Serwery Minecraft

Proponuję dodać regulamin, w którym będą podpunkty zakazujące utrudniania rozgrywki graczom(głównie wojownikom). Za złamanie których będą kary czasowe.

Geneza takiego pomysłu jest taka, że dziś podczas rozgrywki użytkownik PIXEL_TM i jego spółka sp zoo praktycznie co każdą mapę murowali przejścia/korytarze na każdej mapie. W ich wspaniałej architekturze nie było nawet małego przesmyku, aby wojownik mógł się przedostać na drugą stronę wielkiego muru. Z perspektywy powiedzmy normalnego wojownika wygląda to tak, że (mapa królestwo) gdy upadnie druga świątynia to wręcz naturalne jest to, że musimy się wycofać do zamku, aby bronić ostatniej świątyni. Ale niestety nasi architekci muru chińskiego zamurowali każdy bloczek wiodący do świątyni 3 i nie ma szans, aby się przedostać. Po kilku minutach giniemy, bo nie mamy gdzie się schować/bronić. Z perspektywy naszych architektów wygląda to tak, że przez praktycznie cały mecz zabudowują przejście, a na końcu, gdy już potwory opanowały pola walki i zniszczyły dwie pierwsze świątynie czekają, aż potwory spenetrują ich barykady(wiadomo potwory mają łatwiej w zniszczeniu takiej zapory - mają eksplozje oraz jest ich więcej pod koniec endgame'u). Kiedy potwory dostaną się już do ich kampy to po około 2/3 minutach gra się kończy. Do czego zmierzam? A no do tego, że gdyby takich barykad typu mur chiński nie było gra mogłaby być wygrana ze względu na to, że wojownicy mogli by odpierać ataki potworów, a nie tylko czekać na swoją śmierć. Oraz wojownicy, którzy przeżyli do lategame'u nie irytowali by się, że jakieś boby budownicze postanowili zabudować się na amen, przez co taki gracz ginie.

WvsP to jest gra drużynowa, a panowie ze spółki budowniczych postanowili sobie zabudować część mapy i stworzyć oddzielną dywizję od reszty teamu. Tym samym utrudniając możliwość wygranej drużynie wojowników.

Myślę, że taki regulamin powinien się pojawić puki gra jest jeszcze w swego rodzaju openbecie, aby uniknąć w przyszłości wszelkiego rodzaju trolli, niedogodzeń w rozgrywce i utrudnianiu jej graczom.

Dobrze to może ja się wypowiem.

Po pierwsze, na poprzednich edycjach nie było takich problemów, ponieważ mapy były otwarte i była 1 świątynia.
Lecz teraz kiedy są aż trzy świątynie wiadomo, że jest trudniej dla potworów lecz to co niektórzy wojownicy robią przechodzi ludzkie pojęcie. W ostatniej grze wszystkie wejścia do świątyni nr. 3 były zamurowane, przez co automatycznie nie mieliśmy szans i zginęliśmy

Po drugie, kolejną sprawą jest zabudowywanie ludzi i zalewanie ich wodą, sytuacja wygląda następująco, że ktoś sobie układa itemki w swoim ekwipunku albo idzie np. zamknąć drzwi od pokoju czyli ma afk na 30 sekund a tacy genialni gracze nas murują ulepszonymi blokami i zalewają wodą przez co umieramy

Po trzecie, zauważyłem, że community na trybie w vs p 3 jest tragiczne. Mianowicie gracze wyzywają oraz obrażają, notorycznie spamują i floodują. Aktywność administracji jest dosyć mała i przydałoby się żeby ktoś kontrolował ten tryb.

Poza tym wydaje mi się, że banów nie powinno być, ponieważ wystarczy wziąć kilof i odkopać sobie wyjście, lecz jest jeden problem: mianowicie te mury są tak długie, że zanim się dokopiemy do końca to prędzej zginiemy.

Reasumując moją wypowiedz:
Zachowanie graczy jest jednym słowem okropne, przydałby się tam moderator, który stale by kontrolował zachowanie na tym trybie.
Trzeba coś zrobić z tymi murami, ponieważ w takim wypadku gra się kończy po 10-15 minutach.

Jednakże wprowadzanie oddzielnego regulaminu jest trochę bezsensu, ponieważ w takim razie trzeba by było zrobić oddzielny regulamin na każdy tryb.

Niech banan się wypowie.

@bum35

Cytat:Proponuję dodać regulamin, w którym będą podpunkty zakazujące utrudniania rozgrywki graczom(głównie wojownikom). Za złamanie których będą kary czasowe.

