Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



[RolePlay] Magic World 2
Autor Wiadomość
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #321
RE: [RolePlay] Magic World 2
Tymczasem w kopalni Tel Miryn...
- A oni tu czego... - powiedział goblin do drugiego
- Spokojnie, Ministerstwo jest po naszej stronie. Nie mamy się o co bać - odpowiedział.
- No nie wiem... Patrz jak oni są uzbrojeni. Miecze przy pasie, łuk na plecach, kołczan a w nim kilkanaście strzał. Do tego lśniące, mocne pancerze i hełmy... Jeszcze mają trolle... - mówił goblin, przeżywał
- Uspokój się! Nic nam nie zrobią. Ich elfi król nie jest głupi. Chyba... - rzekł
Nagle do nich podszedł ich szef, też goblin.
- Co robicie? - spytał
- My? Nic - odpowiedzieli razem
- Nic? To do ro-bo-ty! Zapieprzać, migiem! - kryzknął
Gobliny od razu pochwyciły kilofy i zaczęły dwa razy szybciej kopać...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-November-2020 21:32:08 przez troox.)
15-November-2020 21:10:47
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #322
RE: [RolePlay] Magic World 2
Raughn i Ignathir sprawdzili wszystkie kolumny. Na jednej z nich znaleźli dźwignie. Natychmiastowo pociągnęli za wajchę.
Podłoga zaczęła się osuwać tworząc jakaś tajemnicza wyrwę w głąb ziemi. W porę wszyscy się odsunęli i przeczekali aż formowanie się dobiegnie końca. Potem podeszli i popatrzyli w przepaść która wydawała się być bez dna.
- Cholera jasna... - rzekł Raughn patrząc w przepaść
- Hmm nie wydaje mi się byśmy zdołali zejść na dno panie.. - odparł jeden z żołnierzy
- Chyba mam na to rozwiązanie - powiedział Ignathir i machnął kosturem. Ze ścian wyrwy zaczęły wysuwać się bloki kamienia które tworzył schody w dół - Możemy iść..
Raughn poszedł pierwszy a za nim Ignathir, Varran i reszta żołnierzy.. schodzili coraz głębiej i głębiej...

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-November-2020 21:30:49 przez Ravcore.)
15-November-2020 21:30:17
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Online
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 505
Dołączył: Jan 2016
356
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #323
RE: [RolePlay] Magic World 2
Harkon wydał rozkaz by wyprowadzić Braci Łuczników... Dwóch Strażników zaczęło prowadzić Alana...
Henryk natomiast uspokoił Zenita... Położył rękę na jego pysku i poklepał po głowie a także pogłaskał pod pyskiem. Strażnicy podeszli również i do niego żeby go wyprowadzić.
- Książę! Proszę... - Zaczął Henryk... Strażnicy już go prowadzili.
- Zenit jest psem myśliwskim... Od lat tropi dziką zwierzynę i wykrywa różne niebezpieczeństwa, które stoją nam na drodze... Zareagował tak po prostu ze względu na swój instynkt! - Mówił, a następnie znalazł się już obok Brata.
- Bracie... Tam stoi Księżniczka... Proszę, muszę z nią porozmawiać... - Szepnął do niego.
Nurbanu trzymała Skyres na rękach... Obie spoglądały jak Strażnicy wyprowadzają Łuczników...
==========

Regis złożył ręce.
- No cóż... Kończąc już dyskusję o temacie Nieumarłych, na pewno zastosujemy najlepsze metody do walki z nimi... Spróbujemy wszystkich najlepszych sposobów i z pomocą Ministerstwa Magii, a także innych osób pokonamy ich. - Powiedział.
Spojrzał na Ghereta.
- Mroczny las może być dobrym pomysłem i taktycznym miejscem... - Zaczął.
- A co do tej bestii... Może ta Bestia z Mrocznego Lasu będzie przyjaźnie do nas nastawiona? Kto wie... Może również postanowi wykurzyć Nieumarłych, gdy wkroczą na jej tereny? - Powiedział Regis...
- Cecilio... Porozmawiajmy teraz chwilę na osobności, gdyż zaraz dobijemy już do portu. - Rzekł Regis.
- Dziękuję, panowie. - Regis podziękował zebranym i uścisnął dłonie z Aurorami, którzy po chwili ruszyli w kierunku drzwi od kajuty...

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-November-2020 01:40:45 przez DevilxShadow.)
16-November-2020 01:39:38
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #324
RE: [RolePlay] Magic World 2
Alyssia wzięła kolejny łyk kawy.
- Rozumiem, że miałeś jakiś powód skoro tu usiadłeś.. - rzekła spokojnym tonem patrząc na blat stołu.

=======================================

Gheret wyszedł z kajuty wspólnie ze Starym Czarodziejem gdy spotkanie się zakończyło. Przechadzali sie po pokładzie aż w końcu sie zatrzymali.
- Nie wiem czy to dobry pomysł z tym Mrocznym lasem.. - zaczął Gheret
- Dobrze wiesz, że to może być jedyna droga
- Tak ale cholernie niebezpieczna.. Jesteś starcem a nie znasz ludowych legend? Kto wchodzi do lasu, ten nie wraca.. Nieumarli tez o tym wiedzą więc się tam nawet nie pakują...
- Dobrze znam legendy pytanie jednak brzmi ile jest w nich prawdy..
- Lista zaginionych.. tajemnicze ryki i ślady czy opowiadania tubylców nie dały Ci przez te lata do myślenia?
- Jeśli żyje tam jakiś potwór, to szczerze wątpię aby armii Królowej by sobie z nim nie poradziła..
- Ty nic nie wiesz... To nie jest zwykły potwór.. Jego nie da się pozbyć.. on zawsze wraca... - rzekł tajemniczym tonem Gheret patrząc na horyzont

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
16-November-2020 16:29:16
Znajdź wszystkie posty
Camrakor_13 Offline
I am inevitable
******************

Liczba postów: 8,032
Dołączył: Apr 2015
2144
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Camrakor_13

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #325
RE: [RolePlay] Magic World 2
- A to nie można już od tak usiąść i porozmawiać przy kawie z nowo poznawaną osobą? Zaintrygowałaś mnie od momentu kiedy tutaj wszedłem. Te spontaniczne decyzje niekiedy potrafią zmienić życie... - kontynuował Agreggor
16-November-2020 18:29:25
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #326
RE: [RolePlay] Magic World 2
Minęło kilka godzin. Zbliżał się ranek...

Jyggalag przespał się trochę. Nie potrzebował on zbyt dużo snu, by normalnie żyć. 3 godziny mu wystarczały. Wszedł do komnaty medycznej. Magnus już się ubierał w swój strój.
- Powiadom Sanguina. Stawcie się w jaskini.
Złota w jaskini już prawie nie było. Znajdowała się tam jakaś mała górka złota. Monet było dużo, jednak i tak mało porównując do tego co było.

Po kilkunastu minutach do jaskini wszedł kolejno Magnus i Sanguin. Za nimi wleciał Dagon. Usiadł na ramieniu Jyggalaga. Obok niego zaś stało 5 mężczyzn. 3 z nich miało plecaki.
- Gotowi? - spytał szef patrząc na Magnusa i Sanguina
Ci przytaknęli swoją gotowość.
Pyke machnął ręką. Wszyscy zaczęli wychodzić z jaskini. Jakiś czas później wsiedli do wana i odjechali...

=====

Minęła kolejna noc Ravcore w nowym ciele. Nie czuł się zbyt dobrze... Zawsze podczas zleceń 40-pare lat temu zamieniał się w wozaka. W końcu był animagiem. Potrafił to, ułatwiało mu to zlecenia, więc to wykorzystywał. Teraz jednak jest uwięziony w ciele małego zwierzątka. Już od kilku dni. I nic nie może z tym zrobić...
Bracia spotkali się w salonie. Zaczęli rozmawiać.
- Słuchaj... Wiem co możemy zrobić - zaczął Connor.
- To znaczy?
- Wiem jak odnaleźć twoją córkę.
- No to mów - niecierpliwił się Ravcore.
- Kojarzysz gildie w Doftown, nie? - spytał
- O nie. Nie, nie, nie... Nie będę z nimi współpracować - odrzekł gniewnie Ravcore, stanął na dwóch łapkach.
Gildia Doftown była konkurencyjną gildią dla Hammersteel. Teoretycznie żyli w zgodzie, ale i tak członek z emblematem gildii zabójców nie był mile widziany w Doftown. Ich bractwo zaczęło funkcjonalność kilka lat po zabiciu Voldemorta. 40 lat temu mieli swój szczytowy okres, gdy Kultyści zaczęli robić czystki w miastach na omamionych mieszkańcach. Gildia słynęła i głównie zajmowała się z szukania zaginionych osób.
- Co do nich niby masz? - spytał Connor
- Co? Są dla nas konkurencją i... - mówił Ravcore
- Była. Nasza gildia już nie istnieje, nie wiesz tego?
Wozak nie odpowiedział. Przyznał bratu racje.
- Dobra... - powiedział niechętnie Ravcore
- Rozumiem że się zgadzasz. Zatem pójdę do nich i poproszę ich o pomoc. Prostsze być nie może.
- No dobra... Idę z tobą - odrzekł Ravcore.
- Nie, ty zostajesz.
Connor wstał, zaczął zdejmować swój płaszcz, wyjął wszystkie przedmioty, sztylety, różdżkę...
- Co ty robisz? - spytał
- Przebieram się. Nie pójdę tam w tym stroju - odpowiedział brat.
16-November-2020 19:00:45
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #327
RE: [RolePlay] Magic World 2
Alyssia spojrzała na Agreggora
- No dobrze.. w sumie czemu nie.. Od dawna z nikim nie rozmawiałam... - powiedziała - Tak w ogóle na imię mi Alyssia..

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
16-November-2020 19:31:29
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #328
RE: [RolePlay] Magic World 2
Harkon tymczasem podszedł do Nurbanu i spytał:
- Co to za jedni? - pogłaskał Skyres po głowie i lekko uśmiechnął się do kotki
- I w ogóle jest już Cecilia? - zadał kolejne pytanie, spojrzał już na siostrę
16-November-2020 20:58:41
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
584
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #329
RE: [RolePlay] Magic World 2
Raughn zszedł na sam dół jako pierwszy. Szybko zrozumiał że on i jego żołnierze znajdują się w jakiejś skalnej pieczarze. Była ogromna... Po chwili podszedł do niego Ignathir
- Wygląda tak jakby przetrzymywane było tu jakieś monstrualne stworzenie..
- Tak.. tylko że go tu nie ma.. - odparł Raughn
Varran podbiegł trochę na przód i zaczął wąchać ziemię, liczył na to, że znajdzie jakieś tropy.
- Kompleks jaskiń jest zbyt wielki byśmy zdołali go wyeksplorować w całości.. - dodał Raughn
- Nie wiemy tez od jak dawna nie ma tu tego potwora.. mógł uciec dziesiątki lat temu.. - odrzekł Ignathir
- Byłbyś w stanie go przywołać? - zapytał Raughn
- Musiałbym wiedzieć co to było.. wtedy mógłbym dobrać odpowiednie fale dźwiękowe.. ale bez tej wiedzy jest to niemożliwe.. - odpowiedział Ignathir
Raughn zaryczał ze złości.
W tej chwili jednak Varran zasyczał parę razy. Dwóch żołnierzy podeszło do niego.
- Panie! - krzyknął jeden z nich - Varran coś znalazł...
- Co takiego?
- Wygląda jak jakiś bardzo stary artefakt..

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
17-November-2020 14:20:51
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Online
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 505
Dołączył: Jan 2016
356
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #330
RE: [RolePlay] Magic World 2
Nurbanu zerknęła na Harkona.
- Nie, Babcia jeszcze nie wróciła.. - Odpowiedziała cicho Nurbanu. Była nadal zaniepokojona.
Zmrużyła lekko oczy i spojrzała na Braci.
- A jeśli chodzi o nich... Nie wiem, ale chętnie się dowiem. - Powiedziała, a następnie złapała kontakt wzrokowy ze Strażnikami, którzy prowadzili Braci. Kazała Strażnikom się zatrzymać i przyprowadzić Braci do siebie.
- Alanie... Chyba się udało - Szepnął Henryk do brata, gdy Strażnicy odwrócili się z nimi i zaczęli wracać. Po chwili zdołali dotrzeć przed Nurbanu i Harkona.
Księżniczka spojrzała na Braci srogim wzrokiem...
- Coście za jedni? I czego tutaj szukacie? Zdajecie sobie sprawę, ile warte były przedmioty które wasz pies zniszczył? - Spytała. Henryk chciał coś powiedzieć, ale Księżniczka kontynuowała:
- Zdajecie sobie sprawę, co to za Kotka? - Spytała Nurbanu i wskazała Skyres, ta spojrzała na Braci.
- Księżniczko... Zaczął Henryk, gdyż Alan się zestresował i onieśmielił... Chował bukiet kwiatów za plecami, więc Nurbanu jeszcze nie zdołała go zauważyć.
- Jeszcze raz chcieliśmy przeprosić. Wiemy, że to Kotka Królowej Cecilii. - Powiedział.
- Nie przyszliśmy tutaj niczego niszczyć... Przyszliśmy w innej sprawie... - Kontynuował.
- Księżniczko... Kilka miesięcy temu odwiedziłaś nasze miasteczko... Pamiętasz? Odbywało się tam coroczne Święto Dyni i Festiwal Kukurydzy, gdyż nasze miasteczko właśnie z tego słynie... - Mówił Henryk.
- I to tam Cię właśnie zobaczyliśmy... - Mówił.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-November-2020 21:38:58 przez DevilxShadow.)
17-November-2020 21:38:46
Znajdź wszystkie posty



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości