Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[RolePlay] Lodowe Cienie Equestrii
Autor Wiadomość
Danio008 Offline
Wieczni Łowcy

Liczba postów: 957
Dołączył: Aug 2015
Nick na Serwerze:
Danio008

Odznaczenia:

(
Zobacz Odznaczenia)

Poziom:
MineGold: 1.00
Post: #21
RE: [RolePlay] Lodowe Cienie Equestrii
Frostbite walczył zaciekle z kamiennymi posągami. Zniszczył ich już łącznie siedem. Zostały trzy. Pradawne kucyki pozostawiły zbyt słabe zabezpieczenia by go powstrzymać. Jednak faktem było również że walka go zmęczyła. Pierwszy raz od bardzo dawna musiał się starać.
Ruszył ku posągom, unikając ich ataków. W międzyczasie szybko i zwinnie dotknął ich delikatnie rogiem w kluczowych miejscach. Powtórzył proces ponownie, po czym oddalił się na większą odległość. Wyrecytował biegnąc:
- Skucie... - Posągi nagle zamarzły i pokryły się grubym lodem w oznaczonych wcześniej miejscach. Frostbite wykorzystał to by do nich podbiec i zaatakować Lodową Igłą.
Udało mu się je zniszczyć. Nagle zza jego pleców wyłonił się kolejny posąg. Wyglądało na to że był jeszcze jeden, który czekał na ten moment.
Lecz nim Frostbite zdołał zareagować, coś uderzyło w jego przeciwnika. Coś przypominającego jego zaklęcia, jednak nie on był osobą która je rzuciła. Wśród śnieżnego dymu dało się zauważyć kroczącą postać.
- Kto ty? - Zapytał spokojnie Frostbite z nieco zdziwioną lecz nadal obojętną miną.
Postać nagle wyłoniła się z dymu. Był to kucyk płci żeńskiej o białej skórze i pięknych błękitnych włosach:
- Przybyłam by cię powitać... - Oddała pokłon - Mistrzu Frostbite
Nagle Władca Mrozu zdał sobie sprawę ze znajomej twarzy która się przed nim znajduję. Uśmiechnął się lekko a jego źrenice się powiększyły:
- Snowblossom!
Błękitnowłosy kucyk podniósł głowę i odwzajemnił uśmiech, spotykając się z nim wzrokiem:
- Minęło wiele, wiele lat...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-January-2025 02:10:30 przez Danio008.)
11-January-2025 02:08:29
Znajdź wszystkie posty Odpisz
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
Anty Offline
Forumowy Guru
***********

Liczba postów: 2,115
Dołączył: Feb 2016
1299
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Kochania

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 58.00
Post: #22
RE: [RolePlay] Lodowe Cienie Equestrii
Rarity tuptała kopytkami spokojnie, nucąc wesoło pewną piosenkę, którą katowali na imprezie u Hangover Flowa. Na DJ-ce siedziała jej kumpela, Sunshinebolts, puszczając ją jakieś tryliard razy.

— Wejdę, wyjdę. Wejdę w Twojej głowie będę bejbe. Wejdę wyjdę. Wejdę wyjdę. Wejdę bejbe...

Gdy tak radośnie sobie podskakiwała, przed jej głową pojawił się list. Najwidoczniej Pinkie Pie zapomniała, że Rarity przecież ogłosiła z nią i resztą koniec przyjaźni. Znaczy pomyślała że to zrobiła, więc chyba logiczne, że (ex)przyjaciółki winny się domyślić?

Kucyk osłupiał. Była w potrzasku! Nie, nie dlatego że nie wiedziała jak daleko jest do Ponyville i czy w ogóle idzie w dobrym kierunku. Nie dlatego, że miała spotkać się ze swoimi dawnymi koleżankami, od których się odcięła, bo je zghostowała. Nie dlatego, że na koncie oszczędnościowym miała tylko 3 monety, bo resztę wydała na najnowszą płytę Genzie. Nie dlatego, że ostatnio wysłała temu zadziornemu Spike'owi, który ma na nią chrapkę, trochę swoich zdjęć spod ogonka. Ją przeraziło to, że nie ma przecież w co się ubrać! Jak już dojdzie do swojego domku, to będzie musiała coś szałowego zaprojektować...

