RE: [MF]Propozycja Znerfienia Inferno
@up.. kończąc dyskusję..
"gracz musi podjąć natychmiastową decyzję czy rozwali mniejsze ilości potworów przy jego użyciu, czy przerzuci się z tym atakiem na większą grupę." - wybór jest zawsze banalnie prosty - strzelać w największe zagrożenie.. czy to jest boss, czy mob który ma cię dobić.. to jest już automatyczny wybór.. Jeśli ktoś ma wzrok i jest zdrowy na umyśle to będzie wiedział co zrobić..
"Nie ma to jak wytykanie czegoś o czym nie ma się pojęcia do całości i tak też z niczego się nie mam zamiaru tłumaczyć osobom niewtajemniczonym w sprawy wewnątrz moderacji. Dodam tylko że zrobiłem to wyłącznie na 1 livie + wielokrotnie miałem przyjemność walczyć z użyciem inferno dzięki rozgrywce z Howsterem, wobec tego poniekąd znam jego zastosowania i użycie w praktyce. Krótko mówiąc - ten wpis mogłeś se podarować... dosłownie." Wiem, że nie musisz tego mówić.. tak jak pisałem.. to były jedynie moje niczym niepoparte gdybania, nie chciałem tu nic "wytykać".. mogłem sobie darować, tu masz trochę racji.. chciałem tylko abyś choć trochę rozjaśnił tą kwestię, aby nie pozostawić w miejscu ewentualnych motywów "ciemnej plamy"..
Inferno może i strzela w linii prostej, jednak biorąc pod uwagę, że większość bossów do skutecznego ataku musi się zbliżyć; na mapach zwykle występują puste przestrzenie, przez co można dość łatwo wycelować .. to na prawdę nie jest sztuka.. żaden boss czy potwór nie będzie wiecznie spodziewał się ataku, robił uników czy choćby biegł.. okazja do strzału z berła będzie zawsze, częściej niż można się tego spodziewać.. A boss przypłaci taką chwilę - 3/4 sekundy stratą 1/2, lub nawet całości hp.. Co z tego, że potwory będą rozproszone? Inferno czy berło; jak kto woli - ma zabijać jednostki - tak jak napisałeś.. Najsilniejsze jednostki, takie jednostki, które są zwykle jedyną metodą zabicia kogokolwiek lepszego..
Inferno to dosłownie prawdziwe panaceum na bossy.. Wiem, bo miałem z nim do czynienia i jako Boss i jako Wojownik.. dzięki niemu do zabicia lub poważnego zranienia kogoś kto gra bossem nie potrzeba dobrych umiejętności, wyczucia, sprzętu, jakiegoś wysiłku, narażania życia swojej postaci; jak przy innych broniach.. wystarczy najechać i kliknąć.. okazja zawsze się trafi.. do tego inferno się sprowadza.. kiedy ma je powiedzmy 3/4 vipów na 20 graczy - broń ta daje przewagę większą niż jakakolwiek broń tak prosta w użyciu..
Tych broni jest zwyczajnie zbyt dużo, są zbyt silne, zbyt proste; w połączeniu z Vortexem, czy vipem zyskują na znaczeniu bojowym kilkukrotnie.. a potwory stają się słabsze przez spadek ilości graczy, który tryby W vs P ostatnio odnotowują.. I nie - inferno nie wymaga "wiedzy".. "Minusy"? chodzi o "krótki zasięg"? "Plusy"? Chodzi o potworny dmg, wcale nie tak długi okres ładowania? 2 strzały na raz? łatwą obsługę?
"No i finalnie podstawa broni tj. brak naliczania killi. Każdy kto używa tej broni musi se zdać sprawę że będzie zabijać szybciej ale kosztem braku dodatkowej ilości zaliczonych zabić, a nawet jeśli faktycznie można nią zdobyć killa to co najwyżej jednego per zastrzeloną grupę, co nie da mimo wszystko znaczącej przewagi we wzrastaniu w siłę."
Jak napisałem wyżej.. "niezaliczanie" to iluzja.. mająca "pogorszyć" statystyki tej broni.. To, czy zalicza kille, czy nie nie ma żadnego znaczenia w bilansie, ponieważ tu chodzi o moc i wartość bojową, jak pisałem wyżej.. Infernem nigdy nie będziesz zabijał dużo, Ale jeśli zabijesz bossa 2 strzałami nie tracąc zbyt wiele hp - masz większą szanse przeżyć i zabijać z innych broni dalej.. Ono nie służy do strzelania co 20 sek we wszystko, tylko do natychmiastowego eliminowania tego co ci zagraża w dalszym expieniu
"Tak na marginesie, nie wiem czy ktoś się zastanawiał, co by było gdyby inferno zamieniło się miejscami z różdżką energii, moim zdaniem wtedy co druga osoba grająca regularnie na trybie od dłuższego czasu by was wkurzała, a będąc bardziej w kontekście gry - walka byłaby mocno niezbalansowana" - różdżka energii to nie inferno, inferno to nie różdżka energii, księżyc to nie słońce a słońce to nie księżyc; nie wiem, czy ktoś się zastanawiał: co by było, gdyby mysz była słoniem?.. miejscami się nie zamienią dopóki szybki jest przy zdrowych zmysłach, więc..
A i tak na marginesie - na MF ( na Ms nie bywam na w vs p za często) różdżki energii nie widuję prawie nigdy, za to inferno..
W tej dyskusji pomimo, że tyczy się ona inferna muszą być brane pod uwagę też inne, częste okoliczności.. mało graczy ma jedynie samo inferno.. jest ono częścią trybu, częścią większej całości, więc nie może być balansowane oddzielnie.. Sam Vortex? dużo zrobi.?. Sam bóg? bez niczego? dużo zrobi?.. Sam łuk? dużo da? Sam oddech? Długo będziemy nim walczyć? Sam Vip? długo nas obroni? Samo inferno? - ono w przeciwieństwie do reszty może zabić bossa czy potwora szybciej i łatwiej; jedyne "haczyki" - ładowanie i zasięg - bez niczego jest zbalansowane .. Ale teraz dodaj te przedmioty do siebie, tak jak często występują.. np: Vip, vort, miecz, inferno.. - ładowanie traci większość znaczenia ( bo set i Vort będą nas chronić ), zasięg traci znaczenie ( bo vortex wystrzeli nas gdzie chcemy ), umiejętności tracą znaczenie ( bo inferno jest proste w obsłudze ).. zostaje sam potworny dmg.. teraz pomnóż to razy 2/4 graczy i dodaj resztę zespołu wojo.. I pokaż mi tu poważne minusy tej broni.. - jeśli są duże plusy, a nie ma minusów to o balansie raczej mówić nie można
W chwili, kiedy jest 30-40 graczy - taka broń ma sens istnienia, aby jakoś zrównoważyć liczbę potworów i bossów. Jednak kiedy jest graczy 15-25.. w walce z małą ilością jest zbyt op..
W tej "dyskusji" zwyczajnie powtarzam w kółko te same argumenty, tylko coraz bardziej je rozrysowując.. jak na razie do sprawy nie wpłynęło dosłownie nic istotnego, jedynie jej uczestnicy w tym ja, iron czy Tymian - nabijamy sobie posty rzucając w siebie ciągle tym samym.. Mam nadzieję, że tym razem dostatecznie to rozrysowałem..
404 Error: File not found
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-July-2017 02:47:40 przez Lauyer.)
|