Serwery Minecraft

Pathriic wszedł na balkon, na którym stała Tauriel
-Podziwiasz widoki? Bałem się, że nigdy cię już nie zobaczę...

Dante podszedł do Pathriica :
- Masz już wszystkich. Co teraz?

-To będzie niebezpieczne i ryzykowne oraz trudne... poczekamy aż Noah i jego ludzie raczą zjawić się na dziedzińcu oraz omówię dokładnie plan

(będę 19-20)

Noah i jego towarzysze weszli na dziedziniec.
-Pathriic... mam dla ciebie propozycje...

Pathriic zwołał Noaha, Tauriel, Dantego i Key Leya do okrągłej sali.
-Tauriel i Dante znają plan. Jednak objaśnię go jeszcze raz dokładnie. Rząd przygotował 15 promów na które mogą przekroczyć barierę i nas wszystkich zabrać... A demony zostaną tu i będzie terrarium dla diabełków- zostawimy ich tu samych. Straty wojenne. I tak to należało do Polski, więc żaden smutek. W każdym razie, nie może być za pięknie- trzeba koniecznie zamknąć portal, przez który przybywają nowe i nowe piekielne sługi. Portal znajduje się na szczycie tamtego budynku i co godzinę przysyła 10 nowych demonów więc ich armia regeneruje się automatycznie.
*wskazał za okno*

Pathriic wziął wdech i kontynuował
-Plan jest taki: Podlecimy smokiem na sam szczyt budynku, PO CICHU *spojrzał na Dantego* i tu naprawdę PO CICHU zakradniemy się do wejścia do portalu, Tauriel strzeli w niego ze swego magicznego łuku- to jedyna nadzieja ponieważ łuki elfickie mają niesamowite wręcz właściwości. Gdy portal będzie zamknięty uciekniemy na smoku i czekamy w "zamku" na ratunek. Rozumiecie?


-----
-Jaką to propozycję?

-Plan cudowny, lecz może nie wypalić - powiedział Noah - nie jesrem do niego przekonany, lecz spróbujemy pomóc. Mieliśmy propozycje, aby połączyć siły i tu przetrwać, jednak w tych okolicznościach pomożemy wam. Tylko jedno pytanie - ile ludzi wejdzie do promu?

-Jeden prom mieści 50 miejsc, jest ich 15 więc ponad 750 ludzi może zostać zabranych. Zmieści się każdy.

-W takim razie możesz liczyć na moją pomoc. Co mamy robić?

-a co sie stanie jak wejdziemy w ten portal? W sumie nie lepiej wejsc do niego i pokonac demony? W końcu znajdą sposób by się stąd wydostać no i wtedy zaatakują innych.

Nic tu nie było