Cyberpunk 2077
W ostatnim czasie bardzo głośno jest na temat polskiego producenta CD Projekt Red, widać to po cenie akcji która nastąpiła po targach E3 w LA.
Związane jest to z prezentacją Cyberpunka 2077 i jego premierą, gdzie hype jest jak dla mnie, największy do tej pory ze wszystkich zaprezentowanych nam gier. Co czyni CP2077 tak wyjątkowym na tle innych? Jak to się stało że polska firma osiągnęła taki sukces na tle światowym?
Aby sobie na to odpowiedzieć, cofnijmy się do czasów zdobycia licencji uniwersum Cyberpunka 2020 Mike Pondsmitha. Wiele firm znacznie większych zagranicznych firm od CDP w tamtym czasie chciało zdobyć tą licencję na stworzenie gry w tym uniwersum, jednak autor postawił na CDP. No jak oczywista sprawą może być, CDP zaoferowało najlepszą ofertę mimo swojej pozycji na rynku. Wynikało to głownie z zasady fair play i to jak CDP podchodzi do sprawy tworzenia gier, jest po prostu uczciwe wobec klientów jak i twórców (Sapkowski chciał wtedy 40k z góry więc nie patrzcie na to).
Kolejnym powodem była sama zapowiedź gry która nastąpiła w 2012 roku od krótkiej zajawki i prezentacji której praktycznie nikt nie pamięta. Tam zawarto informacje że perspektywa postaci będzie pierwszoosobowa (A na skale światową było wielkie zdziwienie). W 2013 ukazał się kolejny trailer, w dość mrocznym klimacie jak np. Bladerunner, oraz ukazało się kilka conceptartów, przez ten czas było o tej grze cicho, profil na twitterze został "zamrożony" na długi czas.
Kolejnym aspektem była premiera gry Wiedźmin 3: Dziki Gon oraz dodatków, które okazały się być wielkim sukcesem, oraz sama gra, należy do jednych z najwyżej ocenianych na steamie. Świetna oprawa graficzna, świetny klimat, udźwiękowienie oraz pochłaniająca fabuła, sprawiała wręcz, że domagaliśmy się więcej. Z pomocą przyszły rozszerzenia fabularne, które okazały się sukcesem na miarę samej podstawki, ponieważ jakością nie odbiegały od podstawki i uzupełniały niedosyt (Sam po przejściu podstawki, zanim kupiłem DLC, przez 2 tygodnie czułem w środku pustkę po przejściu najlepszej gry z jaką miałem do tej pory do czynienia).
Po tym, coraz więcej zdawało sobie sprawę z istnienia CD Projekt Red na świecie, coraz więcej wiedziało o Cyberpunku 2077. CP2077 był wiadomym następnym tytułem po W3, więc z niecierpliwością wyczekiwano go, mając wielkie oczekiwania i nadzieje po wiedźminie. Jednak przez 3 lata od premiery wiedźmina, panowała cisza wokół cyberpunka, aż w końcu na E3 2018 ukazał się drugi pełny trailer ukazujący kształt świata, klimat, kolorystykę. Dla wielu to było zdziwienie, zupełnie inaczej sobie wyobrażali ten świat, gdyż pierwszy zwiastun, był owiany mrokiem. Ukazało się również demo, gdzie zaproszeni redaktorzy nakręcali hype, chwaląc przy tym to co zobaczyli.
Kolejnym powodem, dla którego CP2077 jest owiany hypem, jest podejście producenta do graczy. CDP stawia na zasady fairplay i odrzuca wszelkie przejawy pazerności, oferując kompletny produkt a rozszerzenia, nie są byle jakości, tylko oferują najwyższy możliwy standard, który zasługuje na zapłatę.
Ostatnie targi E3, również były owocne dla hype'u, ponieważ w zwiastunie ukazał się sam Keanu Revees (Aktor grający np Johna Wicka), co zostało przyjęte z wielkim entuzjazmem. Ukazano też gameplay za zamkniętymi drzwiami, również chwalono wykonanie gry.
Premiera gry została ogłoszona na 16 kwietnia 2020 roku. Pozostało nam czekać i ocenić na własną rękę finalny produkt.
Cóż, skoro tu dotrwałeś, to musiałeś/aś przeczytać całość albo przewinąć bo masz lenia.
|