[Obrazek: obraz-2025-01-16-152950301.png]
11-January-2025 02:28:06
Znajdź wszystkie posty Odpisz
Danio008 Offline
Wieczni Łowcy

Liczba postów: 957
Dołączył: Aug 2015
Nick na Serwerze:
Danio008

Odznaczenia:

(
Zobacz Odznaczenia)

Poziom:
MineGold: 1.00
Post: #23
RE: [RolePlay] Lodowe Cienie Equestrii
Frostbite odwrócił się lekko, spoglądając na rozbite przez siebie posągi.
- Znacznie osłabłem... - Przyjrzał się uważnie runom które znajdowały się na kamieniach. Tak jak myślał. Pozostawiły je pradawne kucyki na wypadek gdyby kiedyś się wydostał - Snowblossom - Spojrzał na nią przenikliwie - Pora na moją kąpiel
- Wszystko zostało już przygotowane lordzie Frostbite - Powiedziała, nadal oddając pokłon
- Heh, jak zwykle dopinasz wszystko na ostatni guzik - Snowblossom bardzo ucieszyły te słowa, co sprawiło że lekko się zarumieniła - Poza tym, obejdzie się bez formalności - Podszedł do niej - Cieszę się że cię widzę...
Serce Snowblossom zabiło mocniej.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-January-2025 07:04:33 przez Danio008.)
11-January-2025 07:04:09
Znajdź wszystkie posty Odpisz
Anty Offline
Forumowy Guru
***********

Liczba postów: 2,115
Dołączył: Feb 2016
1299
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Kochania

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 58.00
Post: #24
RE: [RolePlay] Lodowe Cienie Equestrii
Rarity szła dalej przed siebie, aż w końcu doszła do ścieżki, która wydała się jej znajoma. Prowadziła do Ponyville – czyli nie znajdowała się na aż takim pustkowiu. Niedługo powinna dojść do swojego domku.

I tak pomiędzy tym wszystkim sobie pomyślała, że ona to jednak jest glamour slay girl.

[Obrazek: obraz-2025-01-16-152950301.png]
11-January-2025 12:53:04
Znajdź wszystkie posty Odpisz
Nastolatka Offline
Pomocny
****

Liczba postów: 73
Dołączył: Feb 2021
82
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Nastolatka

MineGold: 0.00
Post: #25
RE: [RolePlay] Lodowe Cienie Equestrii
Applejack i Rainbow Dash organizowały właśnie wyścigi na strącenie jak największej ilości jabłek w sadzie na farmie Sweet Apple. Applejack biegała od drzewa do drzewa, silnymi kopnięciami strącając wszystkie jabłka za jednym zamachem. Rainbow Dash samym przemknięciem koło drzew potrafiła wytworzyć taki podmuch wiatru, że część jabłek spadała. W końcu wszystkie kosze czekające pod drzewami wypełniły się po brzegi jabłkami.
- Sto trzydzieści siedem! - z dumą okrzyknęła Rainbow Dash.
- Sto czterdzieści trzy. - oświadczyła Applejack, wypinając klatkę piersiową.
- Ej, to niesprawiedliwe!
- Najbardziej liczy się technika - Applejack, wciąż dumna ze zwycięstwa, odwróciła się i zaczęła wesoło kłusować w kierunku widocznej na horyzoncie stodoły.
- Moja technika latania jest wyśmienita! - odpowiedziała Rainbow Dash, po czym wywinęła zgrabne salto w powietrzu i wylądowała koło Applejack, aby dalej pokłusować razem z nią. Obie kucyczki zaśmiały się.
- Patrz co masz we włosach! - powiedziała Applejack, zatrzymując się. Z grzywy Rainbow Dash wyjęła liść jabłoni. - pełno liści! Oby nie zobaczyła cię tak Rari...
Na wzmiankę o przyjaciółce obie kucyczki posmutniały. Mimo, że minęło już wiele tygodni, wciąż nie przyzwyczaiły się do jej braku. Nie miały pojęcia, co się z nią stało... wyjechała na długą wycieczkę do Canterlotu? Ale żeby tak bez żadnych wieści... Przeszukały już całe Ponyville wzdłuż i wszerz, tu na pewno jej nie było. Przecież Rarity by ich nie porzuciła...
Wtem przed kucyczkami pojawił się list. Po przeczytaniu jego treści szybko rozchmurzyły się.
- W końcu impreza! Brakowało mi ich przez ostatni miesiąc. Babeczki państwa Cake są przecudowne! [poprawcie mnie ale chyba tak się nazywali rodzice Pinkie Pie?] - powiedziała Applejack.
- To co, kto pierwszy u Pinkie Pie!
Końcówkę zdania Rainbow niemalże wykrzyczała, mknąc przez powietrze. Apple Jack pokręciła głową z rozbawieniem i spojrzała na kosze pełne jabłek. W oddali kątem oka dojrzała swojego brata, Big Mac'a. Kopytem zasygnalizowała mu, że może już brać się za zbieranie jabłek. Ale jabłka... im dłużej na nie patrzyła, tym bardziej wydawało jej się, że coś jest z nimi nie tak. Wzieła jedno do kopytka i przyjrzała mu się dokładniej. Mimo, że jabłko było zerwane ledwie kilkanaście minut temu, dojrzała na nim pierwsze oznaki więdnięcia. Od razu pogalopowała do brata, aby podzielić się z nim tym odkryciem.
- Też to zauważyłem. Potem z rodziną naradzimy się, co zrobić. A teraz leć na imprezę.
- Skąd wiesz że mam...?
- Państwo cake złożyli wczoraj duże zamówienie na dżem jabłkowy. A to oznacza tylko jedno. - mrugnął dwoma powiekami, gdyż nie umiał jedną.
Applejack zaśmiała się i, ponownie jak wcześniej Rainbow Dash, pobiegła w stronę Ponyville.


Oh young folk -
if you fear death,
die now!
Having died once
you won't die again.
11-January-2025 12:56:04
Znajdź wszystkie posty Odpisz
MichotR Offline
✪ ᴏɢ ᴡᴅ ᴘʟᴀʏᴇʀ ✪
*****

Liczba postów: 227
Dołączył: Apr 2017
53
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
michaltak

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 200.00
Post: #26
RE: [RolePlay] Lodowe Cienie Equestrii
Była to wczesna godzina, pięknego letniego poranka.

Twilight zbudził lekki powiew chłodnego wiatru.
- Spike znowu zapomniał zamknąć okien na noc, że tak zimno? - westchnęła wstając z łóżka.

Bohaterka zeszła schodkami na dół i udała się do kuchni w celu spożycia, najważniejszego posiłku dnia, śniadania.
- Gdzie jest ten leniwy smok, znowu się gdzieś szlaja rano! - pomyślała i zaczęła mielić ziarna kawy na swój ulubiony napój.

Kucyk usiadł przy stole i rozkoszując się piciem wysoko kofeinowym zaczął czytać dzisiejszą gazetę.

tralala kobieciarz

[Obrazek: EDgtflZ.png]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-January-2025 13:17:47 przez MichotR.)
11-January-2025 13:16:51
Znajdź wszystkie posty Odpisz
tralala Offline
Dyskutant
*****

Liczba postów: 187
Dołączył: Apr 2024
17
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
tralalav2

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 1.00
Post: #27
RE: [RolePlay] Lodowe Cienie Equestrii
Spike otworzył drzwi do, wyglądającego jak ogromne drzewo, domu.
- Dzień Dobry Twilight! - wykrzyknął bohater, stojąc w progu drzwi.

Smok skierował swój wzrok na kucyka i się uśmiechnął.
- Byłem na targowisku, kupiłem jabłka, które uwielbiasz pałaszować podczas czytania. - oznajmił zadowolonym głosem.

Spike podszedł do stolika i położył na nim wełniany worek, pełny słodkich i chrupiących przysmaków. Wręczył kartkę papieru do kopyt Twilight i usiadł na krześle.

Pomogłem?, daj diaxika Big Grin
11-January-2025 13:41:34
Znajdź wszystkie posty Odpisz
Anty Offline
Forumowy Guru
***********

Liczba postów: 2,115
Dołączył: Feb 2016
1299
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Kochania

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 58.00
Post: #28
RE: [RolePlay] Lodowe Cienie Equestrii
Idąc sobie zobaczyła w oddali LGBT loki Rainbow Dash.

– No to mam przewalone... – pomyślała Rarity zatrzymując się w miejscu. Odwróciła głowę udając, że zainteresował ją niezwykle krzak jagódek rosnących przy drodze.

Czekała, aż tęczowy kucyk zniknie w oddali, mając przy tym nadzieję, że nie dostrzeże ona Rarity.

[Obrazek: obraz-2025-01-16-152950301.png]
11-January-2025 13:56:04
Znajdź wszystkie posty Odpisz
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
MichotR Offline
✪ ᴏɢ ᴡᴅ ᴘʟᴀʏᴇʀ ✪
*****

Liczba postów: 227
Dołączył: Apr 2017
53
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
michaltak

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 200.00
Post: #29
RE: [RolePlay] Lodowe Cienie Equestrii
Twilight spojrzała się na kartkę papieru, następnie na Spike'a i odłożyła gazetę.
- List o tak wczesnej porze? - zdziwiła się.

W ciszy zaczęła czytać korenspondencje.
- Pinky Pie zaprasza na imprezkę? Dawno nie byłam na bankietach z przyjaciółkami. - wymamrotała.

Bohaterka poszła do swojego pokoju i zaczęła gmerać w szafie.
- Gdzieś tu miałam fajną kieckę na balet. - westchnęła.
- A może ją wyrzuciłam kiedyś. - dodała.
- Na pewno gdzieś tu była, przecież pamiętam! - zdenerwowała się i zaczęła wyrzucać ubrania na podłogę.

Usatysfakcjonowana wyjęła czarną krótką sukienkę z wcięciem na talii i się uśmiechnęła.
- Wiedziałam że ją znajdę. Ten melanż będzie mój! - krzyknęła z radością w głosie.

Odwróciła się w poszukiwaniu małego smoka.
- Spike! Napisz list i wyślij do Pinky Pie z potwierdzeniem naszej obecności na przyjęciu. - zawołała do niego.

Usłyszała dźwięk maczania pióra w atramencie i następnie zaczęła rozmyślać nad planami na dziś, przy odgłosie tarcia narzędziem do pisania o kartkę.

tralala kobieciarz

[Obrazek: EDgtflZ.png]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-January-2025 14:57:37 przez MichotR.)
11-January-2025 14:56:31
Znajdź wszystkie posty Odpisz
Danio008 Offline
Wieczni Łowcy

Liczba postów: 957
Dołączył: Aug 2015
Nick na Serwerze:
Danio008

Odznaczenia:

(
Zobacz Odznaczenia)

Poziom:
MineGold: 1.00
Post: #30
RE: [RolePlay] Lodowe Cienie Equestrii
Frostbite i Snowblossom podróżowali przez śnieżne pustkowia na ogromnej bryle lodu. Ich celem było miejsce które Władca Mrozu niegdyś zwał domem
- W jaki sposób uwolniłaś się w tym samym czasie? - Zapytał.
- Moja pieczęć została zerwana wcześniej, nie dopracowali jej tak jak twojej mistrzu. Gdy już byłam wolna, natychmiast pobiegłam cię szukać. Znalazłam miejsce gdzie byłeś przetrzymywany i próbowałam wszystkiego. Jednakże nie ważne jak się starałam, nie mogłam rozbić pieczęci - Spuściła głowę w dół - Postanowiłam więc zamrozić sama siebie ponownie magicznym lodem. Ustawiłam warunek by zaklęcie dezaktywowało się gdy twoja pieczęć osłabnie. Chciałam być z tobą gdy się to stanie... Za wszelką cenę... - Pokłoniła się przed nim ponownie - Wybacz moją niekompetencję! Przez nią musiałeś czekać taki szmat czasu gdyż nie mogłam nic zrobić! Przyjmę wszelką karę jaką mi wymierzysz!
- Obejdzie się... Czy udało ci się zlokalizować kogoś z naszych czasów kto jeszcze żyje?
- Nie mistrzu, zamek jest pusty, gotowy byś go przejął!
- Cudownie... - Uśmiechnął się. Nagle na horyzoncie pojawił się cel podróży. Ogromny piękny kompleks zamkowy zbudowany całkowicie z lśniącego błękitnego lodu. Miejsce które Frostbite niegdyś nazywał domem. Lodowe Królestwo

Gdy dotarli do niego, zeskoczył z bryły i zaczął się przechadzać, pamiętając każdą chwilę którą tu spędził. Nie były to jednak miłe wspomnienia. Dopiero teraz, po wielu setkach a może i tysiącach lat mógł po nim spacerować:
- Wróciłem... - Spojrzał w górę z głębokim spojrzeniem. Jednakże teraz chciał czegoś więcej. Nie chciał tego pustego zamku którego niegdyś tak bardzo pragnął.
Chciał całą Equestrię, począwszy od Canterlot
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-January-2025 15:04:41 przez Danio008.)
11-January-2025 15:03:53
Znajdź wszystkie posty Odpisz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości