01-March-2021, 21:33:07
Witam. Tydzień temu dałem sobie nietypowe wyzwanie-zrobić all questy na dt (expowisko 40). Chcialbym powiedzieć jedno-to jest nieśmieszny żart. Owszem, decard nigdy nie miał byl źródłem expa do wbijania poziomu, byla to tylko drobna pomoc, ALE. Aby wykonać zadania trzeba zabić 40k mobów:10k demonów wojowników, 10k elitarnych demonów wojowników, 10k elitarnych strzelców i 10k strzelcow demonów. Decard to kolejne 5k mobów. Jak dla mnie NIE MA MOŻLIWOŚCI aby wykonać powyższe zadania chodząc tylko na kowala tym bardziej, że jak sam stwierdziłeś Banan raz na jakiś czas resetujesz questy. Żeby dojść do decarda trzeba skupić się tylko na robieniu questów, przy czym trzeba poświęcić mnóstwo czasu. W moim przypadku zajęło mi to tydzień. Wojownikiem który ma runę obszarową. Nie chce mi się nawet myśleć jak chorym pomysłem jest robienie tego paladynem/strzelcem (to już podchodzi pod masochizm). Może ktoś uzna że się żalę, ale poświęcenie tygodnia gdzie grałem okolo 7h dziennie tylko po to żeby dostać gz od jednej osoby na czacie po prostu mnie dobija.
PS. A to jeszcze tak dodam bo zapomniałem wcześniej napisać. Gdyby ktoś się zastanawiał ile daje ten decard - no mi dał 26k expa. No miło
PS. A to jeszcze tak dodam bo zapomniałem wcześniej napisać. Gdyby ktoś się zastanawiał ile daje ten decard - no mi dał 26k expa. No miło
