Serwery Minecraft

Sup.
Widzę te tematy odnośnie wilczego hełmu i już trochę zaczyna mnie to żenować. Głównie dlatego że zarówno Warlock jak i Wilczy hełm to elementy trybu, które czynią rozgrywkę niesprawiedliwą, a to dlatego że mają potencjał nielimitowanej regeneracji. Taki Warlock/Typ z wilczym może se po prostu cofnąć się na minutę od pola bitwy, zregenerować się i wrócić.

O ile w obecnej postaci W vs P Wilczy hełm jest do zabicia, Warlock jest nie do pokonania jeśli używa się go do maksymalnego potencjału, gra taktyczna Warlockiem to ataki od tyłu oraz ewentualny odskok i regeneracja jeśli coś pójdzie nie tak. A tak ta gra moim zdaniem nie powinna wyglądać. W vs P 1 i 2 były sprawiedliwie wyważone z jednego wzdlędu - obie strony miały ustalony limit zdrowia i na końcu gry trzeba było używać mózgu żeby przetrwać:

#1 Wojownicy musieli regularnie jeść ciasta i pić potki żeby przeżyć, kiedy zabrakło pożywienia, nawet boscy w setach byli do zabicia, tylko trzeba było atakować do skutku;

#2 Każdy boss, nawet Herobrine, miał ustalony limit serc, które mógł wygoić i nie mógł przyśpieszyć tego procesu więc żeby wybić wojowników, musiał grać strategicznie, a nie na pałę jak to teraz z Warlockiem wygląda.

Odnosnie do helmu, dla mnie jest on sprawiedliwy. Pamietajmy ze woj maja przezyc teraz 60 min a nie 10 jak kiedys, atakuje ich chorda potworów przez 60 min. Warlock, pamietajmy ze jest on glownie na blisko, wiec mozna go nawalac na daleko. Mozna go zabic, umiejetnie, albo grac tak aby caly czas uciekal. Kosztuje on bardzo wiele, za tak wiele oczekuje sie tez wielki potecjal postaci, ktory on posiada.

#1 hełm wilczy jest niesprawiedliwy nie dlatego że jest użyteczny na swój sposób, ale dlatego że jego mechanika anuluje to, co czyniło wojownika wyzywającym - ograniczona ilość żywności i potek leczenia. A teraz założysz wełnę na łeb i nie musisz nawet potek w eq mieć. Jedyne co cię może zabić to golem od pleców albo potki od bossów, które teraz praktycznie każdy "dobry" boss ma.

#2 Warlock jest niesprawiedliwy, bo w odróżnieniu od innych bossów, grając Warlockiem nie trzeba nawet myśleć co się robi. Po prostu wpraszasz się w chmarę wojowników, zabijasz 1 czy 2, odskakujesz, goisz się, powtarzasz aż wszyscy zginą. A wojownicy nie mogą Warlocka tak po prostu gonić, bo muszą bronić świątyni. Nie wspomnę o tym że zwykły wojownik może tylko i wyłącznie od niego zginąć, bo zwykły arsenał wojowników nie jest w stanie nic Warlockowi zadać, w porównaniu do boskich. Ba, nawet 20 vs 1 zwykłych wojowników, Warlock i tak wygra po kilku samo-regenkach.

Po pierwszych zdaniach skończyłem czytać.


Już pomijam wasze rozterki hełm za słaby, hełm za silny.

Wątek został przeniesiony do kosza.
Prawdopodobne przyczyny :

1. Temat jest niezgodny z regulaminem.
2. Podobny temat znajduje się już na forum.
3. Wątek nie jest już aktualny.
4. Autor prosił o jego przeniesienie.
5. Temat został wyczerpany bądź rozwiązany.
6. Nieodpowiedni tytuł tematu.

Pozdrawiamy
Administracja Forum.