Serwery Minecraft

Noah po skończonym posiłku postanowił znaleźć jakiś ludzi. Znowu wszedł w las.

- Skoro tak bardzo chcesz, to dobrze Hahaha. - Szkielet czekał aż nieznajomy pozwoli mu wstać.

Zekorion przelatywał nad Wulkanem aż zobaczył Teemo. Zasłaniając słońce nie czuł strachu przed tego pokroju istotą:
- Ooo, widzę że mam już obiad. - Powiedział Zekorion przeplatając śmiechem grozy.

Zekorion zaatakował Teemo, lecz ten uciekł. Anioł śmierci ruszył w dalsze poszukiwania.

Teemo po ucieczce wrócił, zauważył Zekoriona i zaczął go śledzić.

Zekorion zauważył Teemo. Wiedział że nie jest czas na atak i odleciał ku Noahowi.

Devil fajnie ze zrobiles RP ale rownie szybko jak je zrobiles bedziesz zalowal ze je napisales. Polowa z tych co uczestniczy w RP nie umie grac w tego typu gry. Trzeba przyznac ze gry Rp nie maja juz przyszlosci na forum. Ostatnie Rp znudzilo sie po dniu dwa a jeszcze wczesniejsze ludzie rozwalili w godzine. Wiec jesli chcesz prowadzic Rp to w porzadku ale musisz myslec madrze i ustalic twarde zasady bo inaczej wiadomo jaka sie to skonczy. A sa osoby ktore kazda zasade potrafia ominac.. Tyle odemnie i
Pozdrawiam.
To Rp jest dosc ciekawe bo ma cos wspolnego ze Smoko Gradem wiec jesli madze je poprowadzic to mzoe byc nawet ciekawe.
Tak czy inaczej dolacze do gry bo dawno w Rp nie uczestniczylem.

Imię: Tyl Regor
Wiek: 48
Wygląd:

Charakter: Regor jest czesto nadpobudliwy ale jest niezwykle inteligentny. Bywa agresywny, sarkastyczny. Mimo to zazwyczaj jest spokojny.
Słabości: Jest specjalista walki wrecz, posiada potezny topor i tarcze, Jednak jego slaboscia jest to ze podejmuje decyzje zbyt pochopnie, dodatkowo jest dosc slaby w walce na dystansie
Odwaga: 9/10
Ocena OP: 8/10
Krótki opis o postaci: Tyl Regor - jest wybitnym naukowcem frakcji Grineer, Specialista walki wrecz, Jest jedynym z najwiekszych i najmocniejszych przywodcow Grineer. Jego glownym zdaniem jest znalezienie substancji ktora odmieni losy zycia Grineer (przedluzy je)
Zło/Dobro Zło

Teemo się nie poddał, nie wiedział o tym, że Zekorion go zauważył i zaczął dalej go śledzić.

Gdy Teemo śledził Zekoriona ten się zdenerwował:
- Naprawdę chcesz tak szybko zginąć? Nie mieszaj się w moje sprawy, nie wiesz jak to zmieni twoje życie.
Zekorion wycelować w Teemo swoją włócznią i o mało co go nie trafił. Nie chciał go trafić, chciał go tylko wystraszyć aby się pożywić.

Noldrokon uśmiechnął się na swój ''oryginalny'' sposób, oblizując się językiem.
- Właściwie, to jeden przewodnik mi wystarczy..
Podniósł szybko nogę i z całych sił nadepnął na klatkę piersiową jednego szkieleta, łamiąc ją donośnie na kawałki.

Zekrion podczas 2-dniowych poszukiwań zauważył Noldrokon, podleciał do niego, stanął na ziemi i zapytał:
- Chcesz może dołączyć do Mojej Armii? Mam za zadanie podbić tą wyspę i wreście uciec z tego piekła. Razem podbijemy wszystkie wyspy. Wybór należy do ciebie.

Zekorion na wszelki wypadek wyjął swoją włócznie, trzymał ją za plecami.