(15-January-2017 18:53:09)Soundwave napisał(a): Wladca piekiel jest slaby nie wiem czemu gadacie ze silny. Jak ktos ma szał bitewny to ginie na hita ;p
A jaego ataki no moze poza atakami blaze i withera i tp sa slabe i prawie bezuzyteczne, malo kto ich uzywa.
Figa z makiem a nie słaby... jak ktoś umie nim porządnie grać z przemyśleniem to by nie było takiego gadania, a że mówimy o W vs P II to tym bardziej, tam Władca Piekieł musi grać bardziej taktycznie a nie od razu podbiegać na pałę i walić wszystkich potami albo laską ile popadnie... a to że ktoś ma szał to inna sprawa...
Co do smoka to z tego co wiem wybiera się go najczęściej wtedy gdy nie ma się wyboru albo ma się burzę i tornado (uwierzcie mi, wtedy jest masakra jak smok to ma), więc taki update byłby zbędny...
Co do władcy to lepiej zacznę od podstaw bo takim osobom to się nic nie wytłumaczy bez tego...
Władca Piekieł ma 4 podziały swych umiejętności (atak, defensywa, niszczenie, wsparcie). Wymienię je może po kolei:
Atak: Netherowe Zaklęcia, Atak Zniszczenia (zdolność withera)
Niszczenie: Zniszcz Bloki, Eksplozja
Defensywa: Mikstury Krzywdy (mogą służyć też do ataku ale w sytuacji masywnego starcia warto ich użyć do zmuszenia wroga do odwrotu)
Wsparcie: Teleportacja, Wysoki Podskok, Trująca Laska
A teraz może skoro to jest W vs P II omówię jego rolę w walce.
Władca Piekieł wraz z Smokiem są jedynymi klasami które mogą skutecznie dominować teren walki, więc powinni orientować się w terenie i szybko w trudnej sytuacji go wykorzystać.
W fazie wyjścia z bazy, wpierw Władca Piekieł powinien szybko zbadać teren i unikać silniejszych przeciwników, w sytuacji koniecznej powinien ich od siebie odpędzać. Po zbadaniu terenu wypadałoby zająć się słabszymi wojownikami, by zwiększyć swej drużynie liczebność.
Pamiętajcie o jednym - gdy rozpoczniemy walkę, zadbajmy o swoje bezpieczeństwo w terenie, gdyż
jak każdy boss (poza krową) jesteśmy postacią
dystansową, co oznacza że nie mamy zbytnio czym się bronić w zwarciu (chyba że potami, ale one mają limit który szybciej się zużyje niż broń biała

)
Po rozpoczęciu atakowania, staramy się regularnie i w miarę możliwości niszczyć mury wojownikom, to znacznie ich osłabi i spowoduje szybsze przebicie się potworów do świątyni. Wykorzystujemy w tym celu umiejętności niszczące i wsparcia do stwarzania nagłych i bezpośrednich ataków, których wojownicy nie powinni móc tak szybko odeprzeć (pamiętajmy że tam wojownicy budują więcej murów bo tam jest dużo klas wybuchowych

)
Gdy już przewagę mają potwory, władca może w pełni atakować wojowników. W tym etapie powinno się wykorzystać już do walki wszystkie umiejętności (poza umiejętnościami eksplozji, te zostawiamy dla robienia szczelin w murach i przyspieszenia rozgrywki) w celu zabicia wojownika.
I finalnie jeśli zginęliśmy to powinniśmy szybko zebrać w jedno to co zrobiliśmy a czego nie zrobiliśmy.
Jeśli zadbaliśmy przed śmiercią o maksymalne zniszczenia murów i osłabienie wojowników, to możemy spokojnie wziąć bossa do ataku i nawalać ile wlezie, wtedy można stwierdzić iż umiemy grać tą postacią na tyle drużynowo, na ile powinniśmy.
Jeśli natomiast nie wykonaliśmy mocnych zniszczeń, warto tymczasowo wziąć klasy podstawowe do niszczenia i skupić się na dopracowaniu szczelin, w wypadku potrzeby masowego wybuchu - krówka i do widzenia mury
Krótko podsumowując rolę postaci:
1. Regularnie dbać o niszczenie murów i osłabianie wroga
2. Po przebiciu się potworów, przejść w tryb ataku (dystansowe ataki idą w ruch, potki przechodzą w broń ofensywną, przedmioty wsparcia pomagają gonić wroga, osłabiać go lub dominować teren, przedmioty niszczące odkładamy na ewentualne robienie większych szkód w murach

)
Czyli ogólnie, klasa wystarczająco potężna by zdominować przeciwnika a jak ktoś mówi że za słaba to pewnie nie umie taką postacią grać taktycznie, na czym z resztą cała gra bossami polega...
Tyle ode mnie, mam nadzieję, że więcej wyjaśniłem niżeli skrytykowałem. Pamiętajmy że to W vs P II, a co za tym idzie na W vs P I rola Herobrine nieco się różni od tutejszej jego wersji
Pozdro ajron