Hej,
z tej strony Martynkaa2003, dużo osób może mnie kojarzyć ze Skyblocka, ponieważ często na nim gram. Pewnie zastanawiacie się po co pisze coś na forum jaki mam problem, bądź co chce wam przekazać - już tłumaczę. Na wstępie pozwolę sobie zaznaczyć, że pisząc to nie mam na celu nikogo urazić, tylko chciałam podzielić się moimi przemyśleniami na temat głównie Skyblocka oraz tego jak dotychczas on funkcjonował.
Zacznijmy od początku, pierwszy raz odwiedziłam Skyblock bodajże na początku czerwca, tryb wydawał mi się na początku bardzo fajny, dostałam dużo pomocy i rad od takich graczy jak np. Bagietka. Edycja była moim zdaniem dobrze zrobiona, wiadomo pojawiały się jakieś błędy, problemy techniczne, ale to chyba jak na każdym trybie czy serwerze, nie ma rzeczy doskonałych. Tryb był dosyć popularny, grało na nim wówczas średnio 20-30 osób jednocześnie. Mimo tego, tryb był zaniedbany pod względem ,,opieki” ze strony administracji. Co chwilę pojawiały się na czacie bluzgi, wyzwiska, itd. Brakowało kogoś, kto by się tym wszystkim opiekował. W pewnym momencie serwer odwiedził SzeryfABC, szczerze nie miałam zielonego pojęcia kim on jest, gracz z rangą Gold – tyle o nim wiedziałam. Później dowiedziałam się, a raczej zobaczyłam na tabie, że posiada on rangę policjant, nie zdziwiło mnie to, ani jakoś bardzo nie przejęło, bo nie znałam całej administracji Mineserwer (a po za tym grałam wtedy tylko na Skywarsach i właśnie na Skyblocku , co za tym szło, że nie kojarzyłam wszystkich policjantów, pomocników i tak dalej). Ale wracając, SzeryfABC w pewnym momencie dostał Opiekuna tryby Skyblock, również się tym nie przejęłam do momentu kiedy zaczęły się dziać „zmiany” na trybie. Niektóre lepsze, niektóre gorsze – sami oceńcie.
Zacznijmy może od wysłanników i bosów. Zanim przyszedł Szeryf była możliwość latania w krypcie i w skalnym mieście elytrą co bardzo ułatwiało sprawę zwłaszcza w Skalnym mieście na Echidnie czy Cyklopie. Po tym jak ZaboreQ zablokował Elytrę, nadal dało się zabić samemu bossy ponieważ można była na Cyklopie wejść na skałki a na Echidnie na drzewo. Z perspektywy czasu okazało się że było to traktowane jako wykorzystywanie błędów, przez co parę osób dostało za to bany. Zostały postawione barier bloki na Echidnie przy drzewie, oraz przy Cyklopie (przy skałkach). Pokonanie samemu bossów stało się wówczas praktycznie niewykonalne, a bynajmniej chciałabym zobaczyć jak Szeryf samemu pokonuje te dwa bossy (jednak najbardziej chciałabym zobaczyć jak pokonuje Cyklopa po jego zmianach).W założeniu gra powinna sprawiać przyjemność, a nie zmuszać graczy do korzystania z niedoróbek administracji. Też ciekawe spostrzeżenie ponieważ przy zmianach jakie wprowadzał (stawianie barier bloków) zablokowane zostało wejście do Cyklopa (Przyszła Asia i to naprawiła, nigdzie na forum to nie było zgłaszane).
Najważniejszą jednak rzeczą, którą Szeryf zrobił było usunięcie wszystkim wysp. Podobno przypadkowo - z tego co pamiętam Szeryf rozdał wszystkim graczom pieniądze jakąś komendą i wywaliło serwer, a potem jak już został „ożywiony” to się okazało, że gracze mają 2 coble na wyspie i nic po za tym. Sytuacja ta nie dotyczyła wszystkich graczy, jak wspomniał Banan, zależało to od położenia wyspy.
Do czego zmierzam? Dokładniej chodzi mi o to, że po tym co się stało, gdzie gracze grali bardzo długo, jedni walczyli o utrzymanie topki, drudzy szli pod wygląd swojej wyspy (takim graczem np. był Bagietka). Nie usłyszeliśmy żadnych wyjaśnień (co prawda wczoraj przeglądałam forum i Właściciel Serwera czyli Banan napisał w odpowiedzi do jakiegoś wątku Stachuxp i esmaka bodajże co się stało – co samo w sobie jest zabawne), jednak nie usłyszeliśmy żadnych wyjaśnień ze strony SzeryfaABC osoby, która jest/była opiekunem tego trybu. Nie oczekiwałam nic szczególnego, ale głupiego słowa przepraszam, popełniłem błąd, bo jednak nikt z nas nie odzyskał i nie odzyska swojej wyspy, innymi słowy mówią ciężkiej pracy, którą włożył tworząc ją. Fakt zaistnienia takiego błędu był wyrazem braku profesjonalizmu, ale brak jakichkolwiek oficjalnych wyjaśnień, chronologii zdarzeń jest szczytem ignorancji, traktowania graczy w sposób przedmiotowy czy – jak kto woli – najzwyklejszą głupotą.
Teraz, dochodząc już do startu nowej edycji, tutaj również nie dostaliśmy żadnej informacji, czy i kiedy nowa edycja się pojawi. Tak naprawdę zostaliśmy postawienie w sytuacji ,,grajcie od nowa, może kiedyś coś będzie” - innymi słowy, od listopada (prawie trzy miesiące siedzieliśmy bez żadnego celu i jakichkolwiek informacji) nikt nic nie wiedział. Już pomijam fakt, że żadna wyspa nawet topki nie dostała przysłowiowego „głupiego staku dirta” w ramach rekompensaty. Kolejną ciekawą kwestią jest to, jak będzie wyglądać nowa edycja najbardziej jednak chodzi mi o rangi, właśnie przeczytałam wpis na forum Szeryfa dotyczący nowej edycji i rang sama mam rangę Diament, za którą zapłaciłam 80 zł. I na poprzedniej edycji jak się wchodziło na tryb Skyblocka po prawej stronie widniała rozpiska z przywilejami danej rangi, oraz wielki, czerwony napis:
„ZAKUPIONE RANGI SĄ NA ZAWSZE!”
(oczywiście mam na to dowód w postaci ss). Nie oszukujmy się, taki serwer to jest biznes. Gracze grają na serwerze, część z nich dokonuje zakupu przedmiotów bądź rang, ułatwiających rozgrywkę. Zachodzi tym samym pewnego rodzaju symbioza – gracze płacą za to, co zaoferuje im administracja. W świetle dzisiejszej zapowiedzi nowej edycji, ja, jako konsument czuję się zwyczajnie oszukana i po prostu mi zwyczajnie przykro, że używacie taniego chwytu marketingowego, żeby gracze kupili rangi po to, by po jakimś czasie je stracili. Zaskoczę was – nie wszyscy którzy tu grają mają po 10 lat. Jestem nieco starsza i znam cenę pieniądza. Jest to jawne plucie w twarz nam, graczom, dzięki którym serwer ten się utrzymuje. Zaraz powiecie: ,,Nikt was nie zmusza do gry” – tak, to fakt. Jednak gdy czytam, że coś jest na zawsze to uważam, że jest to na tyle pewne, że za kilka tygodni, miesięcy czy lat nadal to będę posiadać. Jednak myliłam się i po prostu chciałam podzielić się tym faktem, że zwyczajnie czuje się w tym momencie oszukana jako osoba, która wsparła serwer, ponieważ informacja zawarta na spawnie serwera różni się od tego, co można znaleźć na stronie internetowej:
Przykładowo dla rangi Diament - „Skyblock Ranga Diament – Ranga jest na stałe, na zawsze na CAŁĄ edycje trybu skyblock!”
Szczerze nie mam z tym absolutnie problemu tylko skoro jest na ,,całą edycje, na zawsze, na stałe” (pomijam fakt, że to nie ma sensu pisanie, że coś jest na zawsze i obok napisać, że tylko na całą edycje po co tak pisać?) to dlaczego nie dostaliśmy żadnej informacji na temat nowej edycji, dlaczego nie dostaliśmy informacji co dalej, czy w ogóle mamy się jej spodziewać tylko z dnia na dzień został tryb wyłączony i w komunikacie od Szeryfa na temat nowej edycji czytamy, że:
„Osoby, które zakupiły Lub ulepszyły rangę płatną po 29 grudnia będą miały przeniesioną rangę na nową edycję”
Moje 80 zł jest tyle samo warte co osoby, która kupiła rangę po 29 grudnia, także nie rozumiem tej „faworyzacji” - dlaczego te osoby są potraktowane w taki sposób, że ich rangi przechodzą na nową edycję a moja nie? Czytając komentarz Banana (
http://mineserwer.pl/Temat-Rozwi%C4%85za...-block-4-0) zadaję sobie pytanie, gdzie podział się szacunek do graczy, dzięki którym ten serwer istnieje.
To ja mam teraz takie pytanie, dlaczego tej informacji nie dostaliśmy jak trwała poprzednia edycja? Bo w tym momencie ja, jako gracz kupiłabym sobie rangę wyżej czyli emeralda, żebym jej nie straciła, a teraz zostałam bez rangi i ze stratą tak naprawdę 80 zł. Pomijam już fakt, że tak naprawdę edycja trwała 8 miesięcy. I teraz tak naprawdę osoby, które są ze mną na wyspie, wyspa Kaaia (wszystkie osoby z rangami), czują się potraktowane tak samo jak ja, czyli jednym słowem, oszukane na pieniądze.
Wyżej pisałam o samych złych rzeczach, żeby nie było, wyrazy uznania należą się Szeryfowi za zrobienie np. /warp parkour, czy jak potrzeba była się czegoś dowiedzieć to w miarę możliwości Szeryf pomagał. Wiem, że teraz sporo osób mi może zarzucić, że nie mam zielonego pojęcia o tym jak się tworzy edycje jakie to jest trudne i tak dalej. Macie 100% racji, nie mam pojęcia jak się to robi, wiem tylko tyle, że wymaga to dużo czasu i pracy, jednak jak coś psuje, to staram się przyznać do błędu i przeprosić. Może tak w cale nie było i to nie wina Szeryfa tego nie wiem. Oczywiście z chęcią wejdę na TS’a (pominę fakt, że dzisiaj nikt go praktycznie nie używa) i poznać zdanie innych oraz porozmawiać o tym co tutaj napisałam. Wydaje mi się, że na razie nie mam nic więcej do dodania.
Pozdrawiam serdecznie całą administracje i życzę miłego dnia ;D Martynkaa2003