Serwery Minecraft

Dawno nie widział Zhausa, ale to nie ważne. Mam przeczucie, że Generał Grieveros chce zabić Jabbe.

Zhaus podszedł do Boby.
-Komandorze Fett, Rey jest w drodze. Dwóch innych Jedi, Ayla Secura oraz Luminara Unduli są w ostatniej linii obrony, czyli tuż pod pałacem. Oczywistym jest, że krążowniki Separatystów są zbyt wielkie by dokonać ataku z powietrza powiem musieliby zlecieć bardzo nisko a to poskutkowało by rozbiciem- lecz możemy spodziewać się ataku Myśliwców.

Boba słuchał uważnie Zhausa.

- Cóż, myśliwce mogą być nielada zagrożeniem. Wyśle więc ludzi, aby przenieśli część dział na dach i ustawili je pod odpowiednim n achyleniem. Czy twoi ludzie będą walczyć na dziedzińcu, czy za bramą ?

Jest tu łącznie 6 oddziałów.
501 Legion, walczy na dziedzińcu pod przywództwem Luminary i Ayli. Jest ich najmniej, lecz to absolutna elita. 603 legion broni wzgórza na którym jest pałac, jest to wraz z 501 trzecia linia obrony. Mój legion, którym dowodzisz również ty a mianowicie 607 walczy pod wzgórzem i jest to druga linia obrony. 187, 250, 120 natomiast bronią frontu w promieniu najbliższych 3 kilometrów. Łącznie, nas jest 50 000 plus broniący samego pałacu elitarna 501, 3 Jedi oraz kilkudziesięciu elitarnych Najemników i Łowców. Droidów które zaatakują sam pałac jest około 100 000, lecz mogą mieć wsparcie i urosnąć do 400 000. Na nasze szczeście, są mniej rozgarnięte niż Klony.

- A więc szykuje się nielada wojna. Gdyby ludziom zaczęło brakować czegoś, zgłaszaj to do mnie. Mamy pełne magazyny broni, jedzenia oraz uzbrojenia. W ostateczności robot pokładowy na SLAVE może wesprzeć front walki. Mi zależy tylko na 1.... Jabba musi przeżyć.

KeyLey wiedział jaki cel ma ten atak Grieverosa. Tylko, że inni są zajęci by wysłuchać jego. Więc KeyLey wpadł na pomysł misji solo. KeyLey wsiadł do małego statku i poleciał do statku gdzie jest Grieveros. Najgorsze w tym było to, że nawet nie zapytał Zhausa czy może pójść na taką misję.

A, no i jeszcze mamy wsparcie z powietrza. Na orbicie planety są dwa krążowniki, które osłabią nieco siły separatystów, a gdy już nie podołają wylądują nieopodal i dadzą posiłki.
-Hej, czemu tamten Y-Wing odlatuje bez polecenia?

Maul postanowił wysłać wiadomość do Grievousa
- Generale, Baza imperium niedługo upadnie. Wyczuwam młodego Jedi, spotkasz go atakując Jabbę. Schwytaj go... Przekonam go, aby dołączył do nas i stał się moim uczniem. Na imię mu: KeyLey

Wtem, Maula i jego oddział zaatakowała od tyłu armia Klonów.

Boba zamyślony planował jak to wszystko będzie wyglądać i czy pałac wytrzyma. Widział jednak, ze miał zła zdanie o Jedi, ze nie wszyscy są tacy sami. Postanowił więc również otworzyć się przed Zhausem.
Boba ściągnął swój hełm i powiedział.

- Po co to "komandorze" mów mi poprostu Boba. Teraz widzę, że nie wszyscy jesteście tacy jak ten, który zabił mi ojca..