Hm, a co my tu mamy?

§2 Zasady serwerów minecraft
10. Zabrania się utrudniania rozgrywki graczy oraz administracji.
http://mineserwer.pl/Temat-Regulamin-For...wer%C3%B3w

---

Cytat:Geneza takiego pomysłu jest taka, że dziś podczas rozgrywki użytkownik PIXEL_TM i jego spółka sp zoo praktycznie co każdą mapę murowali przejścia/korytarze na każdej mapie. W ich wspaniałej architekturze nie było nawet małego przesmyku, aby wojownik mógł się przedostać na drugą stronę wielkiego muru. Z perspektywy powiedzmy normalnego wojownika wygląda to tak, że (mapa królestwo) gdy upadnie druga świątynia to wręcz naturalne jest to, że musimy się wycofać do zamku, aby bronić ostatniej świątyni. Ale niestety nasi architekci muru chińskiego zamurowali każdy bloczek wiodący do świątyni 3 i nie ma szans, aby się przedostać. Po kilku minutach giniemy, bo nie mamy gdzie się schować/bronić. Z perspektywy naszych architektów wygląda to tak, że przez praktycznie cały mecz zabudowują przejście, a na końcu, gdy już potwory opanowały pola walki i zniszczyły dwie pierwsze świątynie czekają, aż potwory spenetrują ich barykady(wiadomo potwory mają łatwiej w zniszczeniu takiej zapory - mają eksplozje oraz jest ich więcej pod koniec endgame'u). Kiedy potwory dostaną się już do ich kampy to po około 2/3 minutach gra się kończy. Do czego zmierzam? A no do tego, że gdyby takich barykad typu mur chiński nie było gra mogłaby być wygrana ze względu na to, że wojownicy mogli by odpierać ataki potworów, a nie tylko czekać na swoją śmierć. Oraz wojownicy, którzy przeżyli do lategame'u nie irytowali by się, że jakieś boby budownicze postanowili zabudować się na amen, przez co taki gracz ginie.

Tryb Wojownicy vs Potwory opiera się między innymi właśnie na BUDOWANIU murów obronnych. Czy wyobrażasz sobie może budowanie murów gdy padnie 1 lub 2 świątynia? Chorda mobów na was idzie i dopiero teraz będziecie budować? NON SENS! Atak Potworów za 12m jest po to żeby własnie przygotować mury i obronę myśląc o przyszłości czyli wypadku gdy padnie I św, powinna być gotowa II św, a gdy II to III wówczas pozostało się martwić o to żeby te mury po zabiciu fali potworów naprawić, a w taki sposób szanse na zwycięstwo rosną. Jeśli ktoś nie potrafi się przedostać przed ostatecznym utraceniem, z któreś z świątyń to tak naprawdę jego problem - padną ci którzy nie potrafi myśleć i ocenić sytuacji - selekcja naturalna. Prawdziwi wojownik jest w stanie ocenić kiedy gra ulegnie zmianie położenia walk i wówczas nie będzie farmił jak zwierzak tylko szybko się wycofa. Właśnie takie "boby budownicze" używają potencjału klasy wojownika jaką jest budowniczy i najwidoczniej robią to bardzo dobrze, ponieważ na otwartej przestrzeni wiecznie walczyć się nie będzie, bo w końcu trzeba do pozycji obronnej w środku i w zasadzie na kilku mapach gra toczy się właśnie wewnątrz twierdz. Należy włączyć taktyczne myślenie, a nie zwierzęce farmienie. Karanie tych, którzy robią coś co jest jedną z wielu podstaw trybu jest totalnym brakiem logiki, a tym bardziej jakiegokolwiek sensu. Gdyby większa ilość osób przyjęła taktykę takich osób to z pewnością wygrana byłby niemalże w kieszeni. No niestety czasy wvsp1 i wvsp2 czyli wiecznego over powerowego farmingu przez jedną osobę dobiegły końca i w sumie BARDZO DOBRZE =).

Cytat:WvsP to jest gra drużynowa, a panowie ze spółki budowniczych postanowili sobie zabudować część mapy i stworzyć oddzielną dywizję od reszty teamu. Tym samym utrudniając możliwość wygranej drużynie wojowników.

Myślę, że taki regulamin powinien się pojawić puki gra jest jeszcze w swego rodzaju openbecie, aby uniknąć w przyszłości wszelkiego rodzaju trolli, niedogodzeń w rozgrywce i utrudnianiu jej graczom.

Budowanie czyli jedna z podstaw trybu to trolling, za którą powinno się karać? Hahahahahahahahahaha.... (Musiałem).

---

@Szymi:

Cytat:Po pierwsze, na poprzednich edycjach nie było takich problemów, ponieważ mapy były otwarte i była 1 świątynia.
Lecz teraz kiedy są aż trzy świątynie wiadomo, że jest trudniej dla potworów lecz to co niektórzy wojownicy robią przechodzi ludzkie pojęcie. W ostatniej grze wszystkie wejścia do świątyni nr. 3 były zamurowane, przez co automatycznie nie mieliśmy szans i zginęliśmy

Porównywanie walk z wvsp1 i wvsp2 do wvsp3 jest nie poważne i bezsensowne... Tam się "tańczyło" wokół jednej świątyni i farmiło przez 15m... Że tak to ujmę dla tych typowych farmerów, którzy liczyli na tą farmę co kiedyś:

KARMA WRACA!

Cytat:Po drugie, kolejną sprawą jest zabudowywanie ludzi i zalewanie ich wodą, sytuacja wygląda następująco, że ktoś sobie układa itemki w swoim ekwipunku albo idzie np. zamknąć drzwi od pokoju czyli ma afk na 30 sekund a tacy genialni gracze nas murują ulepszonymi blokami i zalewają wodą przez co umieramy

To taki przypadek zgłaszasz administracji, że celowo cię blokują gdy sobie stoisz w miejscu.

Cytat:Po trzecie, zauważyłem, że community na trybie w vs p 3 jest tragiczne. Mianowicie gracze wyzywają oraz obrażają, notorycznie spamują i floodują. Aktywność administracji jest dosyć mała i przydałoby się żeby ktoś kontrolował ten tryb.

Jak już piszesz takie rzeczy to bynajmniej wspomnij na jakim serwerze. Oczywiście po raz kolejny trzeba wspomnieć, że administracja nie musi siedzieć na trybie, na którym nie chce... Więc jeśli ktoś z administracji nie chce grać na wvsp3 i tam siedzieć to ma do tego prawo. Miliard razy było o tym pisanie i widać jak grochem o ścianę.

Cytat:Poza tym wydaje mi się, że banów nie powinno być, ponieważ wystarczy wziąć kilof i odkopać sobie wyjście, lecz jest jeden problem: mianowicie te mury są tak długie, że zanim się dokopiemy do końca to prędzej zginiemy.

Analiza i ocenianie sytuacji. To jest rozwiązanie.

---

Podsumowując całe te zamieszanie: nie ma jakiegokolwiek sensu, ponieważ jak to napisałem dwa razy:

Budowanie to jedna z wielu podstaw tego trybu i jeśli ktoś tego nie rozumie i nie potrafi się z tym zgrać to cóż jego problem, że kończy jako mięso armatnie.

czyli mozna se zbudowac mur i tam campic i reszte miec gdzies bo tak mozna i poza tym moderacja w sumie tez nie musi sprawdzac serwerow bo jak nie chca to nie musza i w sumie na wvsp jest dobrze, tak zrozumialem twoją wypowiedz XD

1. Kopanie przez te mury trwa ponad 15 minut, przez co trzeba decydować czy bronić poprzednich świątyń czy siedzieć przez całą grę za murem.
2. Te mury są nieskuteczne. Jest masa golemów, creeperow, gigantów i innych mobów które rozwalają bloki. Jak budowa tych murów trwa pół godziny, to potwory przedostają się w max 10 minut, nie ma nikogo kto by powybijał te potwory, a jak już się przedostaną to już masakra... Wszyscy giną w MAX minutę od ilości mobów, nawet młot Thora i berło nie starczy.

(18-May-2020 09:07:26)oItsAnne napisał(a):  1. Kopanie przez te mury trwa ponad 15 minut, przez co trzeba decydować czy bronić poprzednich świątyń czy siedzieć przez całą grę za murem.
2. Te mury są nieskuteczne. Jest masa golemów, creeperow, gigantów i innych mobów które rozwalają bloki. Jak budowa tych murów trwa pół godziny, to potwory przedostają się w max 10 minut, nie ma nikogo kto by powybijał te potwory, a jak już się przedostaną to już masakra... Wszyscy giną w MAX minutę od ilości mobów, nawet młot Thora i berło nie starczy.

no tak ale ci co tam się kampia mogą czekac az ci co walczyli/expili xd przetrzymają te potwory az będzie jakies 5 min do końca i wtedy ci co walczyli giną a camperzy wygrywają xd

(18-May-2020 02:54:31)Trawsonek napisał(a):  @bum35

Cytat:Proponuję dodać regulamin, w którym będą podpunkty zakazujące utrudniania rozgrywki graczom(głównie wojownikom). Za złamanie których będą kary czasowe.

Hm, a co my tu mamy?

§2 Zasady serwerów minecraft
10. Zabrania się utrudniania rozgrywki graczy oraz administracji.
http://mineserwer.pl/Temat-Regulamin-For...wer%C3%B3w

---

Cytat:Geneza takiego pomysłu jest taka, że dziś podczas rozgrywki użytkownik PIXEL_TM i jego spółka sp zoo praktycznie co każdą mapę murowali przejścia/korytarze na każdej mapie. W ich wspaniałej architekturze nie było nawet małego przesmyku, aby wojownik mógł się przedostać na drugą stronę wielkiego muru. Z perspektywy powiedzmy normalnego wojownika wygląda to tak, że (mapa królestwo) gdy upadnie druga świątynia to wręcz naturalne jest to, że musimy się wycofać do zamku, aby bronić ostatniej świątyni. Ale niestety nasi architekci muru chińskiego zamurowali każdy bloczek wiodący do świątyni 3 i nie ma szans, aby się przedostać. Po kilku minutach giniemy, bo nie mamy gdzie się schować/bronić. Z perspektywy naszych architektów wygląda to tak, że przez praktycznie cały mecz zabudowują przejście, a na końcu, gdy już potwory opanowały pola walki i zniszczyły dwie pierwsze świątynie czekają, aż potwory spenetrują ich barykady(wiadomo potwory mają łatwiej w zniszczeniu takiej zapory - mają eksplozje oraz jest ich więcej pod koniec endgame'u). Kiedy potwory dostaną się już do ich kampy to po około 2/3 minutach gra się kończy. Do czego zmierzam? A no do tego, że gdyby takich barykad typu mur chiński nie było gra mogłaby być wygrana ze względu na to, że wojownicy mogli by odpierać ataki potworów, a nie tylko czekać na swoją śmierć. Oraz wojownicy, którzy przeżyli do lategame'u nie irytowali by się, że jakieś boby budownicze postanowili zabudować się na amen, przez co taki gracz ginie.

Tryb Wojownicy vs Potwory opiera się między innymi właśnie na BUDOWANIU murów obronnych. Czy wyobrażasz sobie może budowanie murów gdy padnie 1 lub 2 świątynia? Chorda mobów na was idzie i dopiero teraz będziecie budować? NON SENS! Atak Potworów za 12m jest po to żeby własnie przygotować mury i obronę myśląc o przyszłości czyli wypadku gdy padnie I św, powinna być gotowa II św, a gdy II to III wówczas pozostało się martwić o to żeby te mury po zabiciu fali potworów naprawić, a w taki sposób szanse na zwycięstwo rosną. Jeśli ktoś nie potrafi się przedostać przed ostatecznym utraceniem, z któreś z świątyń to tak naprawdę jego problem - padną ci którzy nie potrafi myśleć i ocenić sytuacji - selekcja naturalna. Prawdziwi wojownik jest w stanie ocenić kiedy gra ulegnie zmianie położenia walk i wówczas nie będzie farmił jak zwierzak tylko szybko się wycofa. Właśnie takie "boby budownicze" używają potencjału klasy wojownika jaką jest budowniczy i najwidoczniej robią to bardzo dobrze, ponieważ na otwartej przestrzeni wiecznie walczyć się nie będzie, bo w końcu trzeba do pozycji obronnej w środku i w zasadzie na kilku mapach gra toczy się właśnie wewnątrz twierdz. Należy włączyć taktyczne myślenie, a nie zwierzęce farmienie. Karanie tych, którzy robią coś co jest jedną z wielu podstaw trybu jest totalnym brakiem logiki, a tym bardziej jakiegokolwiek sensu. Gdyby większa ilość osób przyjęła taktykę takich osób to z pewnością wygrana byłby niemalże w kieszeni. No niestety czasy wvsp1 i wvsp2 czyli wiecznego over powerowego farmingu przez jedną osobę dobiegły końca i w sumie BARDZO DOBRZE =).

Cytat:WvsP to jest gra drużynowa, a panowie ze spółki budowniczych postanowili sobie zabudować część mapy i stworzyć oddzielną dywizję od reszty teamu. Tym samym utrudniając możliwość wygranej drużynie wojowników.

Myślę, że taki regulamin powinien się pojawić puki gra jest jeszcze w swego rodzaju openbecie, aby uniknąć w przyszłości wszelkiego rodzaju trolli, niedogodzeń w rozgrywce i utrudnianiu jej graczom.

Budowanie czyli jedna z podstaw trybu to trolling, za którą powinno się karać? Hahahahahahahahahaha.... (Musiałem).

---

@Szymi:

Cytat:Po pierwsze, na poprzednich edycjach nie było takich problemów, ponieważ mapy były otwarte i była 1 świątynia.
Lecz teraz kiedy są aż trzy świątynie wiadomo, że jest trudniej dla potworów lecz to co niektórzy wojownicy robią przechodzi ludzkie pojęcie. W ostatniej grze wszystkie wejścia do świątyni nr. 3 były zamurowane, przez co automatycznie nie mieliśmy szans i zginęliśmy

Porównywanie walk z wvsp1 i wvsp2 do wvsp3 jest nie poważne i bezsensowne... Tam się "tańczyło" wokół jednej świątyni i farmiło przez 15m... Że tak to ujmę dla tych typowych farmerów, którzy liczyli na tą farmę co kiedyś:

KARMA WRACA!

Cytat:Po drugie, kolejną sprawą jest zabudowywanie ludzi i zalewanie ich wodą, sytuacja wygląda następująco, że ktoś sobie układa itemki w swoim ekwipunku albo idzie np. zamknąć drzwi od pokoju czyli ma afk na 30 sekund a tacy genialni gracze nas murują ulepszonymi blokami i zalewają wodą przez co umieramy

To taki przypadek zgłaszasz administracji, że celowo cię blokują gdy sobie stoisz w miejscu.

Cytat:Po trzecie, zauważyłem, że community na trybie w vs p 3 jest tragiczne. Mianowicie gracze wyzywają oraz obrażają, notorycznie spamują i floodują. Aktywność administracji jest dosyć mała i przydałoby się żeby ktoś kontrolował ten tryb.

Jak już piszesz takie rzeczy to bynajmniej wspomnij na jakim serwerze. Oczywiście po raz kolejny trzeba wspomnieć, że administracja nie musi siedzieć na trybie, na którym nie chce... Więc jeśli ktoś z administracji nie chce grać na wvsp3 i tam siedzieć to ma do tego prawo. Miliard razy było o tym pisanie i widać jak grochem o ścianę.

Cytat:Poza tym wydaje mi się, że banów nie powinno być, ponieważ wystarczy wziąć kilof i odkopać sobie wyjście, lecz jest jeden problem: mianowicie te mury są tak długie, że zanim się dokopiemy do końca to prędzej zginiemy.

Analiza i ocenianie sytuacji. To jest rozwiązanie.

---

Podsumowując całe te zamieszanie: nie ma jakiegokolwiek sensu, ponieważ jak to napisałem dwa razy:

Budowanie to jedna z wielu podstaw tego trybu i jeśli ktoś tego nie rozumie i nie potrafi się z tym zgrać to cóż jego problem, że kończy jako mięso armatnie.

Nie wiem czy nie masz wyobraźni, ale użyje tutaj swoich skilli w paintcie i Ci to rozjaśnie

https://imgur.com/a/0UfcHVO

W tym linku znajduje się mapa królestwa, część niebieska to bloki, które postawili panowie ze spółki budowniczych od poziomu podłogi do poziomu sufitu, a część biała(w konturach mapy) to teren, który nie chciało im się murować/ktoś im go rozkopał wcześniej. I powiedz mi ktoś, że te mury są w jakikolwiek sposób taktyczne XD I tak mury ciągną się, aż do świątyni trzeciej. Ani sobie nie poexpisz jako wojownik przed tym murem chińskim, bo potwory mają ochronę z drugiej świątyni, ani zbytnio nie uciekniesz/nie schowasz się, bo jest otwarta przestrzeń, KAŻDY może Cie oflankować. Jako wojownik za taką barykadą(w św trzeciej) też nie poexpisz tylko będziesz siedział na klocku i podziwiał swoje arcydzieło, a na końcu powalczysz max z 3/4 minuty, bo i tak nie masz gdzie uciec. A wygrana wojowników spada o jakieś 90% ze względu, że są zamknięci w małej sali bez drogi ucieczki.

Problem w tym, że właśnie expią, bo młot przenika przez ściany.

(18-May-2020 10:06:31)oItsAnne napisał(a):  Problem w tym, że właśnie expią, bo młot przenika przez ściany.

niektórzy nie maja mlota poza tym ma 20 sek cooldownu i tepnie się do nich jakiś herobrine warlock itd

Nie tepnie, bo są za ścianą...