Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



[RolePlay] Magic World 2
Autor Wiadomość
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #1171
RE: [RolePlay] Magic World 2
- Następny przystanek... Zamek Cecilli... - powiedział Harkon niskim głosem i odwrócił się w kierunku wyjścia
Młody Bal był bardzo nakręcony na pojedynek ze swoją babką. Teraz był o wiele potężniejszy niż wcześniej.
Harkon szedł powoli dużym korytarzem prowadzącym do wyjścia ze środka Hogwartu. Wokół niego było ogrom ciał. Na dworze zaczął padać deszcz...
18-March-2021 19:54:05
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 504
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #1172
RE: [RolePlay] Magic World 2
Mała grupa armii, która przeżyła napaść na Hogwart, w popłochu deportowała się na tereny zamku Królewskiego... (Przeżyło tak z 900 osób - mieszanka Czarodziejów, uczniów, goblinów, kamiennych rycerzy...)

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
18-March-2021 19:58:47
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #1173
RE: [RolePlay] Magic World 2
Iganthir tymczasem wyssał całą moc z Dementora który był tak słaby że nie mógł już wstać..
- Przegrasz.. - powiedział do niego Dementor ledwo oddychajac
- Nie tym razem - odparł chwytajac za swój kostur Ignathir. - Żegnaj.. byłeś słabym przeciwnikiem..
W tej chwili Ignathir uderzył kosturem o ziemie i używając potężnego zaklęcia ostatecznie uśmiercił Dementora.
Przez chwile patrzył na martwe ciało bez ruchu.
Po chwili podszedł do niego Raughn
- Jak sytuacja?
- Nie żyje
- Doskonale
Do Raughn i Ignathira podszedł również i Krill który poinformował ze Hogwart został zdobyty.. Nieumarli wygrali.
- Dobrze.. Przegrupujmy armie.. i ruszamy dalej.. To jeszcze nie koniec.. - rzekł Raughn

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-March-2021 13:55:07 przez Ravcore.)
18-March-2021 20:01:26
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #1174
RE: [RolePlay] Magic World 2
Było kilka godzin do świtu.
Ravcore, Connor i Alyssia nie wiedzieli co dzieje się teraz w krainie. Może to i dobrze... Bohaterowie rozpalili ognisko, zjedli coś i poszli spać przykryci kocami.
18-March-2021 20:01:29
Znajdź wszystkie posty
Camrakor_13 Offline
I am inevitable
******************

Liczba postów: 8,032
Dołączył: Apr 2015
2144
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Camrakor_13

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #1175
RE: [RolePlay] Magic World 2
- Nie pójdziemy do twojego wuja, to zbyt niebezpieczne. - odparł Jonathan
- Musimy skontaktować się z Cecilią. - dodał
- Nie. - powiedział poważnie Keyley
- A to dlaczego ? - zdziwili siię
- To oszustka i bezwzględna tyranka. Nie wiedzieliście co zrobiła Fredowi? - spytał
- Dostałem jakieś powiadomienie, ale to może być fotomontaż.. - odparł Agreggor
- Nie, to nie fotomontaż, to ona zabiła z zimną krwią Freda 40 lat temu. Jest morderczynią. - odparł Keyley
- Więc co teraz? Tempusie czemu milczysz? - spytał Jonathan
- Myślę. Szukam rozwiązania. - odparł Tempus

- Królowo. Kolejne miasta i wioski upadają, trzeba podjąć niezbędne kroki - odezwał się grubym głosem Heith
18-March-2021 20:07:42
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #1176
RE: [RolePlay] Magic World 2
Raughn w towarzystwie swoich generałów udali sie w kierunku wyjścia z Hogwartu. Wszędzie leżały ciała zabitych. Jak sie jednak okazało nie zbyt wielu Nieumarłych poległo w tej bitwie. Raughn jednak nie chciał tracić żołnierzy bezcelowo. Zwrócił sie do Ignathira
- Przeliczcie ile straciliśmy żołnierzy... a ty Iganthir , liczę na to że zajmiesz się tym aby naprawić ten ubytek..
- Spokojnie..- odparł Ignathir - To nie będzie problem..
- A nasze pupile są gotowe? - zapytał zatrzymujac się w miejscu
- Tak.. Kiedy tylko rozkażesz to zostaną przywołane..
- Doskonale.. Przypuszczam ze w następnej bitwie mogą okazać się przydatne.. - rzekł poważnym tonem Raughn
Generałowie wyszli na pola gdzie przegrupowywała się armia. Tam również czekali już Nirtheal, Berhest, Zerriana, Limbo i Harkon.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-March-2021 13:55:26 przez Ravcore.)
18-March-2021 20:16:05
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #1177
RE: [RolePlay] Magic World 2
Magnus i Lorkhan siedzieli w starej chacie. Tutaj było daleko od wojny, słyszeli tylko szelest drzew i dźwięki świerszczów. Siedzieli na krzesłach w ciszy. W końcu odezwał się Lorkhan.
- Co stało się z Sanguinem? - spytał
- Mówiłem ci już. Poszedł do piachu - odparł biorąc łyk z piersiówki.
- Za? - dopytał
- Za dużo chciałbyś wiedzieć, doktorze - uśmiechnął się Magnus.
Znów nastała cisza...

