ignathira... na jego widok mocno się ucieszyła, aż zagryzła lekko dolną wargę tworząc bardzo ponętną i wspaniałą minę... szybko jednak zdjęła zęby ze swojej wargi i mrugnęła kilka razy oczami zerkając po tłumie... było coraz ciekawiej...

Sisyphus dostrzegł przybycie arcymaga, pokiwał głową... robiło się ciekawie...

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
03-April-2024 23:55:19
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #3118
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Ignathir wraz z Entomą przeszli przez tłum i podeszli do Nihila, Bellatrix i Sisyphusa.
- Dawno nie widziałem tak wielu zgromadzonych osób w jednym miejscu... - powiedział arcymag
Nihil pokiwał głową rzucając przy tym krótkie spojrzenie na Entomę, która wydawała mu się przynajmniej dziwna. Bellatrix również była zaskoczona widząc kolejną służącą Ignathira. Nigdy wcześniej nie widziała istoty taką jak ta. Entoma wydawała sie jednak ignorować wzrok innych skupionych na jej wyglądzie. Stała bez ruchu patrząc w przód ze złączonymi ze sobą rękawami niczym jakiś mnich.

Zbliżał sie świt.. Niebo stawało się coraz jaśniejsze.... Tłum oczekiwał już od kilkunastu minut. W końcu jednak przybył ten na kogo wszyscy czekali. Przybył on od drugiej strony, tym samym nie przeciskając sie przez tłum. Wszyscy widząc Najwyższego Dowódcę od razu zamilkli. Wszedł on na kamienny podest znajdujący się przed zebranymi i rozejrzał się dookoła. Pokiwał lekko głową... Był zadowolony z liczebności istot która przybyła.
- Witam wszystkich... - rzekł donośnym tonem Najwyższy Dowódca Harh Krill - Cieszy mnie fakt, że przybyliście tutaj jak tłumnie na moją indywidualną prośbę... Mieszkańcy Abregado... Nieumarli Żołnierze.... Generałowie... Bracia i Siostry... Cieszy mnie fakt widząc was tutaj w tym miejscu...

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-April-2024 13:40:40 przez Ravcore.)
04-April-2024 13:38:48
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 504
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #3119
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Sisyphus z uwagą obserwował sylwetkę Harha Krilla... nieumarły bowiem zaczął już przemawiać...

Isabella jeszcze po chwili rzuciła ponowne spojrzenie na arcymaga, zerknęła także na Entomę którą uwielbiała... jednak Harh Krill już przemawiał, kolos stał na kamiennym podeście... utkwiła w tym momencie wzrok w Harhu Krillu który był dla niej ważny...

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
04-April-2024 15:21:49
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #3120
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Krill spojrzał w pewnej chwili kątem oka na Ignathira. Arcymag dostrzegł jego wzrok i kiwnął lekko głową.
- Zapewne wielu z was się zastanawia dlaczego was tutaj wszystkich zebrałem... i dlaczego akurat przed świtem... - mówił dalej Krill - Nie ukrywam, że mógłbym mówić na ten temat dłużej, ale nie zamierzam nikogo z was trzymać w zbędnej niepewności...
Krill rozszerzył w tej chwili swoje ręce.
- Dnia dzisiejszego kończymy w naszym życiu pewną erę....Erę która doprowadziła do załamania balansu krainy i podziału naszego świata... Erę zniszczeń, cierpienia i nieurodzaju... Przez te wszystkie ciężkie lata... przez rządy Malacatha oraz Amona byłem waszym dowódcą... Otrzymałem Pieczęć od Wielkiego Wodza a zarazem mojego dobrego przyjaciela.. Raughna... Powierzył mi on Abregado... powierzył mi on was wszystkich... Obarczył mnie ogromną odpowiedzialnością oraz ogromnym obowiązkiem... Nie ukrywam że początki były dla mnie bardzo trudne... Popełniłem też wiele błędów... Część z nich nie udało mi się naprawić... Nie ukrywam więc, że żałuje... Mimo to jednak dziękuje za wasze wsparcie.. za waszą pomoc... oraz za wierność i lojalność w każdej sytuacji z jaką się zmierzyliśmy przez te wszystkie lata...
W tej chwili opuścił swoje ręce.
- Dziś nastaje nowy dzień... Nowa era....Świat jaki znamy nie bedzie juz taki sam... Nastają ogromne zmiany a Nieumarli oraz całe Abregado musi się do nich dostosować aby w dalszym ciągu się rozwijać i iść do przodu... - mówił donośnym tonem Krill - Wierzę, że jest to osiągalne... jednakże tylko z pomocą nowego przywódcy....
Wszyscy nieumarli w tej chwili zamarli. Popatrzyli po sobie lekko zaniepokojeni. Krill spodziewał się jednak takiej reakcji. Rzucił spojrzenie na horyzont. Pierwsze promienie Słonca oświetliły sylwetkę Krilla.
- Nie lękajcie się... Oto świt nowej ery... - powiedział i wyciągnął pieczęć dowódcy trzymając ją w ręce. - Nie bójcie się mojej nieobecności... Bowiem to nie jest koniec... to nowy początek...
W tej chwili Krill rzucił spojrzenie na Nihila.
- Podejdz... - rzekł do niego Krill
Nihil kompletnie zszokowany rzucił spojrzenie na Bellatrix. Ta jednak uśmiechnęła się lekko do niego. Przez chwile nie wiedział jak zareagować ale ostatecznie wszedł na podest i stanął obok Krilla.
- Nihil Vegha... - powiedział w jego stronę Krill - Przez lata służyłeś pod moją komendą... Byłeś wiernym kompanem oraz przyjacielem... Pokazałeś ze jesteś zdolny do działania nawet bez mojej pomocy... Wierzę więc że jesteś godny dostąpić tego zaszczytu....
Nihil słysząc to od razu przyklęknął przed Krillem. Emocje targały nim od środka. Nie wiedział nawet co powiedzieć. Krill jednak był w stanie to wyczytać z jego twarzy.
- Nihil.. Oto twój świt... Nastaje twój czas.... Przyjmij ode mnie Pieczęć Dowódcy.... - rzekł Krill wyciągając rękę w stronę Nihila w której znajdowała się pieczęć.
Nihil przez chwile spoglądał na dłoń Krilla a następnie wziął od niego pieczęć.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-April-2024 16:28:54 przez Ravcore.)
04-April-2024 16:21:06
Znajdź wszystkie posty



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości