(22-January-2021 13:28:41)Admin napisał(a): [ -> ] (22-January-2021 13:22:52)ImHexa napisał(a): [ -> ]Właśnie przeciwnie, na filmie Button spokojnie kampi sobie kille kowadłem i ucieka teleportacją, nie ma żadnych szans zabicia go.
no i prawidlowo, wytrzymal bardzo dlugo samemu dzieki swoim umiejetnoscia, nie mniej docelowo zginal, bez explozji ugralby z palcem w dupie, zreszta nie wiele brakowało aby nawet teraz sam ugrał.
Wynika z tego, że eksplozja jest jedynym skutecznym sposobem zabicia wojownika? Wszystkie inne umiejętności klas są po prostu zbyt słabe w stosunku do owych eksplozji.
Ale mniejsza.
Mówimy dokładnie o tym samym, o sytuacji pasowej, kiedy wojownik nie może zejść na dół bo natychmiastowo zginie, a z drugiej strony, jeśli gracz ten nie zeskoczy, bossy nie mają żadnych szans na zabicie go, gdyż może w nieskończoność czyścić świątynie, zadawać im ogromne obrażenia kowadłem i uciekać w bezpieczne miejsce.
Jeśli chodzi o propozycje, jakie mam zamiar przedstawić...
Nie, nie robimy ich pod siebie, co, moim zdaniem, widać. Zauważ, że gdybyśmy myśleli tylko o sobie, gdybyśmy, jak uważasz, chcieli być nieśmiertelni mając owe op klasy/przedmioty, zwyczajnie nie zrobilibyśmy nic w tej sprawie i ten wątek nigdy by nie powstał.
A mimo to, chcemy "coś" zmienić, by każdy na trybie miał możliwość normalnej gry, mimo, że zdajemy sobie sprawę, iż zmiany te będą przeciwko nam, i znerfia posiadane przez nas uprawnienia.
Moja pierwsza propozycja jest dosyć oczywista, jednak sama w sobie powinna przynajmniej w niewielkim stopniu zmienić sytuację. Mowa o prostym zwiększeniu cooldownu kowadła i teleportacji z 10 do 15 sekund. Zauważcie, że w tak krótkim czasie nie da się zniszczyć świątyni, a więc Hefajstos może czyścić ją bez przerwy, zabijając lub odrzucając próbujące ją uszkodzić moby. Zwiększenie cooldownu utrudni tę praktykę.
Kolejna sprawą jest damage kowadła. O ile się orientuję, wynosi on od jednego serca, do dwóch pasków życia gigantowi (który posiada odporność IV). Jest to moim zdaniem zbyt duży rozrzut. Owszem, czasem kowadło zabierze potworowi dwa-trzy serca, ale jest dużo bardziej prawdopodobne, iż zabije zwykłego potwora na jedno uderzenie. Tak samo wygląda sprawa z bossami; wielokrotnie spotykałem się z sytuacją, gdy warlock po uderzeniu kowadła traci 3/4 całego HP.
Do rzeczy, moją propozycją tutaj jest zmniejszenie maksymalnego damage kowadła, przy jednoczesnym zwiększeniu minimalnego. Wtedy nie będzie sytuacji, że Boss za 55k ginie na jedno uderzenie, a jednocześnie kowadło nie będzie zbyt mocno osłabione.
Ostatnia zmiana, jaką chcę zaproponować, jest stricte związana z jedną mapą - wężową twierdzą. Nad drugą świątynią mamy tam warstwę barier, która miała zablokować uciekanie archaniołom (co zresztą zrobiła skutecznie), jednak przy okazji zdecydowanie ułatwiła sytuację Hefajstosowi. Gracz taki może użyć kowadła, zeskoczyć na dół, po czym spojrzeć randomowo w górę i uciec teleportacją poza zasięg wszelkich potworów.
Mój plan jest taki, żeby dodac drugą warstwę barier. Wtedy, aby uciec teleportacją, trzeba będzie trafić w niewielki obszar zwykłych bloków wokół bariery, przez co nie będzie to już takie proste.
Będąc w temacie, rozważam zablokowanie budowania nad świątynią, bez limitu wysokości. Będzie to jednocześnie utrudnienie i ułatwienie dla wojowników. Dlaczego?
1. Nie będzie się dało zbudować platformy nad świątynią. Co za tym idzie, gracz posiadający kowadło nie będzie mógł skakać z niej bezpośrednio na bezbronne potwory w świątyni.
2. Ucieczka teleportacją będzie utrudniona, teraz trzeba będzie celować, zamiast po prostu klikać w górę.
3. Przy okazji, nie będzie się dało robić sufitów, które utrudniają grę wojownikom. Często jakiś troll lub nieogarnięty gracz robi dziesięciowarstwowy dach, przez co ucieczka ze świątyni jest bardzo trudna.
Zapraszam graczy do przedstawienia własnych propozycji.