Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



[RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Autor Wiadomość
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 505
Dołączył: Jan 2016
361
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #2461
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Isabella zmierzyła wzrokiem całego Magicznego Golema... bestia wydawała się być przywiązana bardzo do owych ruin... golem poruszał się jedynie między blokami skalnymi emanującymi magią z wyrytymi runami... księżniczka wzięła mocny oddech, a następnie ruszyła w kierunku magicznej istoty...
Momentalnie dobyła różdżki i huknęła zwykłą bombardą, ta uderzyła w cielsko golema ale ten nawet nie drgnął... istota wszak była potężna, ogromna i bardzo odporna...
Sisyphus oparł się o pobliskie drzewo i dokładnie obserwował każdy ruch Isabelli, Callisto także obserwowała zimnym wzrokiem księżniczkę. Azazlef natomiast oglądał widowisko z dużą ekscytacją, nie był jednak pewien co tutaj się wydarzy... czuł niepewność, nic jednak nie mówił.
Isabella po wymierzeniu pierwszego ciosu dostrzegła jak teraz golem skupia się absolutnie na niej... tak jakby golem wpadł w tym momencie we wściekłość... po chwili bestia wolno uniosła jedną ze swoich nóg, a następnie tupnęła w podłoże... cała ziemia aż zadrgała, zabuczała, fala uderzeniowa wybiła Isabellę mocno w powietrze, zdołała jednak opanować swoje ciało w locie i uniknąć bolesnego upadku, spadła łagodnie na nogi...
W tym momencie jej ręce zapłonęły mocą Wiecznego Ognia... skupiła w sobie ogromną energię a następnie huknęła potężną kulą Wiecznego Ognia w sam środek klatki piersiowej bestii... golem momentalnie stracił równowagę, zaczął upadać na plecy... po chwili przewalił się na plecy i uszkodził jeden z bloków skalnych z wyrytą runą, cała podłoga po jego upadku jeszcze bardziej zadudniła, Isabella straciła równowagę i upadła.
Golem zawył potwornie, zadudnił... po chwili zaczął wolno się podnosić...








Strach na Wróble wpadł w tym momencie w wściekłość... Ignathir bowiem w ogóle nie liczył się z planami zniszczenia które Strach mu prezentował... a układał je bardzo długo... wpadł w furię, machnął kosą i zdemolował 3/4 chaty, po chwili naskoczył na nieumarłego maga... zaatakował go kosą...

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-November-2023 01:23:23 przez DevilxShadow.)
22-November-2023 01:22:27
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
594
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2462
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Ignathir stał jak słup obserwując jak Scarecrow uderza w niego swoją kosą z kazdej strony. Każdy jednak cios kosy nie zadawał mu nawet najmniejszych obrażeń. Każdy cios wyglądał jako uderzenie patyka o tytanowy mur.
- Wybacz, ale podczas gdy tu prawiłeś swój monolog rzuciłem na siebie zaklęcie ochronne więc wszystkie twoje ataki są bezużyteczne.. - odparł Ignathir patrząc na Scarecrowa jak ten dalej wali w niego kosą a ta staje sie przez to coraz bardziej tępa. W pewnej chwili przy silniejszym uderzeniu najzwyczajniej pękła i ostrze kosy roztrzaskało się.
Ignathir nadal nie ruszając sie nawet o centymetr spojrzał na zniszczoną kosę.
- To wszystko? - zapytał Ignathir - Doprawdy rozczarowujące...

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-November-2023 15:54:36 przez Ravcore.)
22-November-2023 15:51:15
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #2463
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Harkon po dłuższym siedzeniu w swoim pomieszczeniu, chciał udać się na wyspy skalnego grotu. Chciał udać się w miejsce by powspominać Stellę. Brzmiało to dziwnie, ale Stella była już ostatnią osobą która cokolwiek dla niego znaczyła. Chciał również odpocząć od całego zgiełku i pogonią za dziećmi Malacatha. Wiedział że musi znaleźć jakiś sposób dostania się do Apokryfu.
Teleportował się po chwili...
22-November-2023 20:14:58
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
594
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2464
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Krill zbliżał się już do Wysp Skalnego Grotu. Jego statek powoli mijał wystające z morza skały. Dobrze pamiętał tą trasę. Nie płynął tutaj bowiem po raz pierwszy. Sam szlak wodny był możliwy do swobodnego przepłynięcia. Ocean nie był zamarznięty tak jak kiedyś. Co prawda przy brzegach wysepek nadal był lód a same w sobie wyspy były pokryte grubym śniegiem, ale mimo to warunki byly dużo lepsze od czasu jego poprzedniej wizyty.
W końcu po kilku godzinach dotarł do głównej wyspy gdzie niegdyś stał szklany zamek Stelli oraz wielki prowadzący do niego most. Teraz była jednak tam jedynie ruina pokryta lodem. Krill był w stanie dostrzec ruiny z oddali gdy cumował swój statek do brzegu.
Krill wychodząc na brzeg założył na siebie czarne szaty i zakrył swoją głowę czarnym kapturem a następnie ruszył wolno w stronę zamku Stelli w milczeniu.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
22-November-2023 21:00:56
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #2465
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Darkseid pojawił się przed mostem. Minęło już trochę czasu, więc Krilla dawno już na nim nie było. Elf jednak dostrzegł zacumowany statek. Rozpoznał że jest to statek Harha. Wyczuł go również po chwili.
Elf wziął głęboki wdech przez respirator po czym wypuścił powietrze. Para uleciała na wietrze, który poruszał również jego płaszczem. Zaczął wchodzić na most, maszerując równym tempem przez zaspy.
22-November-2023 21:31:49
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
594
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2466
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Ignathir przez jeszcze krótki moment spoglądał na Scarecrowa który właśnie stracił swoją broń.
- Skoro to juz wszystko, pozwól że teraz moja kolej...
W tej chwili Ignathir wyciągnął ręke przed siebie. Natychmiastowo stracha na wróble uniosło w górę, on sam jednak nie był w stanie sie ruszyć. Czuł jakby całe jego ciało zastygło.... wszystkie mięśnie odmówiły posłuszeństwa.
- Jedynym powodem dla którego dożyłeś dnia dzisiejszego był fakt iż w dzień kiedy odwiedziłeś miejsce grobowca Carrabotha uznałem że nie jesteś wart marnowania mojego czasu... Dziś jednak przybyłem jako twój osobisty żniwiarz dlatego też twoja historia kończy się tu i teraz... Mówiąc w skrócie jakbyś nie zrozumiał... Twój żałosny plan podrzędna pokrako nie wypali a ty zginiesz...
Ignathir powoli zaciskał swoją dłoń. W tej chwili cała prawa ręką Scarecrowa oderwała się od jego ciała i upadła na ziemię tryskając krwią. Strach krzyknął z bólu. Ignathir zacisnął dłoń jeszcze mocniej tym razem oderwała sie druga ręką. Strach wył z bólu w niebogłosy.
W tej chwili Ignathir opuścił rękę a Scarecrow upadł na ziemię.
- Podobno takie podmioty jak ty nie lubią ognia... Z chęcią przetestuje dlaczego...
W tej chwili arcymag cisnął Wiecznym Ogniem prosto w Scarecrowa. Ogień zaczął trawić Scarecrowa paląc go żywcem. Strach stopniowo zmieniał się w popiół.
Ignathir zaśmiał się widząc jak Scarecrow kona na ziemi trawiony przez ogień. Arcymag przyklęknął przy głowie Scarecrowa i wyszeptał w jego strone:
- Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
23-November-2023 16:09:29
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #2467
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Darkseid zaczął wchodzić coraz dalej wgłąb niegdyś królestwa syren.
24-November-2023 15:39:02
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
594
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2468
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Krill przeszedł przez most jednak ślady w śniegu jakie po sobie pozostawił bardzo szybko zostały zasypane. Nieumarły wolno sunął do przodu przez zaspę aż dotarł pod sam zamek Stelli. Wejście do niego zostało jednak zasypane przez lód który spadł z górnej częsci upadłej już wieży. Nie było to jednak przypadkowe.. Bowiem wejście zostało zasypane przez Harkona podczas gdy był tu po raz ostatni.. to tutaj też Krill i Harkon ostatecznie się poróżnili i przestali być sojusznikami. Harh przez chwile patrzył na zasypane wejście. Wiedział że jeśli chce wejśc do środka musi znaleźć inną drogą lub po prostu samemu zrobić jakieś przejście.
Harh Krill dostrzegł że tam gdzie niegdyś były wielkie wrota do zamku a teraz stał gruby lód była również mała wyrwa przez którą do środka wlatywało chłodne, arktyczne powietrze. Szybko jednak zauważył ze nie jest w stanie sie zmieścić w tym wąskim przejściu. Postanowił więc działać. Wyciagnął przed siebie rękę w której zapłonął wieczny ogień i przyłożył ją do lodowej ściany. Krill bardzo rzadko korzystał Wiecznego Ognia jako narzędzia bądź broni, nie był bowiem magiem a wojownikiem więc nie był w stanie uzywać pełnego potencjału Wiecznego Ognia.
Po kilku sekundach Krill zdołał roztopić wystarczającą ilość lodu aby przejść dalej. Gdy wszedł do środka zastał podobno widoki które widział poprzednim razem... Lód... zniszczenia... ogromne sople wiszące z sufitów... Dawny Zamek wyglądał teraz jak ruiny pałacu królowej lodu a nie syren....Dodatkowo śmierdziało tu trupem...Krill widział na ziemi mnóstwo martwych zamarzniętych i zmumifikowanych rozkładających się ciał... Byli to zarówno ludzie jak i syreny oraz inne morskie stworzenia. Nieumarły przemilczał ten widok i ruszył dalej. Z kazdym krokiem było jednak coraz ciemniej i ciemniej. Krill ponownie rozpalił wieczny ogień w swojej ręce aby oświetlić sobie drogę. Dodatkowo jego para zielonych świecących oczu od magii wiecznego ognia działały jak swego rodzaju latarnie..
Krill wędrował przez korytarze spoglądając na leżace na ziemi trupy oraz przymrożone ściany zamku. Z jego ust, a właściwie otworów w zbroi wydobywały sie chmury pary z każdym pojedynczym oddechem...
Krill odwiedzał po koleji każde pomieszczenie które znał kazde z nich było jednak oblodzone i zniszczone. Wiedział ze to tylko kwestia czasu nim cały zamek pójdzie w ruine i zapodanie sie pod ciezarem lodu i śniegu.
Ostatecznie Krill postanowił udac się do gabinetu Stelli aby go przeszukać. Gdy dotarł na miejsce dostrzegł od razu zamarznięta klamke i oblodzone drzwi. Ponownie użył wiecznego ognia aby poradzić sobie z problemem i wejść do środka. Niestety podobnie jak i w innych pomieszczeniach tutaj również było ciemno a wszystko było pokryte śniegiem. Mimo to szafa wyglądała na cała oraz biurko równiez stało na swoim miejscu. Fotel jednak był przewrócony i przymarzł do podłogi. Pozostałe regały i półki były poprzewracane i mnóstwo dokumentów i różnorakich przedmiotów leżało na podłodze. Krill ominął jednak przeszkody i podszedł do biurka i zaczał przeszukiwac szuflady. Znalazł w niej stare listy Stelli które jak się okazało były skierowane do wielu osób, niestety nigdy nie zostały wysłane. Krill znalazł list do Malacatha, do Harkona a nawet do siebie samego. Przeczytał kazdy z nich po kolei. List do Malacatha nie był niczym interesujacym. Były w nim głównie polityczne sprawy. Wyglądało na to ze Stella równiez chciała brać udział w spotkaniach Malacatha na których ten rozmawiał z najwyżej postawionymi osobami a własciwie to przesłuchiwał kazdego z nich.... Krill pamiętał to dobrze... Był jednak tylko na paru takich spotkaniach potem nie zrezygnował ze stawiania się i tłumaczenia se z tego co robił...
List do Harkona był jednak inny... Krill przeczytał go aż dwa razy... Stella pisała w nim że wielokrotnie tęskni za elfem i zyczyła sobie aby ten odwiedzał ją częściej. Stella nigdy nie miała dzieci, a zawsze chciała je mieć. Krill wiedział ze Stella posiadała bardzo duży instynkt macierzyński więc jakimś sposobem wybrała właśnie Harkona na jej "adoptowanego" syna bez wiedzy samego elfa. Nieumarły był w stanie to zrozumieć... Harkon był swego czasu bardzo zamkniety w sobie a Azula nigdy się nim nie zajmowała... można powiedzieć że nie traktowała go na równi z Nurbanu czy Isabellą. Krill nie do końca wiedział jednak czemu. Ignathir wydawał sie wiedzieć dużo więcej jednak nigdy nie powiedział mu szczegółów.
Na końcu pozostał list do niego samego... Krill wahał sie z przeczytaniem go ponieważ nie miał pojęcia czego sie spodziewać...

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-November-2023 16:44:24 przez Ravcore.)
24-November-2023 16:43:36
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #2469
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Harkon ruszył przed siebie. Można powiedzieć że śladami Krilla, jednak jego śladów już nie było. Ich dwójkę dzieliło jakieś 15 minut różnicy. Elf czuł, że Krill jest w środku zamku. Po dłuższej chwili był już w środku i ujrzał to samo co Krill...
24-November-2023 18:13:06
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
594
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2470
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Harh Krill spoglądał przez dłuższy moment na list i zaczął go czytać.

Drogi Przyjacielu!
Ostatnie miesiące były niezwykle chłodne... To dosyć nietypowe jak na tą strefe klimatyczną. Z południa wieje zimny arktyczny wiatr który mocno daje sie we znaki moim siostrom oraz nadwornym sługom. Zostałam zmuszona zamknąć dotychczasowe dopływy wody w zamku przez to ze woda była kompletnie lodowata... Osobiście mam jednak nadzieje że takie efekty pogodowe są krótkotrwałe... Nie ukrywam również że proszenie Cie o pomoc pokazuje jedynie jak słaba w rzeczywistości jestem... może Malacath miał jednak racje? Może cały wasz wybór nie był adekwatny? Moze na tronie powinien siedzieć ktoś inny, bardziej doświadczony? Cóż... na ta chwile nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie ale zaobserwowałam już pierwsze skutki działania spadku temperatury.. Moi słudzy powoli czują się coraz słabsi a jeden ze strażników już zachorował... Podjęłam jednak odpowiednie kroki i nakazałam wszystkim tymczasowo schronić sie wewnątrz zamku. Mam szczerą nadzieje że jakoś to wszystko wspólnie wytrwamy... Do tego czasu jednak proszę o pomoc... Obawiam sie że będzie konieczna... A kiedy to sie wszystko skończy moze ponownie sie spotkamy i porozmawiamy? Było by wspaniale...
Twoja... Stella


Krill skończył czytać list. Domyślał się że był on pisany przed nagłym atakiem zimy w krainie... Nie trafił on jednak do Krilla bo Stella nie zdążyła go wysłać...
Nieumarły w tym momencie ponownie rozpalił w swojej ręce wieczny ogień i podpalił list który po chwili wyparował na jego oczach. Nieumarły wyczuł również w tym momencie czyjąś obecność w zamku. Nie był tym jednak zaskoczony. Przez chwile jeszcze grzebał w szufladzie ale nie znalazł tam nic więcej interesującego.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
24-November-2023 19:26:03
Znajdź wszystkie posty



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 75 gości