=====


Elfy zaczęły przepędzać Aurorów z murów. Na takich małych odległościach różdżki Aurorów były nieskuteczne. Tarcze broniły żołnierzy Mefisto dostatecznie. Armia Cecilli zaczęła uciekać głębiej do miasta.

Doradca patrzący przez lunetę powiedział do króla.
- Wycofują się do miasta - schował lunetę za pas i spojrzał na elfa.
- Strzelajcie - odparł Mefisto patrząc na pole bitwy przed nim.
Doradca tuż po tym uniósł rękę na kilka sekund, po czym szybko opuścił na dół.
Łucznicy przed lasem wystrzelili strzały. Poleciały daleko, za mury, więc nie trafiły elfów na murach. Kilkuset wycofujących się żołnierzy zostało zabitych, jeszcze więcej rannych.
Zaraz po tym ataku elfy z murów zaczęły podążać za uciekającym wrogiem.
- Wysadzają bramę - powiedział nagle doradca patrząc przez lunetę.
- Doskonale. Nie ma już odwrotu dla Cecilli - odparł Mefisto.
Baldur stał obok i przypatrywał się bitwie.
- Za chwilę stracimy z oczu naszych żołnierzy. Znikną za murami - mówił doradca obserwując poczynania.
- To żadna przeszkoda. Żołnierze dobrze znają plan - odrzekł król.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-March-2021 20:25:31 przez troox.)
18-March-2021 20:24:04
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #1178
RE: [RolePlay] Magic World 2
Raughn podszedł do zebranego dowództwa.
- Jak armia?
- W trakcie przegrupowań.. za 15 minut będziemy mogli ruszać dalej.. - rzekł Krill
- Co jest następnym celem? - zapytał Nirtheal
- Riven Port.. - odparł Raughn
- Znamy dobrze to miejsce.. już raz je zniszczyliśmy.. zdążyli odbudować? - zdziwił sie Berhest
- Nie czas na takie rozmowy.. Jaka sytuacja z Ministerstwem? - zapytał Raughn
- Armia Króla Mefista i Hrabiego Baldura cały czas atakuje.. - odpowiedział Limbo
Raughn zastanowił sie przez chwilę.
- Możliwe, że powinniśmy ich trochę zeprzeć w tym celu..
- Co masz na myśli? - zapytał Ignathir
Raughn spojrzał na Limbo i Zerriane
- Wasza dwójka... teleportujecie się na front.. spotkacie się z Mefistem, dacie znać ze was wysłałem i pomożecie im w walce..
Limbo popatrzył na Zerriane a ta na niego. Byli lekko zaskoczeni.
- Dobrze.. Jak sobie życzysz.. - rzekł Limbo kłaniając się
- W razie kłopotów dajcie znać telepatycznie Ignathirowi.. on wyśle dla was wsparcie.. - dodał Raughn
Oboje pokiwali głowa na znak ze rozumieją. Po chwili oboje sie teleportowali.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-March-2021 20:47:09 przez Ravcore.)
18-March-2021 20:45:54
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #1179
RE: [RolePlay] Magic World 2
Zerianna i Limbo pojawili się niedaleko Króla Mefisto i Baldura. Podeszli do mężczyzn i powiadomili ich o tym, że przysłał ich Raughn.
- Dobrze... Cieszę się że wasz dowódca martwi się o elfy. Ale niepotrzebnie - powiedział.
- Patrzcie jak te gnidy spieprzają do miasta! - dodał wskazując palcem na mury, na których były już tylko elfy, zaśmiał się
- Jeśli chcecie to możecie nam pomóc. Naszym głównym celem jest budynek ministerstwa. Dołączę do was, za długo się ukrywałem - rzekł Baldur.
Po chwili Limbo stworzył portal. Cała trójka weszła do niego i znaleźli się za murami Ministerstwa, w mieście...
18-March-2021 20:57:19
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 504
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #1180
RE: [RolePlay] Magic World 2
Syreny, które służyły Eleanor pływały w wodach, blisko Riven Port... W wodzie zauważyły mnóstwo bomb... Natychmiast poinformowały o tym Eleanor.

Cecilia spojrzała poważnie na Heitha i kiwnęła głową.
- Ich oddziały już mocno odczuły tę wojnę... Stoczyli mnóstwo bitew, w których stracili multum ludzi...
- Co radzisz, Heithcie? - Spytała... Patrzyła na niego uważnie, oczekiwała na to co powie.
W tym samym momencie wpadł posłaniec, dobiegł do Regisa...
- Regisie! Widziano Hrabiego Baldura... Atakuje naszych ludzi w Ministerstwie wraz ze swoimi Wampirami! - Krzyknął.
Regis mocno się zdziwił.
- Baldur? Parszywy zdrajca... Wiele lat temu jeszcze mi służył, ale zawsze się wywyższał... Zwykły hipokryta... Zabijemy go. - Powiedział.
Regis spojrzał na Kapitana Barbarossę i Vrethama Karsosa.
W tym samym momencie, do sali tronowej wróciła Eleanor...
- Charlotte! W wodzie przy Riven Port są bomby! - krzyknęła Syrena
Charlotte odwróciła się, Vretham i Barbarossa to słyszeli.
Barbarossa pogładził się po brodzie.
- A to szczwane lisy... Nie ujdzie im to na sucho... - Rzekł.
- Na co im tam te bomby? - Zdziwiła się Charlotte.
- Barbarosso... Natychmiast musi stamtąd odpłynąć, siła rażenia bomb nie może dosięgnąć okrętów z naszą armią. - Rzekł Vretham.
Kapitan kiwnął głową... Takie rozkazy zostały właśnie wydane.
Regis spojrzał na Kapitana i Vrethama.
- Przyjaciele... Musimy wytoczyć cięższe działa. - Rzekł.
- Armia z Pont Vanis w połączeniu mojej Armii Wampirów pod wodzą najsilniejszych Wampirów Wyższych, a także pokaźna grupa potężnych Magicznych Istot wyrządzi ogromne spustoszenie w ich szeregach... Musimy w nich huknąć. - Dodał.
Kapitan i Vretham kiwnęli głowami.
- Gdy Statki już za chwilę ustawią się na bezpiecznych wodach, połowa załogi z każdego statku teleportuje się, druga połowa natomiast zostanie... Gdy będziemy mieli rannych, będziemy ich teleportować z powrotem na pokłady Statków, aby opatrzeć ich rany... - Powiedział.
- To najlepszy krok. - Odparł Vretham.
- Statki nie mogą być puste, bo w każdej chwili mogą zostać zaatakowane. - Powiedział.
Kapitan i Regis kiwnęli głowami.
W tym momencie Zaiross wskoczył na kolana Nurbanu, kotka Skyres natomiast podeszła do Cecilii.

Tymczasem, Ministerstwo:
Sabrina spojrzała na poczynania Elfów... Ich ofensywa była bardzo mocna.
- Nie odpuszczać... - Wydała rozkaz. Czekała, aż przybędą posiłki, które wyprą elfy z terenów Ministerstwa...
Sabrina umówiła się z Cecilią i Billem... Szwedzki miał na chwilę udać się do Ministerstwa, aby wypuścić kilka salw potężnych błyskawic z pyska w stronę wroga, aby zasiać spustoszenie w ich szeregach, a następnie powrócić do Zamku Królewskiego...

W tym samym czasie, ogromna grupa ludzi Scarecrowe'a zauważyła, że Elfy i Wampiry niszczą Ministerstwo... Nie spodobało im się to, zwłaszcza Kapelusznikowi.
- Atakować ich! Nie mogą zniszczyć Ministerstwa! - Krzyknął Szalony Kapelusznik... Z pewnych powodów zależało mu na tej instytucji...
Bezgłowi Czarnoksiężnicy zaczęli ciskać Avada Kedavrami w szturmujące Elfy i Wampiry...
Gdy jakiś Elf podchodził do Scarecrowe'a, ten natychmiast go uśmiercał i przemieniał w Bezgłowego Czarnoksiężnika...

W tym samym momencie Sabrina dostrzegła sporą grupę Elfów i Wampirów biegnącą w kierunku Aurorów i Czarodziejów, wdzierającą się za mury...
- Osłaniajcie mnie. - Powiedziała do Artura i kilku Aurorów, sama wyszła naprzód...
Sabrina wycelowała swoją Różdżką w niebo nad Elfami... Czarownica znała potężne zaklęcia... Wypowiedziała jedno i utworzyła burzę na niebie, z której zaczęły wydobywać się potężne pioruny... Piorny z ogromną mocą zaczęły walić w biegnące elfy i wampiry...

Tymczasem, Bill stanął przy Szwedzkim...
- SZYBKO! Leć do Ministerstwa, Szwedzki! - KRZYKNĄŁ BILL... SMOK NATYCHMIAST POFRUNĄŁ DO MINISTERSTWA BY zdziesiątkować ARMIĘ ELFÓW, A NASTĘPNIE MIAŁ SZYBKO POWRÓCIĆ DO ZAMKU KRÓLEWSKIEGO... To było jego zadanie... Miał rozwalić ich machiny.
Smok z ogromną prędkością wzbił się w powietrze i pofrunął w stronę Ministerstwa Magii... (Dopiero pofrunął, nikt go teraz nie widzi więc go nie atakować, zaraz dolecę).

Natomiast burza wytworzona przez Sabrinę zyskała na sile... Pioruny waliły w biegnące na terenach Ministerstwa Elfy i Wampiry... Czarodzieje i Aurorzy nadal ciskali potężnymi Bombarda Maximam i Avada Kedavrami w biegnące elfy i wampiry... Defensywa była ogromna.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
18-March-2021 20:59:55
Znajdź wszystkie posty



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości