Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



[RolePlay] Magic World 2
Autor Wiadomość
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 502
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #551
RE: [RolePlay] Magic World 2
W sali tronowej nadal było mnóstwo osób. Informatorów, posłańców, strażników z wieściami, Aurorów, Czarodziejów... Multum osób. Wszyscy spoglądali na przepiękną Królową siedzącą na wspaniałym złotym tronie... Magnus również był w tym tłumie.
Cecilia patrzyła jak Meret połyka przygotowany przez Czarodziejów Eliksir...
- Ile musimy poczekać? - Spytała.
- 5 minut i będziemy wiedzieć. - Odparł Czarodziej.
Meret był zdziwiony tą sytuacją...
Po 5 minutach, Meret wyglądał tak jak zawsze. Teraz byli pewni, że to prawdziwy Minister Magii.
- Merecie... Ciekawi Cię, dlaczego musiałeś wypić ten eliksir? - Spytała Cecilia.
- Przed chwilą jakiś szaleniec zjawił się tutaj w twojej postaci i otwarcie mi groził. - Powiedziała.
- Co?! Matko, kto śmiał?! - Krzyknęła Księżniczka Azula po usłyszeniu słów matki.
- Tak, ktoś śmiał... Ale spokojnie, zajmiemy się nim. - Odparła Cecilia.
Ginder spojrzał na Ministra Magii jeszcze podlej...
Cecilia spojrzała na tłum w sali tronowej.
- Wyjdźcie i zaczekajcie przed salą. - Powiedziała głośno Cecilia. Chciała żeby Meret wytłumaczył się tylko przed Nią. Azula, Sabrina i Dyrektor Gringotta mogli pozostać przy ich rozmowie.
Wszyscy w sali tronowej posłusznie zaczęli opuszczać pomieszczenie... Cały tłum wyszedł, ciągnąc ze sobą również zdezorientowanego Magnusa. Po chwili, wszyscy znaleźli się przed salą i oczekiwali na ponowne otwarcie drzwi. Przed drzwiami stało 4 Strażników.

==========

Tymczasem, Generał Gwardzistów Milton dotarł do swojej komnaty w zamku (Znajdowała się w innej części - nie tutaj gdzie mieszkała rodzina Cecilii).
W środku siedział jego przyjaciel, drugi Generał - Charles.
- Witaj. - Rzekł Milton, widząc go.
- Witaj, przyjacielu. - Odrzekł Charles.
- Co słychać? - Spytał Milton.
- Niedawno wróciłem z miasta... Wcześniej byłem w ruinach zamku Lorda Carrabotha. Wiemy, że był tam ktoś, kto może lubić herbatę bądź kawę... Dlatego rozesłałem Strażników po różnych sklepach z herbatą i kawą, aby wypytali właścicieli o klientów, których mieli w ciągu ostatnich dni. - Powiedział.
- Doskonale... Ja byłem w zamku. Wiesz, że Książę Harkon zabił dwóch Strażników? - Spytał go.
- Że co? - Odparł Charles.
- W obronie własnej... - Dodał Milton.
- Ale przecież Strażnicy nie są prostakami... Chłystkami. Królowa dała wyraźne wytyczne co do Strażników... - Powiedział.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-December-2020 01:49:43 przez DevilxShadow.)
16-December-2020 01:40:47
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
80
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #552
RE: [RolePlay] Magic World 2
Tymczasem do Tel Miryn przybył batalion żołnierzy elfów. Kilkudziesięciu weszło do środka kopalni sprawdzić wnętrze. Reszta zaczęła patrolować okolice Tel Miryn. Każdy patrol składał się z dwójki żołnierzy dla bezpieczeństwa.


Magnus przed wypchnięciem ludzi upuścił na podłogę tajemniczą kuleczkę...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-December-2020 17:27:46 przez troox.)
16-December-2020 10:21:32
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
577
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #553
RE: [RolePlay] Magic World 2
Raughn spojrzał na Nirtheala który szukał wzrokiem doliny.
- No więc... Gdzie teraz?
- Rozpoznaje tą okolice.. Dolina jest pomiędzy tamtymi dwoma górami. - rzekł wskazując na horyzont
Jeden z żołnierzy widząc że to kawał drogi stąd, przeklął pod nosem.
- Gdyby Ignathir był z nami mógłby nas przenieś.. no ale cóż.. wygląda na to, że idziemy pieszo - powiedział Raughn - Nie traćmy czasu.. Idziemy..

==============================================

Alyssia i Limbo po wymianie kilku zdań ruszyli wspólnie w kierunku karczmy. Zamierzali tam dotrzeć jak najszybciej. Gdy dotarli na miejsce Connor wraz z Ravcorem już na nich oczekiwali.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
16-December-2020 13:03:03
Znajdź wszystkie posty
Camrakor_13 Offline
I am inevitable
******************

Liczba postów: 8,031
Dołączył: Apr 2015
2142
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Camrakor_13

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #554
RE: [RolePlay] Magic World 2
- Cecilio, mam tyle na głowie.. Nie wiem dlaczego musiałem to pić. Co się stało? - spytał obojętnie Meret
16-December-2020 13:08:15
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
80
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #555
RE: [RolePlay] Magic World 2
Ravcore spojrzał się na Limbo podejrzliwym wzrokiem. Stał sobie na blacie baru, za barem stał Connor.
- Alyssio, miło cię znów widzieć - powiedział Connor.

=====

Sowa wysłana przez doradcę Króla Mefisto doleciała do zamku królewskiego. Wleciała przez okno i usiadła na podłodze, obok Cecilli. Sowa była czarna, od razu było widać że przylatuje z Daggerfall. W dziobie trzymała liścik, w którym Mefisto mówił o jak najszybszym spotkaniu w jego biurze w prowincji elfów, bez żadnej ochrony. Cecillia mogła wziąć ze sobą tylko dwie osoby. Sowa popatrzyła się na Mereta, a później patrzyła się na Cecillie.
16-December-2020 14:07:14
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
577
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #556
RE: [RolePlay] Magic World 2
Alyssia pokiwała głowa na powitanie.
- Witajcie... To jest Doktor Limbo - powiedziała, wskazując na swojego towarzysza - Jest czarodziejem.. najlepszym jakiego znam... Wyraził zgodę na pomoc w naszej sprawie...
Limbo ukłonił się z grzeczności.
- To zaszczyt... - odparł

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
16-December-2020 14:46:29
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
80
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #557
RE: [RolePlay] Magic World 2
Ravcore zeskoczył z blatu. Podreptał i ustał na dwóch łapkach przed Limbo.
- Jesteś w stanie mnie odczarować? - spytał w jego głowie
16-December-2020 15:13:49
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
577
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #558
RE: [RolePlay] Magic World 2
Limbo spojrzał na małego zwierzaka. Zastanowił się przez chwile milcząc.
Alyssia oczekiwała na to co powie Limbo, obawiała się lekko jego odpowiedzi.
- Na ten temat dyskutowałem już z Alyssią wcześniej.. Ale widząc na własne oczy to zupełnie co innego.. Muszę wiec zapytać.. Od jak dawna jesteś w tym ciele? - zapytał Limbo

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
16-December-2020 15:32:55
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
80
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #559
RE: [RolePlay] Magic World 2
- Już od ponad tygodnia - odrzekł Ravcore.

- Już od ponad tygodnia - odrzekł Ravcore.

- Już od ponad tygodnia - odrzekł Ravcore.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-December-2020 15:46:17 przez troox.)
16-December-2020 15:46:07
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 502
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #560
RE: [RolePlay] Magic World 2
Wszyscy spojrzeli z ogromnym zdziwieniem na Mereta... W tym samym momencie dostrzegli również sowę z Daggerfall. Cecilia kiwnęła głową do Sabriny, aby odebrała list od sowy. Czarownica chwyciła list i trzymała go w ręce.
Cecilia spojrzała na Mereta... Strasznie dziwacznie wyglądał... Na zmęczonego.
- Przecież przed chwilą Ci powiedziałam, po co miałeś to wypić... - Powiedziała, a następnie wskazała portret Heitha.
- Poznajesz go? Przedstawił się jako Heith i przybył tu przemieniony w Ciebie za pomocą eliksiru wielosokowego.
- Merecie... Nie wiem, jak mogłeś dopuścić do tego żeby ktoś zdobył twój włos i mógł stworzyć dzięki temu eliksir wielosokowy... Przecież mógł wykorzystać twój wizerunek do jeszcze wielu innych rzeczy. - Powiedziała.
Cecilia widziała, że Meret jest załamany, wyprany z emocji, dziwny... Cecilia położyła prawą dłoń na lewą, wpatrując się w Mereta...
W tym samym momencie Dyrektor Banku Gingotta spojrzał parszywie na Mereta...
- Ministrze słyszeliśmy, że rozpowiadacie o tym, że Ministerstwo ma problemy... - Mówił, patrząc na niego paskudnym wzrokiem.
- Ale przecież Bank Gringotta pomoże Ministerstwu! Jak zawsze... Przecież nasze relacje są doskonałe... - Dyrektor złożył ręce, mówiąc spokojnym i ochrypłym głosem.
Cecilia kiwnęła głową.
- Tak... Merecie. Dowiedziałam się o tym, że podobno Ministerstwo Magii ma jakieś problemy. Widziałam dużo wiadomości, które nie miały prawa się pojawić... Nie można rozsiewać takich plotek... Ludzie mogą wpaść w panikę. - Powiedziała.
- Wyjaśnisz to? - Spytała.
- Dowiedziałam się również, że... Zniknąłeś na pewien okres czasu. Nikt nie wiedział, gdzie byłeś... Dlaczego? Wyjaśnij to, Merecie. - Powiedziała poważnym głosem.
Cecilia spojrzała w tym momencie na Sabrinę.
- Cóż to za list? - Spytała.
Sabrina otworzyła list, a następnie uważnie przeczytała.
- Cecilio... - Powiedziała spokojnym głosem.
- To list od Mefisto Sommera. - Dodała.
- Mefisto Sommer zaprasza Cię do Daggerfall. Prosi o natychmiastowe twoje przybycie i oskarża Ciebie i Ministerstwo o akt agresji wobec kopalni Tel Mirtyn... Domaga się wyjaśnień. - Powiedziała, przekazując treść listu. Po chwili podała go Cecilii, Królowa również go przeczytała.
- Że co?! - Syknęła Cecilia. Znów spojrzała na Mereta...
=============

Do Księżniczki Nurbanu i Zairossa podszedł Bill wraz z Alastorem. Jak zwykle byli wspaniale ubrani w szaty smocze.
- Księżniczko. - Ukłonili się.
- Witajcie! - Krzyknęła zadowolona Nurbanu.
- Przejdźmy się. - Zaproponował Alastor. Nurbanu kiwnęła głową. Ruszyli spacerem po królewskich ogrodach...
- Księżniczko... Opieka nad Feniksem to bardzo odpowiedzialne zadanie... A zwłaszcza w jego najmłodszym wieku. Feniksy rosną bardzo szybko, ale trzeba się nimi należycie opiekować. - Powiedział Bill.
- Może jeść tylko określone i najlepsze potrawy. Musi jeść dużo. - Dodał Alastor.
- Nie martwcie się... Przekazałam już kucharzom, że mają przygotowywać specjalne dania dla Zairossa. - Odpowiedziała Księżniczka.
Bill kiwnął głową.
- To dobrze, Księżniczko... - Odparł.
- Jak wiesz, Feniksy są potężne... Potrafią leczyć rany osób, z którymi łączy je jakaś więź... To może być kluczowe, jeśli kiedykolwiek znajdziesz się w jakiejś paskudnej sytuacji... - Dodał.
Księżniczka zdziwiła się.
- Niby w jakiej? Dopóki Cecilia Carraboth włada Krainą, nic jej nie grozi... Nikt nie odważy się zaatakować naszej Krainy. - Powiedziała.
- Oczywiście, Księżniczko... Ale chciałem, żebyś o tym wiedziała. - Odparł Bill.
Księżniczka kiwnęła głową. Mały Zaiross spał w jej rękach...
W tym samym momencie do zamku przybył Neville Longbottom - Dyrektor Hogwartu. Pojawił się w pobliżu królewskich ogrodów... Zauważył w oddali Księżniczkę i Opiekunów, natychmiast ruszył w ich kierunku, a po chwili do nich podszedł.
- Neville! - Krzyknął Bill. Alastor również uradował się na jego widok.
- Witajcie, przyjaciele! Cóż za spotkanie. - Odpowiedział Neville. Uściskał się z nimi, poklepali się po plecach. Neville uśmiechnął się do Księżniczki, a następnie lekko (z uwagi na wiek) ukłonił się.
- Witaj, Dyrektorze. - Powitała go uśmiechem Księżniczka. Nurbanu również bardzo dobrze go znała.
Neville zauważył Feniksa w dłoniach Nurbanu.
- Feniks? - Spytał.
- Tak... Należy do Księżniczki. Pomagamy jej w jego wychowaniu. - Odparł Alastor.
- Znałem kiedyś wspaniałego Czarodzieja... I wspaniałego Feniksa. - Powiedział Neville, myśląc o Dumbledorze.
Neville i Opiekunowie znali się bardzo dobrze z Hogwartu... Tak jak było mówione wcześniej, przez dwa lata na prośbę Neville'a byli tam Profesorami. (Neville znacznie zwiększył ilość zajęć o Magicznych Roślinach, a także o Magicznych Istotach... Zawsze był w tych dziedzinach ekspertem, dlatego pragnął aby uczniowie więcej się o tym uczyli).
- Co sprowadza Cię do zamku, przyjacielu? - Spytał Bill.
- Przybyłem do Królowej Cecilii. - Odparł Neville.

Tymnczasem, Księżniczka Isabella szła korytarzem zamku królewskiego... Zmierzała do Królewskich ogrodów.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-December-2020 15:53:34 przez DevilxShadow.)
16-December-2020 15:51:04
Znajdź wszystkie posty



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości