Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



[RolePlay] Magic World 3 - Fall of the Kingdom
Autor Wiadomość
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #101
RE: [RolePlay] Magic World 3 - Last Battle
- Szczegółów dowiecie się na spotkaniu - powiedział Lord.
- A teraz wybaczcie, mam kilka spraw - dodał schodząc z tronu.
- Spenser, ugość naszych przybyszy - dodał elf patrząc na Spensera.
Mężczyzna kiwnął głową. Elf natomiast zaczął wychodzić z sali głównej. Zniknął w jednym z korytarzy.
14-May-2021 11:03:58
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #102
RE: [RolePlay] Magic World 3 - Last Battle
Krill widząc ze Lord wychodzi przywitał się z serdecznie z Isabellą a następnie poszedł wraz z Bellatrix i swoimi 4 wojownikami za Spenserem.

Przygotowania na pokaz Amona trwały. Przedstawienie miało rozpocząć się po zachodzie słońca a dzień dopiero co wstał ale nie zmieniało to faktu ze wszystko musiało być idealnie. Same w sobie ulotki był również i wejściówką co nie wszyscy jednak wiedzieli. Całym eventem zainteresowały się równiez media w których głównym tematem był Amon oraz jego tajemnicze działania. Pojawiły sie więc pewne informacje że sam w sobie pokaz Amona będzie transmitowany przez stacje radiowe.
Amonowi zależało na rozgłosie wiec udział mediów był mu w tym wypadku na rękę..

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
14-May-2021 11:28:40
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #103
RE: [RolePlay] Magic World 3 - Last Battle
Neloth Mannimarco oraz Hrabia Baldur dotarli do Zamku Balów. Spenser tak jak Krilla zaprowadził ich do specjalnej komnaty, gdzie miało odbyć się spotkanie.
Neloth spojrzał na Krilla i podszedł do niego.
- Generał Nieumarłych... W końcu możemy się poznać... - powiedział
- Jak pewnie się domyślasz, jestem Neloth Mannimarco. Król Daggerfall. Miło mi cię poznać - dodał.
14-May-2021 13:20:24
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #104
RE: [RolePlay] Magic World 3 - Last Battle
- Mi również miło.. - powiedział Krill - Mam nadzieje ze jesteś w zdrowiu a Daggerfall rozkwita pod twoimi rządami.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
14-May-2021 13:33:56
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #105
RE: [RolePlay] Magic World 3 - Last Battle
Malacath wszedł do komnaty Harkona. Ujrzał jego komorę hiperbaryczną, łóżko, półki, stolik, obrazy na ścianach i inne przedmioty. Elfa jednak w zasięgu wzroku nie było. Postanowił więc przejść się parę kroków wgłąb pomieszczenia. Dojrzał po chwili Harkona, który stał na balkonie. Lord otworzył szklane drzwi i wszedł na balkon. Ustał przy chłopaku. Oboje mężczyźni stali przy balustradzie i patrzyli się w przód. Słońce już zachodziło...
- Czystka... Nic nie daje... - rzekł przerywając ciszę
- Przy Cecilli zostali już tylko najwierniejsi. Nikt nie chce ujawnić jej lokalizacji. Albo została już tylko sama... - odpowiedział Lord. - Albo nie żyje - dodał spoglądając na Harkona.
- Nie wiemy nic... Ten Amon... Może być jej sojusznikiem... - odrzekł Młody Bal patrząc nadal przed siebie
Malacath odwrócił wzrok od niego i również spojrzał przed siebie.
- Musisz się jeszcze wiele nauczyć... Przede wszystkim cierpliwości.
- Cierpliwość ma swoją granice... 5 lat czekam na moment w którym oderwę łeb Cecilli rękoma... - powiedział Harkon mrocznym głosem
- Poczekasz kolejne tyle, jeśli będzie to potrzebne - odrzekł stanowczo Lord.
- A Amonem się nie przejmuj. Dziś po złożeniu raportów udasz się na jego "pokaz". Media aż o tym huczą - dodał.
- Dobrze... Wuju... - odpowiedział Młody Bal
- Masz go aresztować żywego - mówił Lord.
- I nie używaj niepotrzebnie siły. Masz to rozwiązać bez ofiar - dodał patrząc na Harkona, ten jednak nadal miał wzrok skierowany w przód.
- Dobrze... Będzie jak rozkażesz... - odrzekł posłusznie mrocznym głosem
Po chwili Lord odszedł od Harkona. Kierował się w kierunku wyjścia z balkonu. W progu jednak ustał i nie odwracając się do Młodego Bala powiedział:
- Spotkanie za 5 minut. Staw się punktualnie - rzekł poważnym głosem Lord po czym odszedł...
Harkon natomiast stał jeszcze przez minutę wpatrzony przed siebie. Chciał rozlewu krwi. Pragnął tego. Chciał śmierci Cecilli... Nurbanu... Amona. Wiedział jednak, że nie może posunąć się nawet o krok za daleko. Gniew Lorda nie raz pokazał mu że nie warto robić tego, czego nie rozkaże. Harkon ponownie był na łańcuchu. Wcześniej Jyggalaga, teraz Malacatha...

=====

Neloth, Baldur, Krill i reszta rozmawiali wspólnie na różne tematy. Czekali na przyjście Lorda.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-May-2021 15:03:23 przez troox.)
14-May-2021 15:55:29
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #106
RE: [RolePlay] Magic World 3 - Last Battle
Harh Krill podczas rozmowy opowiadał między innymi o wydarzeniach które miały miejsce na Abregado w ostatnim czasie.
- Stworzenie Thir La Mana było dobrym rozwiązaniem - mówił Krill - Ogromna arena pozwoliła wyłonić najlepszego z najlepszych.. Temu tez wiem że dobrze wybrałem swoich generałów.. Nihil Vegha i Bellatrix stanowią dobre zastępstwo po odejściu Raughna oraz zniknięciu Ignathira..
- A co sie stało z Varranem? - zapytał Baldur
- Nie mam pojęcia.. - odparł Krill spoglądając na blat stołu - Wiem tyle że jest na Abregado.. zapewne zamieszkał jakieś niedostępne dla ludzi tereny.. Zasłużył na odpoczynek.. był świetnym sojusznikiem

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-May-2021 16:22:44 przez Ravcore.)
14-May-2021 16:22:14
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #107
RE: [RolePlay] Magic World 3 - Last Battle
Harkon dotarł do sali w której miało odbyć się spotkanie. Przywitał się z Harh Krillem, po czym rozmawiał z nim aż do rozpoczęcia spotkania...

Nagle do pomieszczenia wszedł Lord Malacath. Wszyscy na niego spojrzeli, a ten spokojnym krokiem zaczął iść do swojego miejsca przy stole. Wszyscy zaprzestali nagle rozmów. W sali było słychać tylko jego kroki.
- Witajcie... - zaczął
- Cieszy mnie obecność was wszystkich - mówił mrocznym głosem.
Lord usiadł na swoje miejsce, tuż przy Isabelii i Harkonie.
- Na wstępie chce oficjalnie powitać Harh Krilla... - spojrzał się na niego.
- Dobrze że u nas w końcu zagościłeś - dodał.
- Również się cieszę... - odrzekł nieumarły
Malacath nie odpowiedział Krillowi. Spojrzał na Nelotha i spytał spokojnym głosem.
- Jak w Daggerfall, przyjacielu?
Zebranie wyglądało jak rodzinne spotkanie. Wszystko to jednak było zasłoną. Miłe słowa Lorda były tylko pretekstem do złożenia raportów przez uczestników spotkania. Każdy to widział, nawet sam Lord się z tym nie krył.
- Dobrze... W ostatnim miesiącu zdażyło się tylko kilka prób ataku na statki z Matlavy. Wszystkie były nieudane. Surowce transportujemy jak zawsze, nic się nie zmieniło. Daggerfall natomiast wciąż dominuje nad Ministerstwem. Mój doradca szacuje że jeśli utrzymamy produkcję przez kolejny rok to Ministerstwo nie będzie miało z nami szans przez następne kilkadziesiąt lat - odrzekł król mrocznych elfów.
- Jak duży jest nakład na produkcje przedmiotów militarnych? - zadał kolejne pytanie
- Ostatnio surowce pozwoliły nam na zwiększenie produkcji. Nie masz o co się bać. Zawsze wyrabiamy się z normą - odpowiedział Neloth.
Lord zaraz po tym spojrzał na Isabelle i spytał.
- A co u ciebie, Isabello? Jak ma się Ministerstwo?
14-May-2021 17:53:08
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 504
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #108
RE: [RolePlay] Magic World 3 - Last Battle
Fester szybkim krokiem wyszedł na pokład statku... Ujrzał huragan, burzę i potężny sztorm.
- Co jest?! - Ryknął, a następnie pospiesznie się rozejrzał i wbiegł po schodkach na mostek.
Dostrzegł Kapitana i Oficera stojących przy stole.
- Co się dzieje do diaska? Gdzie jesteśmy?! - Ryknął Fester.
Żaden z mężczyzn mu nie odpowiedział... Wpatrywali się przed siebie.
Zabójca również odwrócił się i spojrzał w owe miejsce... Po chwili, w oddali dostrzegł kamienną wieżę wyrastającą z dna oceanu, na którą wszyscy się wpatrywali...
Statek gwałtownie zbliżał się do wieży... Sztorm i ogromne fale co chwile przemywały pokład, zabierając po kolei wszystkich załogantów...
W końcu Statek z ogromną prędkością huknął w wieżę, a następnie zaczął iść na dno...
Fester szybko wyskoczył do wody, Kapitan postąpił tak samo...
Mężczyźni zdołali wyjść z wody i stanąć przed wejściem do wieżyczki. Fester natychmiast chwycił Kapitana za fraki i przycisnął do wieży.
- Co ty zrobiłeś, kundlu?! - Ryknął Fester.
- Zostaw mnie! - Krzyknął Kapitan.
- Zboczyłeś z kursu, psiaku! - Wrzasnął Fester.
- Zapłaciłem za podróż do Pont Vanis, a nie do jakiejś piep**onej wieży! - Krzyknął Fester i dobył noża.
Kapitan się wkurzył.
- Mój bliski przyjaciel zaginął w tej okolicy! Możliwe, że jest wewnątrz wieży! Podobno jest w niej ogrom skarbów! Nie jesteś ciekaw?! - Krzyknął.
Fester przez chwilę się zastanowił.
- Idź przodem, Kapitanie. - Powiedział, a następnie pchnął go... Mężczyźni weszli do środka wieży...
=============

Vincent podszedł do Cecilii.
- Nowe wieści. - Powiedział.
Byli sami w pokoju Cecilii.
- Jakie? - Spytała.
- Nasi szpiedzy w Twoich nieruchomościach, których nikt nie zdołał wykupić donoszą, że... jest okropnie. - Zaczął Vincent.
- Ludzie po prostu cierpią bez Twej władzy. Wielu umiera na nowe choroby... Nikt im nie pomaga, a jedyne co robi nowa władza to nieudolne patrole na ulicach, które często atakują i okradają mieszkańców dla własnej uciechy. - Powiedział Vincent, parsknął lekko śmiechem.
- I żadna nędzna propaganda i kłamstwa tych faktów nie zbagatelizują... Elfy to nędzne psy, które dorwały się do kości i teraz cieszą się ich smakiem w pyskach. - Dodał Vincent.
Cecilia uśmiechnęła się pod nosem.
- To oczywiste fakty. - Powiedziała, zakładając nogę na nogę.
- Nadal jesteś najpotężniejsza, Cecilio... Musimy wykonać pewne kroki. - Powiedział.
- A o nasz pobyt tutaj nie musimy się absolutnie martwić... Nikt z obecnych tutaj nie zna tak naprawdę lokalizacji wyspy. - Rzekł Vincent.
Cecilia nie odpowiedziała przez chwilę.
- Wiesz... W tym pałacu spędziłam bardo dużo czasu w dzieciństwie. Miałam tutaj błogi spokój, bogactwo i dostatek... I tego jeszcze teraz potrzebuję. Dobrze wiem, że nikt kto tutaj był nie zna lokalizacji. - Odpowiedziała.
Spojrzała na jeden z portretów.
- Aczkolwiek... Mogę wyjść na ulicę. - Powiedziała.
Vincent zdziwił się lekko.
- Aby dać ludziom... Nadzieję. Na lepsze jutro. - Dodała po chwili, uśmiechnęła się lekko.
Vincent pogładził się po brodzie.
- Sama? Przecież złapią Cię i zamkną w wieży lub lochu... Mówiliśmy już o tym. - Powiedział.
Cecilia ponownie się uśmiechnęła.
- I tak niedługo będziemy musieli w końcu wyruszyć... Po stracie mojej, zaczęłam wyczuwać jej obecność w Krainie... Jeśli faktycznie tutaj jest, cała... - Powiedziała Cecilia.
- Również ją czuję... Jej potęgę i siłę. - Odrzekł Vincent.
- To dlatego, że tyle czasu byłeś u Jego boku. - Odparła Cecilia.
Vincent kiwnął głową.
Królowa w tym momencie wstała.
- Idę się przejść. - Powiedziała Cecilia, a następnie wyszła z komnaty.
Lubiła spacerować po swoim pałacu, wszak miała tutaj tyle wspomnień... W tym momencie ruszyła do komnaty swoich Rodziców.
============


Isabella spojrzała na Malacatha.
- Tak jak mówiłam, podejmujemy najlepsze kroki. - Odpowiedziała.
- Ministerstwo ma się wyśmienicie, a potęgę tej instytucji cały czas udaje nam się powiększać. - Dodała.
- Sądy i poszczególne departamenty wyśmienicie ze sobą współpracują, przez co wszelkie sprawy są bardzo szybko rozwiązywane. - Uśmiechnęła się.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-May-2021 01:59:33 przez DevilxShadow.)
15-May-2021 01:53:51
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #109
RE: [RolePlay] Magic World 3 - Last Battle
Do pokazu Amona zostało kilka godzin. W opuszczonej fabryce pojawili się kultyści Amona i zaczęli ją przygotowywać. Ochrona była gotowa. Nikt nie miał prawa wejść do środka bez wejściówki.. Nagłośnienie oraz scena również zostały przygotowane.
Amon cały czas siedział w podziemiach swojej bazy patrząc na zegar który powoli zbliżał się do zamierzonej godziny. Nagle Maraal wszedł do jego gabinetu.
- Amon...
- O co chodzi? - zapytał
- Jesteś pewny że to dobry pomysł? Mogą nas aresztować..
Nagle Maraal dostrzegł że Amon ściąga swoją maskę. Nie był w stanie jednak dostrzec jego twarzy bo była zakryta pod kapturem i był odwrócony. Widział jak Amon trzyma ją w swojej ręce i spogląda na nią.
- Nie masz czego sie obawiać.. - rzekł nagle Amon - Dnia dzisiejszego wszystko się zmieni.. Wszyscy zobaczą do czego jestem zdolny...
- Co masz na myśli? Przeciez nie jesteś żadnym czarodziejem..
Amon w tej chwili z powrotem założył swoją maskę i odwrócił sie w stronę Maraala
- Na wszystkie dręczące Cię pytania poznasz odpowiedź już na pokazie przyjacielu.. - rzekł podchodząc do niego i poklepując go po ramieniu..
Maraal nie do końca jednak zrozumiał słowa Amona.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-May-2021 11:03:12 przez Ravcore.)
15-May-2021 11:03:03
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #110
RE: [RolePlay] Magic World 3 - Last Battle
Nikt nie umiera w krainie na choroby ty pajacu nie kłam. Ludzie się cieszą że Cecili nie ma i jest gitara. Każdy w chacie ma prąd, dużo żarcia i bezdomnych nie ma. Pisałem wszystko w poście tumanie. Cecilkia już władzy nie odzyska. Nie ma nawet wojska a ludzie mają ją w czterech literach.
Ten Vincent to chyba jakieś info z chińskiego bazarku wziął
A różdżki nie odzyskasz bo się spaliła. Roztopiła. Nie ma jej. Wybuchła. Rozumiesz? Graj normalnie bo cię wywalę z rp bez pomocy cama.

=====

Ludziom w krainie żyło się bardzo dobrze. Informator Vincenta zrobił sobie jaja żeby Cecilka wyszła ze swojego ukrycia.

=====

Lord spojrzał tym razem na Harkona, który siedział po jego lewej stronie.
- Co u ciebie, Harkonie? - spytał patrząc mu w oczy
- Patrole nic nie dają... Odkąd zginął Regis panuje cisza... - odrzekł Młody Bal
- Spotkałem wczoraj tego Amona... - chciał coś dodać, jednak przerwał mu wuj
- Do niego jeszcze wrócimy... - powiedział elf, po czym spojrzał na Krilla i dodał. - A jak u ciebie, Krill?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-May-2021 11:24:55 przez troox.)
Oceny: Ravcore (+1)
15-May-2021 11:24:12
Znajdź wszystkie posty



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości