Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



Five Nights At Katy"s
Autor Wiadomość
Danio008 Online
Wieczni Łowcy
********

Liczba postów: 944
Dołączył: Aug 2015
1007
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Danio008

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #11
RE: Five Nights At Katy"s
Epizod 4

Następnego dnia poszedłem z rodziną do restauracji, ponieważ właściciel załatwił mi darmowy wstęp.
Było tam bardzo tlocznie, bardziej niż zwykle. Ludzie sprawiali wrażenie zaskoczonych i pełnych radości.
Gdy wygrzebalem się z tego tłumu, zobaczyłem nowego animatronika, o którym opowiadał mi kolega.
Wnet dostrzegłem go przy scenie, a on najwyraźniej dostrzegł mnie. Pomachal mi ręką, w sposób oznaczający, że mam do niego podejść.
Kazalem rodzinie zająć wolny stolik, a podeszlem do niego. Zapalilismy po papierosie, po czym powiedzial:
-Jest piękny, co nie?
-Tak! Ktoś jest już już środku?
-Narazie to zwykły robot, ale zaraz będziemy ubierać pracownika! Po to Cię zawolalem!
-To co? Zaczynamy?
-Spoko
Wstał, podszedł do abimatronika i go wylaczyl, co wywołało oburzenie wśród ludzi:
-Spokojnie! Gwiazda zaraz wraca!
Zanieslismy robota do specjalnego pokoju. Czekał tam już na nas podekscytowany pracownik.
Polozylosmy robota, po czym Mike otworzył jego brzuch, włożył kolbę i przycisnal części do scian:
-Gotowy?
-Tak!
Pracownik wszedł do środka, przełożył powoli kończyny w odpowiednie miejsca, po czym Mike zamknął strój.
Pomogliśmy wstać pracownikowi, po czym pomaszerowal ku widowni:
-Dziala-krzyknął Mike.
Powedrowalem do swojej rodziny i razem oglądaliśmy na nowego robota:
-To... co chcecie zjeść?
-Pycce, Pycce!-krzyczał mój najmłodszy syn.
-Ja napisanym się kawy-powiedziała mój żona.
-Dobrze! Zaraz wracam!
Po dziesięciu minutach jedliśmy już swoje dania, cały czas obserwując najnowsze dzieło.
Do robota, a raczej pracownika podszedł pewien dzieciak z lemoniada i zaczął skakać:
-Miś! Miś!
-Tak! Jestem misiem!
Dziecko niechcący wylalo lemoniade na strój:
-Pszeplasiam Panie misiu!
-No co ty? Nic się nie stało! Haha! Aaaaaa....
Pracownik głośno krzyknął, po czym zaczął kaslac.
-K*****-krzyknął, po czym zaczął się zginac. Natychmiast przeszliśmy do niego.
-Strój się cofa!-oznajmił Mike!
Otworzyliśmy strój, po czym ledwo wyciagnelismy zakrwawionego pracownika:
-O mój Boże! Tom! Dzwoń na pogotowie!
Natychmiast wyciągnąłem telefon, kiedy Mike słuchał czy pracownik oddycha.
Pięć minut później przyjechało pogotowie, oszolomione ranami pacjenta. Natychmiast zaczęli zachamowywac krwotok i pojechali do szpitala:
-Mike! Mówiłeś, że to bezpieczne!
-Już wiem czego nie przewidzielismy...
-Taaak?
-Wilgoć!
Faktycznie! Przypomniałem sobie natychmiast, ze dziecko wylalo na strój lemoniade:
-Firma będzie miała problemy-oznajmił Mike.
-Ty się módl, żeby ten chłopak przeżył!
Moja żona ppciagnela mnie za ramię i zaprowadziła N stronę, z dala od wystraszonego tłumu. Była cała zaplakana i ledwo lapala oddech:
-Co się właśnie stało?!?
-Ich Nowe wynalazki...
-To znaczy?!?
-Stroj-robot...
-Może nie powinieneś tu pracować? To mogło się stać tobie!
-Nie martw się! Dam sobie rade-cały czas myślałem o martwych duszach dzieci, z którymi cały czas próbowałem nawiązać jakiś kontakt.
Natychmiast odprowadzilem ich do domu, po czym pobiegłem do restauracji, załatwić jeszcze kilka spraw.
Było już trochę spokojniej. Ludzie zaczęli się rozchodzic, a ja zobaczyłem zalamanego Mike, siedzącego przy stoliku.
Dosiadlem się, po czym zapytałem:
-I co teraz?
-Aj! Nie wiem! Chyba się upije!
-Słuchaj! Pamiętasz jak wczoraj mówiłem Ci o tych robotach?
-Czekaj? Ty mówisz poważnie?
-Jak najbardziej!
-Będziesz mi musiał to udowodnić!
-No dobrze! Więc przyjdź na noc do mojego biura!
Mike się uśmiechnął:
-Zgoda!

[Obrazek: ezgif-7-5fb184ddef.gif]
Oceny: Igorro88 (+1), Anty (+1)
04-July-2016 08:44:38
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
MrDemonik22352 Niedostępny
☆ Legenda WD ☆

Liczba postów: 1,225
Dołączył: Nov 2015
Nick na Serwerze:
Demonik22352

Odznaczenia:

(
Zobacz Odznaczenia)

Poziom:
MineGold: 300.00
Post: #12
RE: Five Nights At Katy"s
Kolejny dobry epizod do czytania. Leci zasłużony reput.
04-July-2016 21:13:48
Website Znajdź wszystkie posty
Danio008 Online
Wieczni Łowcy
********

Liczba postów: 944
Dołączył: Aug 2015
1007
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Danio008

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #13
RE: Five Nights At Katy"s
W następnym koniec! Dam wam chyba nawet nutkę z FNaF 3 Good Ending

[Obrazek: ezgif-7-5fb184ddef.gif]
Oceny: Igorro88 (+1)
05-July-2016 07:30:29
Znajdź wszystkie posty
Danio008 Online
Wieczni Łowcy
********

Liczba postów: 944
Dołączył: Aug 2015
1007
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Danio008

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #14
RE: Five Nights At Katy"s
Rozdział 5 (ostatni)

Tej nocy czekałem na Mike w swoim biurze. Mieliśmy tej nocy pilnować budynku razem, a ja miałem mu udowodnić, że tu straszy.
Po dziesięciu minutach czekania w końcu usłyszałem pukanie do drzwi. Gdy je otworzyłem, zobaczyłem Mike'a, całego przemoknietego:
-Zmoklem jak cholera!
-Wchodź! Zaraz wyschniesz!
Tej nocy była straszna ulewa, a z dachy sciekalo tyle wody, ze na podłodze były ,,kaluze".
Weszliśmy do biura, po czym każdy z nas zajął swoje miejsce. Mike szukał czegoś w Internecie, gdy ja sprawdzałem kamery. Wszystko było jak najbardziej normalnie. Rozkoszowalem się, słuchając pięknej ciszy, lecz w końcu stałem się troszkę poirytowany i zaniepokojony.
Taki stan utrzymywał się przez godzinę. Chyba żaden człowiek nie chciałby zobaczyć ducha lub innego zjawiska paranormalnego, lecz gdy nie dowiodlbym tego, czego dowiesc obiecałem, wyszedlbym na głupka lub na jakiegoś chorego psychicznie. W końcu Mike zamknął laptot:
-Nuda! Daj! Teraz ja posprawdzam!
Wreczylem mu tablet, po czym usiadłem na fotelu i zacząłem pić shake. Nie wypilem dużo, kiedy Mike krzyknął jak mała dziewczynka.
-Chchchoooć tttu!
Podeszlem natychmiast do Mike'a, który pokazał mi tablet. Animatronik się poruszył, co dla mnie nie było sensacją:
-I co? Ruszają się!
-Walić, ze się ruszają! Patrz na ścianę!
Spojrzałem na tył sceny. Kompletnie nic tam nie ujrzałem:
-Przecież tam nic nie ma!
-Nie widzisz napisu: Skonczysz w piekle?!?
Zamilklem przez chwilę. Pomyślałem, ze ta wiadomość może być skierowana widocznie do Mike'a. Tylko czemu duszę straszą bo czymś takim. Miałem co do niego wątpliwości.
-Chodź! Idziemy je wyłączyć! Chętnie bym je nawet zniszczył!
-Ja rozumiem twoje przerażenie, ale nie uważasz, ze w tej sytuacji lepiej do nich nie podchodzić?
-TY NIC NIE ROZUMIESZ!!!
-O co Ci chodzi?
-JA MUSZE JE ZNISZCZYC!
Wybiegł szybko drzwiami, lapiac po drodze siekiere, przeznaczoną do rozbijania wejscia awaryjnego.
Pobiegłem za nim. Stał przed sceną, gdy oczy trzech animatronikow na raz nagle się zapalily.
Podeszlem do niego:
-Co ty wyprawiasz?
-ODWAL SIE!!!
Kopnął mnie mocno w brzuch, po czym polecialem do tylu. Powoli zbliżał się do mnie, a animatronik, którego nie widział, zaczął powoli schodzić ze sceny:
-A więc to twoje zabite dzieci? Hahaha! Interesujące! Dziesięć lat...
-Mike! Co się z tobą dzieje?!?
-To ja! To ja je zabiłem! Lubię to! Splamilem ich czerwienią! Odcialem główki i wyprulem flaki! Teraz... to samo stanie się z tobą... Przykro mi, ale dobry przestępca...-w tej chwili podniósł siekiere-nie zostawia śladów.
Zamknąłem oczy, godząc się ze swoim losem, kiedy Katy, będąca tuz za nim wyrwalamu siekiere z rąk. Nadal leżąc oglądałem wydarzeni. Max i Sugar również się uaktywnili, po czym cała trójka maszerowala na Mike'a, który zaczął uciekać do wyjścia. Niestety, a raczej na szczęście, zagrodzil mu drogę Sparky. Zaczął uciekać gdzie tylko mógł, a z paniki znalazł się w miejscu, w którym roboty przycisnely go do ściany. Zaczął zupełnie panikowac. Roboty zblizaly się do niego, gdy zauważył leżący sobie w spokoju strój. Uznał, ze to jego jedyna szansa, więc nim roboty zdążyły go zlapac, ubrał go:
-Patrz słodko! Jestem tylko misiem! Jednym z was!
Jednak Mike zapomniał, ze dach przeciekal, a woda nakapalana strój. Dało się słyszeć przeszywajacy ciało krzyk bólu. Roboty wpatrywaly się, jakby wszystko dokładnie zaplanowaly. Mike ciągnął za głowę kostiumu, aby tylko bo zdjąć. Na resztkach sił wstałem i podeszlem tam. Mike'owi udało się otworzyć brzuch kostiumu, lecz części cały czas go sciskaly i nie mógł się wydostać:
-Pooomoz!-wydyszal.
Wpatrywalem się przerażony, po czym docisnalem strój na amen i krzyknalem:
-Skończ w piekle morderco!
Mike upadł na ziemię, trzesac się z bólu... po czym umarł. Wpatrywalem się długo w kostium i w krew na ścianach i podłodze, lecz w końcu się odwrocilem i zobaczyłem coś pięknego.
Kostiumy zaczęły świecić, jakby były wykonane z neonu. Świeciły tak jakieś pół minuty, a potem uklekly, po czym przewrocilysię całkowicie. Między przerwami w kostiumach zaczęła wydostawac się jakąś dziwna substancja, a raczej gaz. Ta substancja uformowala potem postacie, przypominające dzieci, po czym mogłem usłyszeć szept: Dzięki...
Następnie duchy zaczęły po prostu znikać, aż zniknęły całkowicie. To był najbardziej wzruszający moment w całym moim życiu i zarazem coś pięknego...

Tak się kończy moja historia. Zadne zło, wyrządzone niewinnym nie zostaje zapomniane i zawsze zostaje zgladzone... Co się stało ze strojami?
Nie wiem! Zaraz po tym przenieśliśmy się z rodziną gdzieś indziej, aby o tym zapomnieć, lecz może... W końcu się...
dowiemy...
---------------
Moja historia także się kończy. Mam nadzieję, ze dobrze to zakończyłem i że świetnie się bawiliscie!

Na koniec chciałbym jeszcze zlinkowac tu krótki filmik wykonany przez RetroSpecter jako coś w rodzaju Creditu. Miłego słuchania Big Grin
https://m.youtube.com/watch?v=MZSLR__deH0

Są...
Wolni!

[Obrazek: ezgif-7-5fb184ddef.gif]
Oceny: Remikpl (+1), Igorro88 (+1), Anty (+1)
06-July-2016 15:20:43
Znajdź wszystkie posty
Danio008 Online
Wieczni Łowcy
********

Liczba postów: 944
Dołączył: Aug 2015
1007
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Danio008

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #15
RE: Five Nights At Katy"s
@ReFresh?

[Obrazek: ezgif-7-5fb184ddef.gif]
Oceny: janek192002 (+1)
07-July-2016 16:05:39
Znajdź wszystkie posty
TheShadowDead Offline
Ekspert
******

Liczba postów: 343
Dołączył: Mar 2016
92
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
_shiiroo

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 1.00
Post: #16
RE: Five Nights At Katy"s
Ooo Danio na pracowałeś się co nie ? Smile dam ci rep + ale potem jestem na telefonie

e0l
Oceny: Danio008 (+1)
11-July-2016 10:48:20
Znajdź wszystkie posty



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości