Minecraftowe Przygody
Pamiętacie Minecraftowe Przygody?
Rozdział I
Impreza
Pewnego dnia xOreX, mistrzplackiiii i LordVoldemort szykowali impreze.
OreX szykował miejsce, mistrzplackiiii poszedł do sklepu po dekoracje, a LordVoldemort jedzenie. Wszystko było przygotowane na dzisiejszy wieczór.
Przychodzili goście. Pierwszy przyszedł SzybkiBanan, a potem KalisPro i reszta gości. Wszystko było dobrz, aż do czasu.
Rozdział II
Niebezpieczeństwo.
-Co się dzieje? - pyta Trebor.
-Nie wiem - odpowiada lamaxdgg.
-Chyba... - mówi OreX - Młody atakuje.
-Co?! - zapytali Trebor i lama razem
Nagle wszyscy usłyszeli głos Młodego.
-Oddajcie diamenty! - groził - albo was zabiję!
Banan się zezłościł. - Nie oddamy ci ich nigdy!
-A więc chcecie wojnę? - mówił nadal Młody - to będziecie ją mieli!
Młody ucieka.
Wszyscy myślą co dalej, ale 7 bohaterów: xOreX, mistrzplackiiii, SzybkiBanan, Qiuzushi, LordVoldemort, _poisongirl_ i KalisPro wiedzą co robić. Gracze szukali kogoś kto by stawił czoło temu Młodemu. Nikt się nie zgłasza. Więc nasi bohaterowie się zgłaszają. Dołączają do nich: Creepcia i Gosia.
-Ale super - mówi LordVoldemort - ocalimy świat!
-Nie bądź taki pewny - mówi Qiuzushi - Młody jest silny.
Czy naszą dziewiątka uratuje świat?
Rozdział III
Podróż
Nasi bohaterowie zostali wybrani.
OreX wszedł na krzesło i powiedział: Dziękuje wam przyjaciele, że nas wybraliście.
Potem poszedł do Kalisa i LordaVoldemorta.
-Cześć - powiedział Kalis.
-Co robicie? - zapytał OreX.
-Czekamy na resztę - odpowiedział LordVoldemort.
-LordVoldemort, OreX - powiedział KalisPro - co robimy?
-Może odpoczniemy? - powiedział LordVoldemort - czeka nas długa podróż.
-Ok - odpowiedział xOreX.
Odpoczywali i odpoczywali. Reszta przyszła.
-To kiedy wyruszamy? - zapytał LordVoldemort.
-Jutro z samego rana - odpowiedział SzybkiBanan.
-Ok - powiedziała Gosia.
Idziemy do naszej kwatery? - zapytał Qiuzushi.
-Już - odpowiedział OreX.
-Jestem śpiąca - powiedziała _poisongirl_.
-Ej wiecie co - powiedziała Creepcia - pytałam lamexdgg - i może pójdzie z nami!.
-To super - odpowiedział mistrzplackiiii - bardzo lubię lamusia.
-Dobra chodźmy spać - powiedział OreX.
Gdy już poszli spać odrazu zasneli.
Jest ranek. Wszyscy są gotowi do drogi.
-Ale nie będziemy szli przez biom zimowy? - powiedział LordVoldemort.
-Nie - odpowiedział Qiuzushi.
-Idziemy po lamusia? - zapytał OreX.
-Tak - odpowiedział Banan.
Poszli po lamexdgg.
Spytali się czy idzie.
On im odpowiedział: myślałem, że nie przyjdziecie.
Więc poszli w drogę. Szli i szli przez wielki las.
-Daleko jeszcze? - zapytał LordVoldemort.
-Tak -odpowiedział SzybkiBanan.
Czy nasi bohaterowie dotrą na miejsce?
Rozdział IV
Pustelnicy.
Nasi wędrowcy dotarli na pustynię. Szukali miejsca gdzie mogliby odpocząć. Nagle nie wiadomo skąd przyszedł pustelnik MrDemonik.
-Witaj, pustelniku - powiedziała Gosia - nie mamy gdzie spać ugościsz nas?
-Prosimy - powiedziała poisongirl.
-Dobrze - odpowiedział - nazywam się MrDemonik.
-Miło nam Ciebie poznać MrDemonik ją nazywam się OreX - powiedział OreX.
-Ja KalisPro - powiedział Kalis.
-Ja to _poisongirl_, to jest SzybkiBanan, to Creepcia, to mistrzaplackiiii, a on to LordVoldemort - powiedział poisongirl.
-Qiuzushi to ja - odpowiedział Qiuzushi.
-Gosia - powiedziała Gosia.
-lamaxdgg - powiedział lamuś.
-Ok. Idziemy, ale mieszkam jeszcze z Howsterem, ale spokojnie on lubi gości - powiedział MrDemonik.
-Super! - powiedział LordVoldemort.
-Spokojnie - powiedział Qiu.
Gdy zaszli przedstawiony się Howsterowi.
Przy kolacji Howster zapytał: Gdzie idziecie?
-Na bitwę z Młodym - odpowiedziała Gosia.
-Chciał nam zabrać diamenty - powiedział SzybkiBanan.
-Zbierany ekipę na walkę z nim - powiedział OreX - pójdzie cię z nami?
-Tak - odpowiedział MrDemonik.
-Jasne! Nie lubimy Młodego - odpowiedział Howster.
-Myśli, że jest najlepszy - powiedział MrDemonik.
-Zepsół nam imprezę - powiedział LordVoldemort.
-A nam - powiedział MrDemonik - zabrał całe złoto i żelazo.
-Już po nim - powiedział Banan.
Czy zabiją Młodego?
Rozdział V
Plany Młodego
Kiedy nasi bohaterowie wędrowali do bazy Młodego on ustalał plany.
-Trebor - mówi Młody przez magiczną kulę - dobrze udawałeś strach.
-Dziękuję szefie - odpowiedział Trebor.
-Teraz chodź do mnie - powiedział Młody.
-Już idę - powiedział Trebor.
-AkademiaTrollu do mnie - powiedział Młody.
-Tak szefie? - zapytał AkademiaTrollu.
-Ty zajmiesz się mechanizmami.
-Tak jest! - odpowiedział.
-Wszyscy do mnie! - powiedział Młody.
-Danio008 ty będziesz zbrojmistrzem.
-MakaNiszczyciel ty poprowadzisz dwa legiony składające się każdy z 60 żołnierzy.
-Pietrek77 ty zabijesz ich przyjaciół.
-Grojczan ty dostaniesz jeden legion.
-Kubixlol2 ty będziesz przywódcą łuczników.
-Czy wyraziłem się jasno?
-Tak - odpowiedzieli równocześnie.
Młody poszedł obmyślać resztę strategii.
Czy Młodemu uda się zabić bohaterów?
Rozdział VI
Pierwsza walka.
-Słyszycie to? - powiedział Koksu449.
-Co? - zapytał SnowPL.
To działo się w wiosce z której wyruszyli nasi bohaterowie.
-Nie wiem - powiedział Koksu449 - chyba ktoś przyszedł.
Faktycznie przyszedł tam pietrek77 że swoją armią.
-Lepiej przyszykujmy broń - powiedział Piotrovsky.
Miał rację pietrek77 właśnie wszedł.
-Czego chcesz! - powiedział ironhide.
Nie odpowiedział. Zamiast tego zaczął atakować.
-Do ataku! - powiedziała Kornelia.
Walka toczyła się. Doszło do starcia Camrakora z pietrkiem77. Camracor uderza Pietrow siekierą. Lecz ten się bronił. Bierze swój żelazny miecz i próbuje zabić Camrakora. Lecz ten odpiera atak swoją diamentową siekierą. Walczą dzielnie lecz ktoś z wojska Pietrow strzela do Camrakora_13 z łuku. Camrakor leży ranny. Piętrem miał już mu zadać ostateczny cios lecz Kornelia uderzyła go mocno w brzuch. Teraz ona walczyła z pietrkiem. Uderzyła go w głowę. Pietrek77 leży. Kornelia już by mu żądała ostateczny cios gdyby nie to, że Piotrovsky prawie umarł.
Już do niego szła.
Lecz Snow krzyknął: Ją się nim zajmę.
Więc poszła do Pietrka. Kornelia zabija pietrka.
-Zabiłaś go! - krzyknął z radości Koksu449.
-Zabiliście wszystkich żołnierzy? - zapytała Kornelia.
-Co do jednego! - odpowiedział Koksu.
-Dropneły jakieś fajne itemki? - zapytał Camrakor.
-Zapomniałbym! - powiedział Koksu449 - mam dla was mikstury lecznicze!
Kiedy Koksu polegał miksturami leczenia ciało Camrakora i Piotrovskyego Kornelia myślała co będzie dalej.
Czy zabicie pietrka przyniesie im korzyści?
Rozdział VII
Dotarcie do bazy wroga.
Powracamy do naszych bohaterów po rozmowie wyruszyli w dalszą podróż.
-Daleko jeszcze? - zapytał lamuś.
-Nie - odpowiedział Qiuzushi.
-Mam pomysł - powiedział OreX - jak dojdziemy do bazy Młodego przed bitwą odpoczniemy.
-O wilku mowa - powiedział SzybkiBanan.
Bo właśnie w tej chwili dotarli.
-Ok - powiedział OreX - musimy ustalić pozycję.
-Qiuzushi będziesz łucznikiem.
-Banan dowódcą walki na miecze.
-Howster zbrojmistrzem.
-LordVoldemort czarodziejem, mistrzplackiiii piekarzem.
-Reszta będzie walczyła na miecze, a ją zajme się Młodym może być?
W tym samym czasie u Koksa449, Kornelia i reszty, którzy pocwalxe wyruszyli w wyprawę. Kiedy doszli do domu pustelników wszyscy się zdziwili.
-Domy w środku pustyni - dziwiła się Kornelia.
-Pewnie mieszkają tu pustelnicy - powiedział SnowPL.
-Chodźmy dalej - powiedział Koksu449.
Największe ich zdziwienie było kiedy doszli do siedziby Młodego.
-To wy? - zapytał Kalis.
-A co to z a dwójka? - zapytał Camrakor.
-To pustelnicy - powiedziała poisongirl.
Po krótkiej rozmowie i przedstawieniu się zajęli się pozycjami.
-Chcecie walczyć siekierą? - zapytał OreX.
-Ją wolę kilofy - powiedział Piotrovsky.
-A ja łuki - powiedział ironhide.
-Ok - powiedział OreX - a reszta się zgadza?
-Tak - odpowiedzieli wszyscy równocześnie.
Czy wojna skończy się dla nich dobrze?
Rozdział VIII
Pojedynek 2 na 1.
Po krótkiej rozmowie bohaterowie poszli spać. Wszyscy usneli tylko SzybkiBanan i OreX nie mogli zasnąć.
-Słyszysz coś? - zapytał Banan.
-Tak jakby kroki - powiedział OreX.
-Lepiej wyjdźmy na zewnątrz - powiedział SzybkiBanan.
-Weźmy że sobą broń, zbroję, jedzenie i po 2 refy - powiedział OreX.
-Ok - odpowiedział Banan.
Gdy już to wszystko wzięli i wyszli z namiotu czekała na nich niemiła niespodzianka.
Stał tam AkademiaTrollu z bronią.
-Spokojnie - powiedział - ja chcę wam pomóc.
-Giń - powiedział Banan i machnął mieczem.
Lecz AkademiaTrollu obronił się siekierą. AkademiaTrollu uderzył mieczem w głowę OreXa. Lecz nie miał zamiaru go zabić. Banan uderza go w głowę. AkademiaTrollu leży.
-Po słuchajcie mnie - powiedział - jestem po waszej stronie nienawidzę Młodego ja jestem od mechanizmów. Trzynaście książkę z mechanizmami. Mogę do was dołączyć?
-No dobra - powiedział OreX - będziesz walczył na miecze. Ok?
-Ok - odpowiedział.
-Teraz chodźmy spać - powiedział Banan.
-Dobrze - powiedział OreX.
Kiedy poszli spać była północ.
Czy AkademiaTrollu jest dobry czy kłamie?
Rozdział IX
Zdrada Dania008
-Ok - powiedział OreX rano - szykujmy się na bitwę!
-Mogę coś powiedzieć? - zapytała Kornelka.
-Mów - powiedział Koksu449.
-Zapewne wielu z nas zginie - powiedziała Kornelka - ale ci co zginą to zginą z honorem.
Wszyscy zaczęli wiwatować.
-Jest nas dużo - powiedział Vark - więc na pewno wiele osób też przeżyje.
-Szukamy trzech dowódców walki siekierą - powiedział OreX.
-Ja się zgłaszam - powiedziała Kornelia.
-Jeszcze dwóch - powiedział mistrzplackiiii.
-To ja też - powiedział Koksu449.
-Jeszcze jeden - powiedział Howster.
-A co mi zależy - powiedział Vark - zgłaszam się.
-Ok - powiedział nie odzywający się od dawna Qiuzushi.
-Musimy sięjakoś nazwać - powiedział KalisPro.
-Może Dobroczyńcy? - zaproponowała Gosia.
-A może Demony? - powiedział MrDemonik.
-A może Banany? - powiedzał SzybkiBanan.
-Dobroczyńcy najlepsi - powiedział OreX.
-Ok może być - powiedział SnowPL - ale wolałbym Bałwany.
-Teraz się lepiej szykujmy na bitwę - powiedział AkademiaTrollu - znam ich plany.
-No to mamy szanse z nimi wygrać - powiedział Howster.
-Szanse są - powiedział MrDemonik.
A tymczasem u Młodego.
-MakaNiszczyciel - powiedział Młody - gdzie jest AkademiaTrollu?
-Nie wiem - odpowiedział.
Działo się to na porannej zbiórce.
-A może ty wiesz Danio008?
-Nie - odpowiedział.
-A ktoś wie gdzie jest pietrek77? - zapytał Trebor.
-Wysłałem go do ich bazy - powiedział Młody.
-Pewnie zginął - powiedział Danio008 - tak samo jak teraz ty Młody!
I rzucił się z mieczem zaklętym na ostrość 2 do szyi Młodego.
-A więc mnie zdradziłeś - powiedział Młody odpierając atak.
-Nie - powiedział Danio008 - ja nigdy nie byłem po twojej stronie!
-A więc giń! - powiedział Młody - MakaNiszczyciel pomóż!
-Tak jest - powiedział MakaNiszczyciel.
Danio008 ucieka.
-Za nim - powiedział Młody.
-Po co tracić czas na nim - powiedział Grojczan.
-No dobra zostawić go - powiedział Młody.
Czy Danio008 przejdzie na dobrą stronę? nie
Rozdział X
Danio008 przechodzi na dobrą stronę.
Kiedy wszyscy poszli spać to KalisPro coś usłyszał. Wyszedł z obozu i zobaczył Dania. Już chciał obudzić towarzyszy, ale Mloody go zauważył i wysłał Trebora z jego armią. Kalis bronił się dzielnie. Zabił jednego potem drugiego, ale w końcu go schwytali i zaprowadzili do Mloodego. Kiedy Mloody ich zobaczył krzyknął:
-Ha i co? Myślałeś, że nas pokonacie?
-Inni mnie uwolnią zobaczysz!
-Inni? Jacy inni? Przecież was jest tylko kilku. A nas jest sporo!
-Może mnie zabijesz, ale ty też zginiesz! - Krzyknął Kalis.
-Ale ja nie mam zamiaru cię zabijać. - Odpowiedział mu Mloody. - Zabrać go do lochu!
- Już, już - odpowiedziało dwóch strażników.
Kiedy wstał ranek w obozie wszyscy zastanawiali się gdzie jest KalisPro.
- Co się mu stało? - Powiedział MrDemonik.
- Nie wiem - powiedział Banan.
OreX i LordVoldemort wyszli szukać na dwór.
-Ej OreX zobacz - powiedział cicho LordVoldemort.
-Co? - Powiedział OreX.
-Tu jest Danio.
-Zabijemy go?
Niestety Danio to wszystko słyszał.
-Ja jestem po waszej stronie. Zdradziłem ich i widziałem, że porywali waszego kolegę.
- Co z nim zrobili? - Zapytał Voldemort.
-Tego nie wiem.
-Chodźmy po resztę - powiedział OreX.
-Dobra to idź po resztę - powiedział LordVoldemort.
OreX poszedł po resztę. Kiedy wszedł do obozu powiedział:
-Już wiemy co się stało z Kalisem!
-Co? - Zapytał przerażony Vark.
-Bo Danio ich zdradził.
-To skąd mamy wiedzieć, że nie kłamie. - Powiedziała Kornelia.
-Przekonajmy się. - Odpowiedział.
Czy nasi bohaterowie uwolnią Kalisa?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-November-2016 18:16:55 przez OreX_Polak.)
|